Dział poświęcony zapytaniom użytkowników wobec ich spraw bieżących.
ODPOWIEDZ
Posty: 16 • Strona 1 z 2
  • 3345 / 512 / 0
Otóż pożyczałem pseudokoleszce nieraz niewielkie kwoty po dwieście trzysta złotych aż uzbierało się mu dwa i pół tysiąca polskich złotych.

Słyszałem, że jak mam grube dowody (a mam historię transakcji przelewów na telefon, jego rachunek bankowy, itd) mogę takie zapożyczanie się ugryźć sądowo z czego sąd bierze jakiś tam procent z tej kwoty.

Jest tu jakiś prawnik?

Jak to ugryźć sądowo? Do kogo mam się wpierw udać?

Czy jeżeli nie będzie mi oddawać (przypuśćmy sąd przepisze mi na przykład tylko 45zlotych na miesiąc co miesiąc zwrotu ze względu na trudną sytuację materialną delikwenta a on to będzie olewać) czeka go więzienie?

Niemiłe komentarze że po coś pożyczał itd mile widziane.
"Ty mi powiesz nie rób nic: ja Ci powiem i tak już wiele zrobiłeś."
  • 252 / 70 / 0
Najpierw wystosuj do niego pismo z wezwaniem do zapłaty. Jak się nie ustosunkuje do tego i nie odda kasy to możesz mu założyć sprawę cywilna.
Najprościej takie sprawy załatwia się w w-sądzie. On dostanie nakzaz zapłaty w określonym terminie. Jak nie zapłaci to idziesz do komornika i komornik ściąga z niego pieniądze.
Nie - nie pójdzie do więzienia
Lepiej trzymać nos w książkach niż w cudzych sprawach 📖
  • 3345 / 512 / 0
"Najpierw wystosuj do niego pismo z wezwaniem do zapłaty"

@ZleSpiaca a muszę to zrobić przez sąd, czy po prostu takie pismo napisać na komputerze i mu wysłać pocztą??
"Ty mi powiesz nie rób nic: ja Ci powiem i tak już wiele zrobiłeś."
  • 252 / 70 / 0
Nie przez sąd. Piszesz normalnie na komputerze np w programie Word "wezwanie do zapłaty" to ma być oficjalne pismo, data, Twoje dane, dane nr konta No i musisz wskazać termin kiedy ta kasę ma Ci oddać np w terminie dwóch tygodni /miesiąca od dnia odebrania niniejszego pisma. Wysyłasz to oczywiście listem poleconym za potwierdzeniem odbioru.
Lepiej trzymać nos w książkach niż w cudzych sprawach 📖
  • 3473 / 529 / 1630
Eee halo, halo. Poniżej 500 złotych, jeżeli nie masz żadnej umowy to spoko, ale w przypadku sumy większej niż 500 zł i tutaj cytuję:
Umowa pożyczki przekraczająca kwotę 500 zł powinna być stwierdzona pismem. Niezachowanie tej formy nie powoduje wprawdzie nieważności tej umowy, ale konsekwencje jej niezachowania wierzyciel ponosi w razie wstąpienia na drogę sądową. Jeśli nie masz umowy pisemnej z dłużnikiem, a pożyczyłeś mu ponad 500 złotych, sąd nie uwzględni niestety dowodu ze świadków ani z przesłuchania stron. Dowód tego typu jest dopuszczalny tylko wyjątkowo, np. jeżeli obie strony, czyli i dłużnik, i wierzyciel, wyrażą na to zgodę. W praktyce jednak sądy ułatwiają wierzycielom dochodzenie ich praw, dopuszczając dowody ze świadków nawet bez zgody dłużnika.
Więc takie pożyczanie kasy na lewo i prawo bez jakiejkolwiek umowy na pożyczkę pieniędzy mija sie z celem. Z drugiej strony nie wiem, jak to ma się odnosić do akcji, w której dawałeś typowi po kilka stówek, aż nazbierało się dwa i pół kafla. Ciężko mi stwierdzić. Chuj wi. Dopytaj się ewentualnie jakiegoś konkretnego prawnika, ale wątpię, że tutaj ktoś na 100% będzie znał odpowiedź. W każdym razie już powyżej 500 pln powinno się takie umowy pisać na papierze.

