Luźne dyskusje na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 109 • Strona 11 z 11
  • 49 / 20 / 0
Crack wydaje sie rozsądniejszą alternatywą, tylko w jakiej formie by to było można dostać? Może zestaw jak cwiartka chleba z parówka kokaina + baking soda z instrukcja obsługi, do kupienia w twoim kiosku wraz z panią domu
Uwaga! Użytkownik przeCZOLG nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3392 / 525 / 2
To już lepiej spędzić sobie domowymi sposobami mete i spalić niż ten wymyślony przez ciebie crack.
"Ty mi powiesz nie rób nic: ja Ci powiem i tak już wiele zrobiłeś."
  • 1039 / 149 / 0
Jedno i drugie robi z człowieka roślinę lub zabija, prowadzi do ciężkich przestępstw i chorób psychicznych. Nie jestem za legalizacją wszystkich środków odurzających na zasadzie takiej jak jest zalegalizowany alkohol oraz tytoń. Wiele nowych narkotyków przypomina raczej ciężkie toksyny niż leki, trzeba wziąć pod uwagę zagrożenia związane z nieświadomym użyciem i wydolność służby zdrowia.
  • 345 / 102 / 0
Zakaz tak naprawdę tworzy więcej szkód niż pożytku, jakby wszystko było legalne to każda sprzedana substancja miałaby skład napisany, więc zawsze byłaby pewność.
"Life pain always sexy"
  • 1039 / 149 / 0
1.
Miałbyś napisany skład tylko, że pamiętamy nie tak dawne czasy jak sprzedawano wyroby kolekcjonerskie, na początku prawie każdy miał opisany skład jednak nijak to się miało do prawdziwej receptury. Poza tym te substancje same w sobie często są toksynami i silnie uzależniają, dla państwa oznacza to same kłopoty, niebezpieczeństwo sprowadzenia epidemii narkomanii. W związku z tym musiałby istnieć system kontrolujący jakość produktów tak jak jest to w przypadku wyrobów spożywczych w tym alkoholu i tytoniu. Kolejna sprawa wiąże się z wiekiem przyzwalającym na konsumpcję używek, to musiałby być określony na zasadzie ogólnej od 18 lat, który jest wiekiem umówmy się, że bardzo młodym i narażonym na zaburzenia, narkotyki gdy człowiek jest właściwie dzieckiem i wciąż się organizm (w tym mózg) rozwija?

2.
W sumie jest jeszcze jedna kwestia: czym tak naprawdę miałaby być legalizacja. Rozumiem, że dla większości byłoby to związane z możliwością prowadzenia punktów sprzedaży. W pewnym sensie mamy legalizację używania wielu narkotyków w postaci zapisów w ustawie o ochronie zdrowia, paragrafach związanych z systemem recept, możliwości sprzedaży substancji psychoaktywnych pod kontrolą lekarza.
  • 345 / 102 / 0
No na pewno musiałaby być kontrola , czy skład podany jest prawdziwy, jeśli sprzedaż miałaby być legalna, a co do wieku to i tak jak ktoś chce to weźmie pomimo zbyt niskiego wieku, zawsze sposób się znajdzie
"Life pain always sexy"
  • 425 / 48 / 0
Niby tak bo ograniczyłoby to sytuacje w których na rejonach albo towaru nie ma albo jest chujowy, z drugiej strony tez niby nie bo większość ludzi to nawet pic nie potrafi a co dopiero hel w kabel ładować xd jedyne czego nie mogę pojąć to to ze kawa, alkohol i papierosy są legalne i bez recepty
Uwaga! Użytkownik Rs3mati nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 955 / 201 / 9
Postuluje o wprowadzenie NARKOFASZYZMU, narkotyki byłyby powszechnie dostępne, handel i produkcja zagrożone karą śmierci, ale za to dystrybowane zgodnie z przynależnością do danej klasy np dla plebsu i marginesu tylko wóde i szlugi (ew może jakiśtam kryształ), a idąc w górę drabiny społecznej i rozwijając się dostawać lepsze nartotyki np metaamfetaminę dla umysłowych, ketaminę dla weterynarzy itp. Wyobraźcie to sobie jakby medycyna poszła do przodu.
NARKOMANIE! ZAGŁOSUJ NA NOWE LOGO NARKOPEDII! MASZ CZAS DO 29 KWIETNIA!

https://hyperreal.info/talk/glosowanie-logo-narkopedii-t78311.html
  • 11 / 2 / 0
Jestem za pełną legalizacją wszystkich "narkotyków".

Przecież to debilizm - z receptą lek, bez recepty narkotyk.

A kim jest konował jakiś by mi wydawać pozwolenie na zażywanie czegoś w ilości jakiejś.

Lepiej by dzieciaki brały dopalacze czy czyściutką kokainę z apteki?

Legalizacja to nie tylko niższe ceny dla nas (brak prowizji za ryzyko dilerskie), jakiś wpływ z podatków dla państwa ale przede wszystkim zdrowie - czysta hercia, czysta cola to brak powikłań.

Już serio nie dam se wmawiać przez katolickich "naukowców" jakie to "narkotyki" są szkodliwe. Niektóre są a inne nie. Opłaceni funkcjonariusze.

Dlaczego cukier jest ładowany wszędzie i można żreć ile się chce gdzie wiadomo, że to szkodzi ale paru gramów koki czy mj to wielka zbrodnia?

Co, przestępstwa pod wpływem narów? Przecież jakby były czyste z apteki to by przestępstw nie było.

Religia zakazuje? Ale ja nie wierze, nie interesują mnie zasady islamu czy chrześcijaństwa.

Zielonego nie wolno bo to nie po katolicku. Ale chlać, katować żone i dziecko a potem do spowiedzi - normalne?
ODPOWIEDZ
Posty: 109 • Strona 11 z 11
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.