Dział, w którym omawiane są konkretne kondycje, oraz ich wpływ na i współzależności z efektami środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 396 • Strona 37 z 40
  • 16 / 2 / 0
Witam wszystkich chadowcow. Zdiagnozowany byłem przez dwóch lekarzy za pierwszym razem myślałem ze mam depresje. Brałem lekki przeciw padaczkowe. Odstawiłem sam po pół roku. Bo wydawało mi się ze wszystko wróciło do normy. A to tylko organizm się wybalansowal. Było to w 2016 w między czasie sobie żyłem jarajac mj, spożywaniu alko etc przełom zakończony 5 letni związek. Rok 2022 w czerwcu drugi lekarz stwierdza chad. Przestaje pic, mj dalej jaram. Lekki które biorę Ranofren (Olanzapinum) 5mg wieczorem i lamiplet rano i wieczorem po 25mg. Nie mam problemów ze snem zaburzalem leczenie alkoholem nie dłużej niż tydzień co za obserwowałem powrot mani, napewno ma zły skutek na leczenie. Aktualnie mamy koniec roku. Mam prace i jakoś tam sobie żyje. Bardziej przemijam. Od dwóch miesięcy jakby nie ma stanów mani, czy to okres przejściowy czy remisja?
"...Every breath you take
I watch you slip away
You're slowly killing yourself
I won't give in..."
  • 516 / 168 / 0
@DontLeanOnMe a chuj wie. Imo za dużo olanzapiny, za mało lamileptu, wystąpi depresja oddechowa. ;)
A tak serio to w takim zestawie bardziej spodziewałbym się nawrotu depresji, niż manii. Jak 'przemijasz' to tym bardziej. Może porozmawiaj z lekarzem o podniesieniu lamotryginy, docelowa dawka w chad to 200 mg, a stopniowym odstawieniu olanzapiny. Zresztą branie olanzapiny i jaranie mj to pomysł z dupy. Jak nie będziesz codziennie ćpał i będziesz grzecznie łykał leki przeciwpadaczkowe przez kilka lat to powinieneś się ustabilizować.

U mnie w sumie spoko. W okresie maj-lipiec była lipa, a tak to czasem nawiedzają mnie stany lękowo-depresyjne, ale nie jest to norma, 80-90% czasu czuję się 'normalnie'. Manii nie miałem już kilka lat, a hipomania zdarza się maks kilka tygodni w roku.
  • 15 / 4 / 0
28 listopada 2022NERV pisze:
Mnie ciekawi, jak Wam, Chadowcom magicy przepisują benzo? Leczę się na to od ponad 6 lat i od zawsze myślałem, że lipa, nam się tego po prostu nie przepisuje bo mamy skłonności do używek i magik wie, że wpierdolimy to dwa razy szbyciej niż powinniśmy. Miałem epizod psychotyczny w 2019 po przejaraniu bani i prawie tygodniowym chlaniu, ale nawet przed tym, magiczka jebała mnie nawet za to, że raz dostałem pakę zolpi od matki (bo jej nie smakowało %-D ) i że broń boże nie mam tego brać.
Moja magiczka jest na NFZ, nie wiem, czy to ma wpływ, czy po prostu jest bardzo konserwatywna co do leków. Na własne życzenie biorę teraz tylko lamo i hydro doraźnie od niej, a czasem jej podczas wizyt mąciłem, że mam lęki, boje się wyjść do ludzi itp itd coby właśnie jakieś benzo zaproponowała, a tu chuj.
Zacząłem brać od rodzinnego, wysyłam zapotrzebowanie przez internet i tak od ponad pół roku 4 słoje Xanaxu 2mg na miesiąc
  • 16 / 2 / 0
How?

