Dział dostępny także bez rejestracji, gdzie szybko możesz otrzymać odpowiedź, gdy czas jest na wagę złota.
ODPOWIEDZ
Posty: 23 • Strona 2 z 3
  • 155 / 44 / 0
Na razie najlepiej trzymaj się z dala od jakichkolwiek halucynogenów, najwidoczniej może trzeba się na jakiś czas zwarzywić. Masz niską dawkę rysperydonu, ja na OCD biorę 0,5 mg. Z tego co widzę to dawka terapeutyczna to jest 4 - 6 mg, ale to już Twój lekarz cię kieruje. Ja bym na razie przyfolgował i ustawił się na neurolach, możliwe, że lekarz Ci zwiększy dawkę, jeśli to coś co masz i ci to przeszkadza nie minie. Z życiem bez leków na razie bym poczekał, daj swojej głowie zwolnić, a później, gdy ci to przejdzie (ufam, że przejdzie), zaczniesz wychodzić w góry. Może dorzuć jakąś suplementację i żyj zdrowo.
Nie ma, że za mocno.
  • 738 / 133 / 0
Mogą to być po prostu halucynacje słuchowe, odstaw stimy na jakiś czas to głosy znikną bez żadnych leków.
  • 79 / 21 / 0
@Lunio, zacznij od tego by w bieżącym stanie nie iść za idiotycznymi radami pokroju:
04 maja 2023techniczny pisze:
kwasa bym odpuścił bo daje w czerep mocno ale grzybki czy dysocjanty w umiarkowanej dawce, dobrym otoczeniu i ogólnym SET AND SETTING mi przynajmniej pomogły na cały wachlarz problemów psychicznych ale nie wiem czy przy szeptach ci to coś pomoże.
Jeżeli zależy Ci by wyleczyć się ze swoich dolegliwości, to na pewno nie lecz się tutaj. Dobry lekarz, pełen wywiad.
"jak Ci się nie podoba rzeczywistość, to sobie idź gdzie indziej".
  • 28 / / 0
Zapisał mi 2 neuroleptyki i nie pomagają, do tego czuję się jak warzywo, dlatego tu szukam pomocy
  • 539 / 112 / 0
@Lunio
Jakie neuro ci wypisał dokładnie?
Jeśli nie bierzesz już jednego to nie wrzucaj od razu dwóch tylko sprawdź raczej osobno bo ich działanie ma możliwość się zakłócać lub nasilać uboki.
Brałem kiedy sulpiryd rano + kwetiapine nasennie co bardzo źle na mnie wpływało a każdy z leków osobno działał okej.

@dawidbengurion
To forum o substancjach psychoaktywnych którymi również są psychodeliki i dysocjanty które tak samo jak leki potrafią zaszkodzić ale też pomóc.
Jest to ryzykowne szczególnie na takim podłożu jak szepty itp ale nie wykluczone że mniej inwazyjne dyso pozwoli to ogarnąć skoro mi to pomogło nerwice i takie wkretki uspokoić.
Nie namawiam na takie eksperymenty a jeśli już to znając ryzyko i zapewniając 100% dobrego set and setting.
Namawianie i sugerowanie że to jedyny sposób byłoby debilne więc wypraszam sobie.
Na tym forum takich rad się oczekuje więc uwierz że lepszy taki sposób doradzania gdy autor sam mówi o ibogainie niż demonizowanie czy przytakiwanie że będzie spoko bez ostrzeżenia czy rad.
A i znaleźli by się tacy co poradzili by coś znacznie gorszego jak np to żeby zjadł tego kwasa.
Ale mimo wszystko częściowo się zgadzam bo w takim stanie wyjściowym nie jest to najlepszy wybór choć nie jest też najgorszy. Oczywiście jeśli chodzi o grzyby lub lekkie dysocjanty.
  • 28 / / 0
Risperidon 2 mg rano+ 2mg na noc + ketral 25mg 1-2 na noc.

Myślę, że to są moje myśli, tylko mocno porozbijane, bo po alko nic nie słyszę, jest tak jakby normalnie.

Problem jest z wyrzutami sumienia, że nie jestem tak bystry jak kiedyś i wtedy pojawiają się jakieś"dopowiedzenia" pozytywne albo negatywne.

Tak jakby sama podświadomość mnie pchała do jakiegoś wyższego poziomu na którym jestem...a pod wpływem neuroleptyki ciężko o jakąś innowację, czy coś co da ki radość z bycia samym sobą...

Dlatego zasugerowałem grzyby, bo to przeżycie może nawet mistyczne i by wypoziomowało wszystkie moje "ega" tak jak zaśmiał się kolega z pierwszego postu.

Na pewno użyję ibogainy, żeby wróciła mi wrażliwość na inne boźdce....no i kosztowała blisko 3k PLN, to głupio byłoby nie użyć.
Pozdrawiam Was i dziękuję za zainteresowanie się tematem.

Na razie męczę się z neuroleptykami i codzienną egzystencją, choć mam już dość, bo jestem w wieku(28 lat) gdzie najbardziej powinienem się rozwijać.

Dążę do takiego uczucia błogości...bez żadnych szeptòw, podpowiedzi...po prostu luzu, którego ludzie zdrowi. nie doceniają
Po prostu cieszy w której człowiek może się zanurzyć i po prostu w końcu odpoczywać.
Myślę, że na tym polega prawdziwa medytacja, prawdziwy odpoczynek.
  • 79 / 21 / 0
@techniczny, przyznaję rację. Z postów autora wątku raczej nie wynika, że zależy mu redukcji szkód.

W takim razie polecam aPVP.
(żartuję)
"jak Ci się nie podoba rzeczywistość, to sobie idź gdzie indziej".
  • 28 / / 0
Pomóżcie coś Panowie, już dawno nie czułem się dobrze, chcę jeszcze pożyć a mam cały czas myśli samobójcze.
Co sądzicie o tej ibogainie? Mogę ją wziąć podczas stosowania neuroleptykòw?

Przy risperidonie cały czas słyszę bzdury. W ogóle teraz słuch mi się pogorszył.

Jutro idę do psychiatry, powiedzieć żeby mi zmienił lek na amisan?
Czy nie panikować i po prostu wytrzymać bez lekòw?
Efekt otumanienia od neuroleptyków znika po jakimś czasie?
  • 111 / 34 / 0
Nie panikuj i moim zdaniem czas ciebie wyleczy.
Głosów nie miałem nigdy dłużej niż 5 minut, ale za to miałem derealizacje przez 2 lata która przeszła, dlatego nic się nie bój, żyj na trzeźwo i wszystko będzie w porządku.
I jak miałem tą derealizację to też myślałem, że już do końca życia zjebałem sobie mózg i wszystko wróciło do normy.
Tylko nie bierz już stimów.
Uwaga! Użytkownik Wariat99 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 6 / 1 / 0
@Wariat99 ja miałem derealizacje po DXM która trwała dwa tygodnie, możesz napisać w PM jak to wyglądało?
@Lunio ja mam myśli samobójcze bez stimów, dodatkowo bez stimów cały dzień nic nie jadłem chyba że dwie tabliczki czekolady się liczą. Słuch mógł ci się pogorszyć najczęściej od zalegającej woskowiny. Tylko broń boże żeby ci to strzykawką płukali u otolaryngologa!
ODPOWIEDZ
Posty: 23 • Strona 2 z 3
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.