Ewentualnie pierdolnij wniosek cywilny, ale pamiętaj, że musisz posiadać ewentualnie billingi, lub osoby, które potwierdzą to, że kasę mu pożyczałeś i staną twardo za tym, że przy sądzie cywilnym potwierdzą Twoje słowa, a nie jego.

btw:
Wyrok jednak będzie uzależniony od wartości oceny dowodów przedstawionych w sprawie.
https://www.tiktok.com/@hyperreal_talk (ciekawostki o [h] substancjach).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Hajpowe podcasty - kliknij „subskrybuj” i bądź na bieżąco! — https://www.youtube.com/@hyperrealofficialpl
Konkurs na logo Narkopedii - https://hyperreal.info/talk/post3740502.html#p3740502
  • 252 / 70 / 0
To w jego interesie leży żeby udowodnić fakt, że te pieniądze mu pożyczył to chyba logiczne. Wydawało mi się, że nie trzeba tego pisać.
Sądy różnie rozpatrują sprawy. Tak jak napisałam - esad jest najszybszy ale w tym przypadku ratuje go jedynie droga cywilno prawna.
Lepiej trzymać nos w książkach niż w cudzych sprawach 📖
  • 58 / 4 / 0
A co po drodze cywilno prawnej jeśli gość nie ma nic? Lub nie ma nic na siebie?
Najszybszy w tym wypadku będzie samosąd.
  • 3473 / 529 / 1630
Jaki kurwa samosąd? Komoras wpada i robi robotę, bo taka jest właśnie jego robota. A gość to sobie może pierdolić, że nic nie ma. U mnie też kilku typa jest winnych, ale nie chcę mi sie pierdolić w sprawy cywilne dla kilku stówek. Czekam, aż znowu będzie problem z ogarnięciem siana i odezwanie się do mnie, wtedy oleje ciepłym moczem. No tylko tutaj mamy do czynienia z 2,500 polisz złociszy, u mnie ta suma jest trochę mniejsza, więc poziom patrzenia i wyjebania jest troszkę niższy.
https://www.tiktok.com/@hyperreal_talk (ciekawostki o [h] substancjach).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Hajpowe podcasty - kliknij „subskrybuj” i bądź na bieżąco! — https://www.youtube.com/@hyperrealofficialpl
Konkurs na logo Narkopedii - https://hyperreal.info/talk/post3740502.html#p3740502
  • 3345 / 512 / 0
Hmmm

Mam historię rachunku w iPKO swoją na której widnieje nr telefonu oraz rachunek bankowy. Uważam że to jest solidny dowód.
"Ty mi powiesz nie rób nic: ja Ci powiem i tak już wiele zrobiłeś."
  • 3473 / 529 / 1630
Każdy dowód będzie na wagę złota. Czym więcej rzeczy, które działają na twoją korzyść, tym lepiej. Przecież nie pójdziesz i powiesz, że komuś dałeś pesos, ale nie masz żadnych na to dowodów. Billingi, wypłaty na konta, wszystkie potwierdzenia, które w ty momencie mogą działać na twoją korzyść, są mile widziane.
https://www.tiktok.com/@hyperreal_talk (ciekawostki o [h] substancjach).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Hajpowe podcasty - kliknij „subskrybuj” i bądź na bieżąco! — https://www.youtube.com/@hyperrealofficialpl
Konkurs na logo Narkopedii - https://hyperreal.info/talk/post3740502.html#p3740502
ODPOWIEDZ
Posty: 16 • Strona 1 z 2
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.