Miałem wizytę u lekarza nie dawno bo 4 stycznia i zwiększył mi dawkę lamipletu z 50 mg na dzień na 100 rano 50 i wieczorem 50. Olanzapinum kazał zostawić, ze się schodzi z tego przynajmniej po roku brania. Wcześniej źle brałem ten lek bo zamiast pół godziny przed snem to po południu i mogłem iść spać o 18:00. Terez wszystko staram się przyjmować punktualnie. Ale dodał mi antydepresant Seronil 10 mg rano. Z tego co zrobiłem wywiad w miarę lajtowy. Odstawiłem alko całkowicie. Zrobiłem krótki detox od mj. Ale się nie udało ale pale jak najmniej potrzebuje.
"...Every breath you take
I watch you slip away
You're slowly killing yourself
I won't give in..."
  • 46 / 8 / 0
Kurwa, byłem dziś u magiczki i jak jej powiedziałem, że ostatnio śpię po max. 3-4 godziny na dobę i wstaję całkowicie wypoczęty, do tego miałem niedawno ciężki atak nerwicy poza domem, a ta mi wcisnęła trazodon (oczywiście nie przed wymienieniem 5 neuroleptyków, które już brałem dawno temu)
Ktoś bierze? Brał? Jak to ma się z CHADem? Ja od 7 lat odkąd choruje jedyne co miałem przepisywane to stabilizatory nastroju i neurolepy, szczerze, boję się brać SARI - bezpodstawnie?
EDIT: Kazała brać na początek 50mg
smile junkie
  • 53 / 17 / 0
@NERV

A czego konkretnie się obawiasz? Jeśli trazodon indukuje Ci manię/hipomanię, to byłbym szczerze zdziwiony. I to w takiej dawce. Na pewno lepsze to niż neuroleptyki
  • 46 / 8 / 0
@Encefallus
Dokładnie tego że wywołałoby mi to manię, biorę to od 10 dni co wieczór i rzeczywiście, masz racje, nie miałem się czego bać. Działa ok, chociaż przedwczoraj na wieczór właśnie złapało mnie dziwne uczucie - bez brania jeszcze leku na ten dzień (tylko lamo). Typowe uczucie gdy zaczyna się mania, wiadomo o co chodzi.
W każdym razie na ten moment na plus.
smile junkie
  • 28 / 3 / 0
Witam, niedawno oficjalnie dołączyłem do grona cyklofreników choć jestem nim już jakiś czas. Najpierw mój wujek, a teraz kolej na mnie w linii genetycznej. Trochę mnie to martwi że przez resztę mojego życia towarzyszyć mi będzie ta parabola. Czuję się poprostu dziwnie, ciągle towarzyszy mi ta jebana drażliwość poprzeplatana z euforią, ogromne pokłady energii, chodzę nabuzowany i najmniejsza rzecz może mnie wkurwić, nie czuje żadnych blokad, a jedyne co mnie niepokoi to to że ten stan wkrótce minie i może być dół.
czytam ksiazki od tylu aby byc krok przed wszystkimi
  • 46 / 8 / 0
Nie masz czym się martwić, szansa na to, że będziesz życ w remisji przez długie lata jest na prawdę duża. Wiadomo, trzeba trzymać się farmakologii i znaleźć porządne tabletki na to, w dodatku nie ćpać i prowadzić jako taki normalny tryb życia i jest znośnie.
Ja od dłuższego czasu jestem w miarę w remisji - raz na jakiś czas wystrzeli mnie w górę, a dołki nie są też tak straszne jak na początku.
smile junkie
  • 28 / 3 / 0
Ja w obecnej chwili nie mam najlepszego czasu dla głowy, moje fazy zdarza się że zmieniają się kilka razy na dzień, moge mieć myśli samobójcze, a za dwie godziny tryskam energia i znowu w głowie perspektywy na życie, w dodatku pojawiają mi się objawy psychotyczne, ale mimo to mam nadzieje ze będzie dobrze
czytam ksiazki od tylu aby byc krok przed wszystkimi
ODPOWIEDZ
Posty: 396 • Strona 37 z 40
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.