Dyskusja na temat rodziny roślin (Solanaceae) z rzędu psiankowców.
ODPOWIEDZ
Posty: 562 • Strona 55 z 57
  • 1893 / 174 / 0
08 maja 2022WRB pisze:
Radzę uważać na te gówno, pamiętam jak byłem młodzieniaszkiem to kumple wjebali tego całą garść, nawet nie wiem ile tego było, ale dwóch wylądowało w szpitalu ze strasznymi halunami, a pozostali nieźle odpierdalali w domu przez wiele godzin, jeden zbierał jagody na ziemi w pokoju, drugi widział pająki na ścianach i rozmawiał sam z sobą myśląc że rozmawia z kolegą obok
Kurwa. Brzmi jak zajebista reklama dla ćpunów, mnie przekonałeś xD

A tak serio to trochę odkopałem Twój post. Ale zobaczyłem, że pojawiło się zainteresowanie bieluniem ze strony niektórych osób. Nic mi do tego co kto robi, szczególnie że największym problemem tej rośliny jest to, że naprawdę ciężko trafić w odpowiednią dawkę. Ale można się przejechać i to nieźle. Chociaż ciekawi mnie to jak działa, to bym nie spróbował. Bym napisał coś więcej, ale ciężko mi się myśli. Dodam jeszcze tylko że myślałem że temat o bieluniu umarł, bo historie jakie chociażby Ty opisałeś odstraszyły ludzi od tej rośliny.
Take DXM and Be Happy
  • 2344 / 543 / 0
Nie uważam tak.Jak naprawdę ostroznie się podejdzie,to można ustalić jaką ma moc i ile jest potrzebne,żeby poczuc lekką senność/sedacje,ile na wyostrzenie zmyslow i deliryczny klimat a ile na grubego tripa z halucynacjami.Wiekszosc tych historii to po prostu glupota i niewiedza.Nie to,że macie specjalnie czego w tym szukać,nie jest to w żaden sposób przyjemne.
  • 1893 / 174 / 0
@Atropolamine, wydaje mi się, że się nie zrozumieliśmy. Uważam, że ciężko ustalić dawkę, a nie, że jest to niemożliwe. Masz rację, że przy dużej ostrożności da się ustalić dawkę o mniej więcej pożądanym działaniu. Ale zawsze jest ryzyko. To nie apteka, a bieluniem można wyrządzić sobie dużą krzywdę.

A jeśli chodzi o te wszystkie historie o strasznym działaniu bielunia to prawda że często to były osoby nieodpowiedzialne (by nie powiedzieć że głupie) które żarły bielunia na pałę nie zachowując w ogóle ostrożności, albo wręcz w ogóle nie myśląc. Jak to się mówi że wszystko jest trucizną, to kwestia dawki. I tak też jest z bieluniem. Nie demonizuje tej rośliny, a tym bardziej nie mam na celu obrażenia osoby/osób które to zażywają jeśli zachowują ostrożność i myślą.
Take DXM and Be Happy
  • 962 / 338 / 0
01 października 2018przodownik pisze:
czytałem, że regularne branie bielunia, nawet w niskich dawkach potrafi dać o sobie znać w najmniej oczekiwanym momencie. i nawet, gdy cię to uderzy, to tego nie będziesz w stanie kontrolować, bo bieluń działa tak, że gdy już jest z tobą fatalnie, to czujesz się trzeźwy.

z tego co kiedyś wyczytałem, regularnie przyjmowane dawki bielunia się kumulują. bieluń w niskiej dawce potrafi utrzymywać się całkiem długo w organiźmie, a systematyczne zwiększanie stężenia skopolaminy i atropiny we krwi może mieć fatalny skutek. kiedyś na reddicie przeczytałem sobie historię o mikrodozowaniu tego ustrojstwa codzień i po pewnym okresie czasu skumulowana dawka była już na tyle duża, aby wywołać kilkudniowe oderwanie od rzeczywistości.

gdyby ktoś potrzebował bardzo szczegółowych informacji na ten temat, to mogę poszukać.

natomiast ja sam zrobiłem eksperyment i przyjąłem jednorazowo pięć nasion przed snem. nie wywołało to żadnych efektów pozytywnych, ani też negatywnych. zasnąć się dało normalnie, czułem, że bieluń nic wtedy nie pomógł. żadnych realistycznych, barwnych snów nie uświadczyłem. jak dla mnie to pic na wodę. mogę do CV sobie jedynie atropinę i skopolaminę dopisać, ale niczym z czego można być dumnym te substancje obie nie są.

na tym jednorazowym eksperymencie zakończe swoją przygodę z tropanowcami. sama datura jest przynajmniej ładną rośliną i chciałem przesadzić krzaki na działkę, ale czytałem, że jest niebezpieczny dla zwierząt, a dokarmiam tam koty.

podsumowując - rzecz niewarta uwagi.
  • 2344 / 543 / 0
Ponownie się przekonuje,że datura + THC to dobry mix.3 nasiona przed paleniem i po spaleniu hashu mocno psychodeliczny klimat,oevy,cevy.Troche jak takie mroczne grzyby.
  • 49 / 8 / 0
Przy takiej dostępności najróżniejszych używek jaką mamy w dzisiejszych czasach interesowanie się bieluniem jest przeznaczone wyłącznie dla specyficznego rodzaju odkrywców, głupków i szaleńców.

Jasne, że wszystko można dokładnie dawkować, ale jeżeli masz na tyle sprawny umysł by to przemyśleć, odmierzyć, przetestować, dopasować dawkę. To raczej ten sprawny umysł jednocześnie podpowie ci żeby trzymać się od na tyle niebezpiecznej substancji z daleka.

No chyba że ktoś właśnie sobie zbiera listę osiągnięć, czego to on nie próbował w życiu.
  • 2344 / 543 / 0
A ja mowie,ze to jest zajebisty mix.Nie próbowałeś to nie gadaj.Prz czym podkreślam,dawka datury to mikrodawka,ale w mixie robi robotę.
  • 49 / 8 / 0
Ależ ja nie zaprzeczam że to może być zajebisty miks. Wiele niebezpiecznych rzeczy jest zajebiste, tylko rozsądek podpowiada, ze nie warto.
  • 2344 / 543 / 0
W takiej dawce jaką dobieram,to tak jak byś się bał zjeść 1-2 tabletki dimenhydrynatu czy difenhydraminy.
  • 27 / 14 / 0
Czy neuroleptyki pomogą zmniejszyć w jakimś stopniu faze gdy już będzie za ostro?
ODPOWIEDZ
Posty: 562 • Strona 55 z 57
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.