Dział poświęcony przede wszystkim chorobom i nadzwyczajnym skutkom kombinacji tychże z substancjami psychoaktywnymi.
Regulamin forum
Uwaga! Dział zawiera wątki na temat chorób, gdzie osoby dotknięte daną chorobą mogą dyskutować o szczególnych dla siebie problemach!
Nie jest to dział, w którym właściwe są wątki "czy XYZ powoduje ABC-emię" – takie pytania należy kierować do działu/wątku o substancji XYZ!
ODPOWIEDZ
Posty: 69 • Strona 2 z 7
  • 155 / 44 / 0
A co lekarz nie chce ci przepisac metylofenidatu
Nie ma, że za mocno.
  • 495 / 31 / 0
28 grudnia 2020lesdoxem pisze:
A co lekarz nie chce ci przepisac metylofenidatu
Przepisał. Ale dawkę 10mg CR - i chyba troszkę słaby, ale coś tam daje.
  • 155 / 44 / 0
No będziesz miał zapewne zwiększoną dawkę. metylofenidat jest dobrą substancja, nie uzaleznia nawet w sumie bo nie podnosi nastroju tak jak przykladowo nawet kawa czy fajeczki natomiast dobrze spelnia sie w tym do czego jest przeznaczony czyli poprawy skupienia uwagi i koncetracji.
Nie ma, że za mocno.
  • 495 / 31 / 0
Tak, tu się nawet sprawdza. Jestem ciekaw czy później mimo zaprzestania zazywania go, stan się będzie utrzymywał dalej.
  • 525 / 55 / 0
Z tego co czytałem może nastąpić trwała poprawa w jakimś tam stopniu (jeśli chodzi o osoby z ADHD) ale to po długim czasie terapii.
  • 1433 / 72 / 0
Witajcie wiercipięty i turbomyśliki. Po latach trudności z własną nadpobudliwością zostałem zdiagnozowany jako Adehadzista 😄.
Myślę, że diagnoza trafna - pytanie co dalej.
Jakie niefarmakologiczne metody leczenia stosowaliście?
Medytuję i pomaga mi to, ale niestety nieregularnie.

Pani psychiatra przepisała mi wenlafaksynę. Czy ktoś z Was stosował ją na ADHD? Mam poważne wątpliwości, w końcu to SNRI. Zastanawia mnie, jak ma mi pomóc coś, co zwiększa m.in. poziom noradrenaliny, skoro nerwowość i rozdrażnienie (typowe objawy wysokiego poziomu nor.) są jednym z głównych problemów. Do tego potencjalne skutki uboczne jeszcze bardziej zniechęcają.
LSD - Piękna i Bestia
  • 525 / 55 / 0
Medytacja jest bardzo dobrą opcją, tak samo jak jakieś ogólne i skuteczne porady dotyczące koncentracji, nauki, pracy, organizacji czasu czy snu. No i generalnie zdrowego stylu życia. Ale takiego efektu jak leki, nie oszukujmy się, to nie da. Może jeszcze kofeina, yerba czy jakieś inne nootropy czy adaptogeny albo lekkie stymulanty mogą coś dać ale z tym jest różnie, no i efekt nie jest ten sam co po MPH - ale z drugiej strony metylofenidat też ma swoje uboki (chociaż krytykanci co do nich przesadzają w mojej ocenie, bo do ćpania to nic fajnego a uzależnienie to bardziej psychiczne i nie odczuwalne przy normalnym stosowaniu). Dziwie się, że dostałeś wenlafaksynę, zazwyczaj lekiem pierwszego rzutu jest właśnie metylofenidat. Do tego bardziej istotna wydaje mi się dopamina niż inne neuroprzekaźniki. Ba, jak byłem na samych SSRI to wręcz wydawało mi się, że symptomy ADHD są bardziej odczuwalne!
  • 16 / 3 / 0
Podzielę się moim doświadczeniem z metylofenidatem. Brałem regularnie ponad pół roku. Różne dawki bo trzeba było znaleźć odpowiednią. W moim przypadku 20mg działało dobrze, 30mg było trochę za mocne ale wyniki świetne.
Samo MPH działało wyśmienicie, wyniki wręcz doskonołe. Skupienie, chęć do działania i przede wszystkich "poczucie czasu". Przestałem się gubić.
Chciałbym się tak móc czuć codziennie. Niestety po pół roku okazało się, że MPH źle wpływa na moje serce i po prostu terapię z własnej woli przerwałem nie chcąc szukać zamiennika - leczenie u psychiatry jest strasznie drogie.
Ogólnie "odstawienie" nie ma żadnych medycznych skutków ubocznych, ale problem jest taki, że "odzwyczaiłem" się od bycia nieogarniętych przez co teraz jest gorzej niż przed terapią.
To co na mnie działa to na pewno sport - ale tylko w ograniczonym zakresie, do tego łatwo przesadzić i później zmęczony nie mam siły do działania. Do tego pogoda często nie sprzyja - szczególnie jesień/zima.
Szukam jakichś alternatyw. Kawa / Sport / Papierosy to są słabe alternatywy (niestety).
Może szczęście mi będzie sprzyjać to znajdę łysiczki i spróbuję mikrodawkowania. Ogólnie mam wrażenie, że ADHD (przynajmniej silne) potrzebuje farmakologicznego leczenia. Próbowałem setki rzeczy i dopiero MPH otworzyło mi oczy czego mogę od siebie oczekiwać.
  • 3473 / 529 / 1630
To co na mnie działa to na pewno sport - ale tylko w ograniczonym zakresie, do tego łatwo przesadzić i później zmęczony nie mam siły do działania.
Na jakiej zasadzie przesadzić? Ilością czasu, czy intensywnością. Bo akurat w tym można znaleźć złoty środek, a skoro to pomaga, to może klucz do sukcesu.
https://www.tiktok.com/@hyperreal_talk (ciekawostki o [h] substancjach).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Hajpowe podcasty - kliknij „subskrybuj” i bądź na bieżąco! — https://www.youtube.com/@hyperrealofficialpl
Konkurs na logo Narkopedii - https://hyperreal.info/talk/post3740502.html#p3740502
  • 16 / 3 / 0
Przesadzić z intensywnością. Złoty środek ciężko znaleźć bo mimo, że sport pomaga to nadal tylko mała poprawa względem tego co robią leki. Dobry spacer (~40 min.), w dobrą pogodę daje efekt 30-50% tego co tabletka. I to też tylko na kilka h.
ODPOWIEDZ
Posty: 69 • Strona 2 z 7
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.