Łączysz? Doradź!
patrz: Reguły działu i Spis treści
Regulamin forum
  1. Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
  2. Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
  3. Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
ODPOWIEDZ
Posty: 444 • Strona 43 z 45
  • 3473 / 529 / 1630
Przy ognisku raczej spoko. Kilkanaście razy mixowało się przy większej wadze (teraz chudszy jestem) sporo browarków oraz mj (ale dobrej jakości) oraz nie na chama, tylko buchy w miarę zdrowego rozsądku.

Dobre rozluźnienie, fajna zabawa. Zero mdłości, pełna kontrola, bardziej rozbudowane rozmowy i rozkminy podczas tych rozmów.
https://www.tiktok.com/@hyperreal_talk (ciekawostki o [h] substancjach).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Hajpowe podcasty - kliknij „subskrybuj” i bądź na bieżąco! — https://www.youtube.com/@hyperrealofficialpl
Konkurs na logo Narkopedii - https://hyperreal.info/talk/post3740502.html#p3740502
  • 1195 / 216 / 32
Nie polecam tego mixu. Moje doświadczenia w większości są negatywne. I mam wrażenie, że kac po alko i mj jest gorszy niż po samym alko.
Kto pisze, ten pamięta! Pisząc dla NeuroGroove.info nie tylko nie zapomnisz swoich doświadczeń z substancjami odmieniającymi świadomość, ale również powierzysz je pamięci tysięcy czytelników. Wiesz, co to oznacza? Pisz!
  • 3473 / 529 / 1630
@Up indywidualna kwestia.

Ja wpierw na początku brałem małe buszki, zazwyczaj z blanta ściągałem tylko 3-5 buszków i to delikatnych, łapczywy nie byłem, więc na spokojne faza była kontrolowana. Do tego dochodził potem alkohol i finalnie jak miałem ochotę się jeszcze dobić, to ściągałem kolejne buchy z kolejnego wąsa.

Kaca miałem raz albo dwa, kiedy odpierdoliło mi i finalnie zapomniałem, że nie warto chapać buchów na siłę. Temat mocny, alko spotęgowało fazę i miałem skurwysyńsko słabego tripa. No życie.

Za małolata to też kwestia dyskusyjna, bo miało się gdzieś wtedy 21 na karku.
https://www.tiktok.com/@hyperreal_talk (ciekawostki o [h] substancjach).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Hajpowe podcasty - kliknij „subskrybuj” i bądź na bieżąco! — https://www.youtube.com/@hyperrealofficialpl
Konkurs na logo Narkopedii - https://hyperreal.info/talk/post3740502.html#p3740502
  • 437 / 64 / 0
Źle mi się kojarzy ten miks. Byłem na wyjeździe i codziennie jaraliśmy, wiec już byłem przyzwyczajony do fazy. Kumpel powiedział, żebym sobie strzelił dwa browarki i źle się poczułem, nie chciało mi się rzygać ani nie miałem helikoptera, ale dwa piwa zupełnie popsuły fazę, stała się ciężka i miałem wrażenie jakby dwie fazy ze sobą walczyły, raz czułem się ujarany, potem wstawiony, ujarany, wstawiony, pijano ujarany i tylko czekałem, aż zejdzie ze mnie alko i faza.
  • 208 / 59 / 0
Powiem tak ostatnimi czasy mix w postaci ćwiarta wódki + jeden joint
sprawdza się u mnie fajnie.

Wódka w tym mixie znosi całkowicie wkręty po jazzie i mogę się cieszyć pozytywną fazką.
"Nie wypiję za błędy, bo ocean tej wódki zalał by wszystkie lądy tu" ~Rogal DDL
  • 3345 / 512 / 0
21 marca 2022DobryTemat pisze:
Byłem kiedyś na imprezie. Piliśmy browary, parę kielonów, nie jakąś wielką popijawa, ale trochę wypiłem. Miałem wtedy jakoś 16-17 lat.
Po zapaleniu z 4 buchow zioła włączył mi się helikopter, rzyganie, modlitwy o własne życie leżąc na tylnej kanapie samochodu. Na alkohol miałem już dużą tolerancję, ale w połączeniu z buchem po prostu przeżyłem jedne z najgorszych chwil w życiu. Czym to mogłobyć spowodowane? Dodam, że do tej pory po zapaleniu mniemam przez chwilę stan odpowiedni jak po jaraniu (bez alko) ale za jakiś czas załącza się strach o własne życie. Szybsze bicie serca, chęć położenia się do wyra jak najszybciej. Hmmmm. Dziwne. Znam wiele osób co piją i jaraja i jest wszystko ok.
Być może (ale niekoniecznie) należysz do osób, które są po prostu uczulone na marihuanę :) Dokładniej ten stan nazwałbym wyczuleniem, niewielki procent społeczeństwa jest n a m a r i h u a n ę UCZULONA. Dlatego dziewięćdziesiąt procent z nas zapali bongów dwa, wypali pięć lufek i nie ma żadnych urojeń, kołotań serca czy strachu, my czyli Ty czy ja jesteśmy na nią uczuleni oraz wyczuleni po prostu wyczuleni.

