Pochodne kwasu lizergowego, jak na przykład LSD, czy LSA.
Więcej informacji: Lizergamidy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 6712 • Strona 671 z 672
  • 1125 / 387 / 0
Zarzucilem heroiczna dawke 500ug ktora od jakiegos czasu planowalem . Wyspalem sie solidnie , w poludnie trening fizyczny potem jeszcze sprzatanie zeby wszystko bylo dopiete na ostatni guzik . 14:30 start :lsd: na jezyk i medytacja . Dzialanie zaczelo sie nasilac , falujacy obraz i stymulacja wraz ze skokiem libido . Po jakis 2h peak kompletnie mnie pochlonal grube rozkminy wielopoziomowe z ktorych pamietam tylko urywki . Dotarlem do momentu w ktorym stwierdzilem "przeciez to zakrawa o szalenstwo" . Wtedy uswiadomilem sobie jak ciasna jest definicja tego co normalne , co wolno a co nie wolno pomyslec w jaki sposob sie definiuje . Cala otoczka tego jak sie identyfikowalem , poglady , wartosci ten bagaz nagle wydal sie zbednie ciezki , komicznie absurdalny . Peknal jak mydlana banka - wtedy przezylem ego death . Zdalem sobie sprawe jaki bylem pyszny i arogancki pochopnie oceniajac ludzi (tutaj akurat na przykladzie mojej matki) . Towarzyszyla temu ogromna euforia i poczucie spelnienia , placz i smiech . Mialem nieodparta ochote podzielic sie ta radoscia z calym swiatem . Z pewnym trudem zadzwonilem do siostry ale ta nie bardzo miala pojecie o czym mowie i czujac ze trafilem na mur rozlaczylem sie . Zasmucilo mnie to bo kiedys mielismy swietny kontakt ktory zatarly czas i odleglosc . Reszte fazy spedzilem probojac jakos przetrawic tego tripa , na wieczor wypilem szejka i odpalilem :bongo: Dal mi duzo do myslenia m.in jak bezmyslnie masowo konsumujemy tresci w necie czesc z ktorych na pewno jest zmanipulowana w ten czy inny sposob .
Doswiadczenie to zmienilo mnie czuje sie lekki w srodku przepelniony spokojem i akceptacja rzeczy jakimi sa . Czytalem o tym w tripraportach innych ale jest to jedna z rzeczy ktore trzeba przezyc zeby zrozumiec :ręka:
Życie jest zdrojem rozkoszy; ale tam, gdzie pije zeń motłoch, zatrute są wszystkie studnie.
  • 867 / 258 / 0
Jakoś się boję tego LSD. Po DMT dużej dawce zawsze wkręca mi się bad trip, a po grzybach i dysocjantach nieważne co, nie mogę mieć bad tripa. Za to jak brałem kwasa to nie działał. Raz zapaliłem zioło po niedziałającym kwasie i to była ówcześnie bania życia, ogromny bad trip. Jakoś tak dziwnie, bo boję się nawet połówki baby na rowerze zarzucić, za to zjeść 10 g Kubańczyków czy trzy gram ketaminy się nie boję. Nawet DMT nigdy nie odmawiam choć zawsze wiem, że będzie dyskomfort. Za to z kwasem jest jakiś dziwny lęk. Ma ktoś tak?
  • 456 / 62 / 6
@TymekDymek no w sumie to jest się czego bać heh badtrip po dużej dawce LSD to prawdziwe piekło w porównaniu do tego do grzybów czy 2C-B przynajmniej u mnie. Do DMT porównania nie mam bo jeszcze nie próbowałem ale LSD jest też fantastyczne ma piękne wizuale i genialne afterglow
  • 867 / 258 / 0
Miałem 2 kartony baby na rowerze, finalnie wziąłem 1,25 kartona na raty i nic nie czułem. Może to i dobrze, bo w międzyczasie zjadłem 0.4 g MDMA, morze alkoholu, pół grama ketamimy, gram haszyszu, trochę innych rzeczy i pod koniec choć już dawki wszystkiego przestały działać, to czułem potem trzy godziny tak przegrzany mózg jak nigdy w życiu. Pewnie niedługo wezmę te 3/4 kartonu co zostały do pracy na żywioł i chuj xD dilerzy w okolicach Amersfoort maja chyba tylko stimy i ketaminę dobrą, reszta albo nieaktywna albo chuj wie co...
  • 18 / / 0
Mam pytanie czy zdarza wam się słyszeć głosy znajomych po kwasie? Po ostatniej dawce 300u + klony i zjazd po MDMA doświadczyłem rozdwojenia myśli? roztrojenia? Wydawało mi się, że słyszę moich znajomych ze szkoły, że gdzieś obok mnie rozmawiają albo są w innym wymiarze równoległym i słyszę ich głosy. Przy okazji przy zgaszonych światłach widziałem jak wychodzą mi ludzie cienia jakby tam jakiś dworzec był za tą szafką XD
  • 1125 / 387 / 0
@metgecko "klony i zjazd po MDMA" sam sobie juz wyjasniles dlaczego
Ogolnie nie powinno byc zadnych glosow ani shadow people to nie wrozy zbyt dobrze ...
Życie jest zdrojem rozkoszy; ale tam, gdzie pije zeń motłoch, zatrute są wszystkie studnie.
  • 18 / / 0
Co takiego może wróżyć?
  • 297 / 55 / 0
Że za grubo jedziesz i może pora na przerwę, cieniostwory nic o tym nie wspominały? 😃
  • 18 / / 0
Cieniostwory akurat nic nie mówiły, jedynie syczenie słyszałem. Bym rzekł "nie ma że za grubo" ale LSD mi zbrzydło chyba xD
  • 133 / 59 / 0
18 marca 2023metgecko pisze:
Mam pytanie czy zdarza wam się słyszeć głosy znajomych po kwasie? Po ostatniej dawce 300u + klony i zjazd po MDMA doświadczyłem rozdwojenia myśli? roztrojenia? Wydawało mi się, że słyszę moich znajomych ze szkoły, że gdzieś obok mnie rozmawiają albo są w innym wymiarze równoległym i słyszę ich głosy. Przy okazji przy zgaszonych światłach widziałem jak wychodzą mi ludzie cienia jakby tam jakiś dworzec był za tą szafką XD
Takie jazdy miałem tylko po ziole, był okres gdy moja głowa tak na nie reagowała, nie wiem dlaczego, na przykład szedłem się wylać i trzymając pindola nad kibelkiem wsłuchiwałem się w jakieś głupie zdania w mojej głowie które leciały samoistnie jak z taśmy typu: "Odpierdol się od moich skarpet"/"Twoja stara sra do beczki" albo "Świat według muminków" śpiewane jak z reklamy, bywało że głosy się zapętlały.
Czasami oprócz samych słów w mojej głowie pojawiały się dziwne filmy które również leciały same a ja biernie je oglądałem na przykład papaj Franciszek jarący gibona przed kamerami i puszczający oczko że nie robi tego po raz pierwszy, dodatkowo miewałem też halucynacje zapachowe, czułem zapach dymu od rzekomego pożaru w moim domu. Ale to i tak pikuś w porównaniu do dziwnych schiz których nawet nie sposób opisać słowami.
Co ciekawe odkąd zacząłem próbować psychodelików wszystkie te objawy zniknęły, obecnie zioło wywołuje u mnie tylko standardową fazę + ewentualnie zapętlające się rozkminy. Czyżby grzyby i kartony naprawiły mi banię? %-D
Jebać
ODPOWIEDZ
Posty: 6712 • Strona 671 z 672
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.