Dział poświęcony przede wszystkim chorobom i nadzwyczajnym skutkom kombinacji tychże z substancjami psychoaktywnymi.
Regulamin forum
Uwaga! Dział zawiera wątki na temat chorób, gdzie osoby dotknięte daną chorobą mogą dyskutować o szczególnych dla siebie problemach!
Nie jest to dział, w którym właściwe są wątki "czy XYZ powoduje ABC-emię" – takie pytania należy kierować do działu/wątku o substancji XYZ!
ODPOWIEDZ
Posty: 37 • Strona 3 z 4
  • 40 / 24 / 4
Haha kurwa, przypomniałem sobie o tym po zobaczeniu tego tematu.
Nie pamiętam kiedy to u siebie zauważyłem, wydaje mi się że jakieś ~3-4 lata temu - piszczenie w uszach, o którym zapominam na jakieś parę tygodni/miesięcy. Nie jest to takie uciążliwe czy też wkurwiające, ale jednak chciałbym doświadczyć ciszy podczas medytacji czy też w trakcie nierobienia niczego.

Tak poza tym, potraficie odpalić w uszach "active noice canceling" (Ear rumbling)? Mamy coś takiego jak mięsień napinacza bębenka w uchu, jeżeli jesteście w stanie go napiąć to doświadczycie dźwięku dudnienia (niskotonowy szum, jeżeli tak to mogę nazwać). W jakimś tam stopniu wytłumia dźwieki otoczenia, ale nie wydaje się to być jakoś zajebiście skuteczne, przynajmniej w moim przypadku.
  • 2364 / 548 / 0
U mnie trwa to już tak długo,że w ogóle nie zwracam uwagi i mi nie przeszkadza.Na początku jak się odpaliło i nie chciało przestać to tylko schizę złapałem.
  • 59 / 10 / 0
Dokładnie tak, najlepszym lekarstwem na te szumy i ogólnie na pojebane myśli jest nie myślenie o tym - wiem że to rada typu do typa z depresją powiesz idz pobiegać ale naprawde zajęcie umysłu czymś innym pomaga ja sam żyje w depresji nerwicy lękowej fobi społecznej nerwicy natręctw i tak dalej i sam myślałem że rady typu zajmij czymś głowe są o kant chuja rozbić ale faktycznie to pomaga, także każdemu kto zmaga się z szumami jeżeli od dłuzszego czasu nie możecie sobie z nimi poradzić znajdźcie sobie jakieś hobbi, gierke, albo inne tego typu rzeczy które zajmują umysł - inna sprawa gdy macie szumy od paru dni wtedy idziecie do lekarza i daje ci sterydy które mogą cie wyleczyć a jak się zmagacie od dłuższego czasu to czytaj powyżej.
U mnie najgorzej było jak zrobiłem sobie detox od wszystkich używek znajomi przestali się odzywać, leżałem w łóżku jedyne co słyszalem to te szumy jebane i im bardziej o nich myślałęm tym były głosniejsze po tym szukanie w necie co to może byc i tak dalej typowa hypochondria.
Uwaga! Użytkownik ziomekzlomek nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 913 / 164 / 0
Tak jak mówisz z tymi szumami usznymi jest jak se śniegiem optycznym,po prostu trzeba to olać i już.Im bardziej się skupiamy tym bardziej to słyszymy czy widzimy te śnieżenie.
  • 714 / 45 / 0
Tak to już jest, ale np. ja tej legendarnej ciszy w Bieszczadach nigdy nie uświadczę. Bo gdy milknie zgiełk miasta, na placu boju zostają te tinitusy.
  • 3491 / 534 / 1630
To piszczenie przecież może mieć różne podłoża. Począwszy od stresu, poza dużą ilość kofeiny, albo za duże dawki dragów. To ciężko jest zdefiniować bez kontaktu z lekarzem.
https://www.tiktok.com/@hyperreal_talk (ciekawostki o [h] substancjach).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Hajpowe podcasty - kliknij „subskrybuj” i bądź na bieżąco! — https://www.youtube.com/@hyperrealofficialpl
Konkurs na logo Narkopedii - https://hyperreal.info/talk/post3740502.html#p3740502
  • 913 / 164 / 0
@StrangeloveDr ja tak kiedyś miałem ze śniegiem optycznym który się pojawił na początku nerwicy lękowej.Tez ciągle się tym dołowałem że śnieg, męty że już nigdy nie zobaczę świata bez tego syfu.Potem odstawiłem używki,trochę sportu i leczenie przypadłości(nerwicy) i po czasie nwm czy przestałem na niego zwracać uwagę czy było go mniej.Siostry pytałem to mówiła że ma go od zawsze tylko nie zwraca na to uwagi tak jak ja 😁
  • 714 / 45 / 0
@tajemniczy25 śnieg optyczny też mam, większość życia się na niego nie zwraca uwagi, ale ciekawi mnie czasem jak to jest patrzeć się na ścianę i widzieć jednolity kolor :P
  • 265 / 33 / 0
Szumy uszne z reguły mam jak biorę po pewnym czasie przechodzi samo.
Ale śnieg optyczny mam cały czas a z każdym kolejnym ciągiem jest go więcej.
Teraz jak wychodzę na dwór w kompletnych ciemnościach to muszę uważać żeby się nie przewrócić tak mi obraz trzeszczy, w niebo jak się patrzę to podobnie jest mega ciężko, a na normalnych ścianach czy w jakimkolwiek innym miejscu to grunt nie patrzeć się za długo w to samo miejsce bo wtedy się nasilają te małe jebane męty
  • 913 / 164 / 0
Pisaliście że tabletki(ekstrakt) z ginkgo biloba nie działa.U mnie w połączeniu z escitalopramem/buspironem + ginko 2x120mg ginkgo rano/wieczór daje mega pobudzenie i bezsenność.30mg mirtazapiny nie powodowało nawet senności.Od wczoraj nie biorę i już pobudzenia brak a mirta kładzie do snu jak wcześniej.Brałem przez 15 dni,szumów usznych już nie odczuwam.Nie wiem czy to zasługa ginkgo czy tego że po prostu to olałem i wróciłem do treningów itp.
ODPOWIEDZ
Posty: 37 • Strona 3 z 4
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.