Zamiast palić bonga, spal sobie lolka zapchanego większością tytoniem, mówię Ci nam wystarczy 0,01 grama aby mieć fajnie.
"Ty mi powiesz nie rób nic: ja Ci powiem i tak już wiele zrobiłeś."
  • 3473 / 529 / 1630
Przecież nie od dziś wiadomo, że jaranie potęguje fazę po alko kilkukrotnie. Nieogarnięci nawet nie będą wiedzieć kiedy zetnie ich z nóg. Zalecam wpierw pofazować sobie z samym zielonym, a dopiero brać się za miksy. A jak już, to rozpoczynać po alko strzała z lufy, a nie chapać blanta czy bongo na raz, bo Was wyjebie z papci na orbitę i wcale to nie będzie planeta ziemia. Zwłaszcza jak ktoś totalna amatorka i raczkuje, a chciałby przycwaniakować przy ziomblach.
https://www.tiktok.com/@hyperreal_talk (ciekawostki o [h] substancjach).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Hajpowe podcasty - kliknij „subskrybuj” i bądź na bieżąco! — https://www.youtube.com/@hyperrealofficialpl
Konkurs na logo Narkopedii - https://hyperreal.info/talk/post3740502.html#p3740502
  • 58 / 4 / 0
Już mi nie pierwszy raz sesja padła niech ktoś techniczny to naprawi bo irytujące jest pisanie posta drugi raz.
A więc krótko jeśli rzygasz po konopiach indyjskich to zapal te z apteki 8% THC i 8% CBD ewentualnie z własnej uprawy.
Miliard razy się spotkałem z syntetycznymi kannabinoidami w topach wiadomo że nie dojrzałych na ulicy.
  • 84 / 79 / 0
Dzięki za wszystkie odpowiedzi. To był zwykły błąd młodości, który dobrze, że się się nie skończył gorzej. Ale rysa na bani została i nie pale w ogóle a na pewno nie w dużych ilościach. Ostatnio wpadło mi w ręce 2g Indic i też mi serce napierdalało, generalnie powinno być przyjemnie a przyjemnie nie było nawet w 1% (może tylko szybciej poszedłem finalnie spać jak zaczynało schodzić i spałem jak dziecko) Ale za ch**a nie wydałbym na to złotówki a ktoś inny za taki temat 50... Temat powinien być wporzo 100% bo prosto z Belgii. Typowy błąd młodości wtedy popełniłem, kiedy nie było jeszcze internetu, żeby sprawdzić to czy tamto 15 lat temu szybko na smart fonie, których po prostu nie było. Ten co miał 3310 to byĺ KOT! 😁

Pozdro dla Wazystkich
Gorszy niż reszta...
  • 437 / 64 / 0
27 stycznia 2023Mefistofeles1945 pisze:

Być może (ale niekoniecznie) należysz do osób, które są po prostu uczulone na marihuanę :) Dokładniej ten stan nazwałbym wyczuleniem, niewielki procent społeczeństwa jest n a m a r i h u a n ę UCZULONA. Dlatego dziewięćdziesiąt procent z nas zapali bongów dwa, wypali pięć lufek i nie ma żadnych urojeń, kołotań serca czy strachu, my czyli Ty czy ja jesteśmy na nią uczuleni oraz wyczuleni po prostu wyczuleni.

Zamiast palić bonga, spal sobie lolka zapchanego większością tytoniem, mówię Ci nam wystarczy 0,01 grama aby mieć fajnie.
No i to się zgadza. Tolerancja mi nie wzrostla po rocznym jaraniu. 0,1g robi jak robiło.
ODPOWIEDZ
Posty: 444 • Strona 43 z 45
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.