Syntetyczny opioid, będący jednocześnie agonistą oraz antagonistą receptorów opioidowych.
Więcej informacji: Buprenorfina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 5122 • Strona 501 z 513
  • 2854 / 943 / 0
ja akurat, po złamaniu pewnego, jednak i przesadnie niezbyt długiego okresu abstynencji, wróciłem do ukochanych opioidów biorąc właśnie wpierw buprenorfinę i przy wyzerowanej kompletnie tolerancji na leki narkotyczne, to zadziałała ona zadziwiająco pięknie, wręcz można by rzec, że spektakularnie, bowiem zapewniła mi ona - podczas tamtej fazy praktycznie całe spektrum efektów, jakie dają opioidy - błogości, wewnętrznego spokoju, odprężenia, zniesienia bolączek dokuczającej mi wtedy ciężkiej, nieprzyjaznej codzienności. zaparcia miałem jeszcze dwa dni po wzięciu, a wytrzeźwiałem całkiem dopiero dnia następnego, budząc się ze źrenicami wielkości główki od szpilki. takiego czegoś po Bunorfinie bym się nigdy nie spodziewał, bazując na doświadczeniach z tym środkiem z przeszłości, które tu także opisywałem.

po tym doświadczeniu zacząłem już kołować recepty na Bunondol i czasami też Tramal (tramadol) i nadal działał wyśmienicie, zacząłem zażywać ciągami. byłem już zmuszony iść na odtrucie, gdzie zeszli mi z tego i tyle, na program substytucyjny Bydgoski lekarz nie chciał mnie dać. akurat po wyjściu właśnie chyba jakoś, zacząłem ponownie odwiedzać i pisać na naszym forum.

a, że nadal mam ochotę na klasyczne środki opioidowe (morfina, oksykodon, opium), które pewnie bym znowu zaczął wstrzykiwać, to w celu opóźnienia procesu powrotu do tego załatwiłem sobie sybstytut samemu, od swojego psychiatry - metadon, który piję w warunkach domowych i tak się trzymam póki co radząc sobie nieźle na tej "własnej" substytucji, gdzie z dostęp do syropu nie jest kłopotem, a nawet jego koszt, przy 100% odpłatności jest wcale nie taki wielki (mowa o słodkim, 0,1 %). tak, to nawet Relanium, czyli diazepam z rzadka dobieram, choć nikt mi nie zabrania. nawet doktorek mówi, że nie będzie problemu jak w razie stresu walnę jedną, czy dwie rolki pod syrop.

także podsumowując - ostatni czas substytuowałem się Methadone Hydrochloride Molteni (0,1 %), który zapisuje mi właśnie wspominany przeze mnie na forum, zaufany psychiatra i pozwala mi to tanim kosztem spożywać opioid, który naprawdę w niewielkich dawkach dobrze na mnie działa, mogę po nim funkcjonować, a i również czuję lekkie narkotyczne właściwości syropu, a wystarcza mi w pełni, z rana zazwyczaj łyknąć 20 ml. tak, to jedynie raz, po wypiciu ok. 38 ml przez cały dzień i dobraniu Relanium, czyli diazepamem, zgrzałem się wręcz do stanu narciarza i kładąc się spać, zapadłem w błogi, narkotyczny półsen. ale tak to jak mówiłem - zwykle 20 ml starcza na cały dzień.

wczoraj właśnie nie wypiłem dawki syropu i łącznie odczekałem mniej więcej 24-36 godzin, aby dzisiaj móc przyjąć dawkę 2 mg Bunondolu, czyli buprenorfiny, w celu sprawdzenia, czy to zaskakująco przyjemne, opioidowe działanie nadal będzie występować. wniosek po zażyciu jest taki, że mimo lekkiego smyrnięcia po receptorach, które pozwoliło poczuć bardzo słabe działanie oraz zanik głodów, to szału nie ma i magii, którą byłem zaskoczony biorąc ją tamtego razu, pierwszy raz po przerwie. myślę, że to jest wina tego, że zamiast cały czas brać słabszy Bunondol, który wtedy działał, to ja od razu zmieniłem środek i przeszedłem na dużo mocniejszy opioid, o działaniu silnie narkotycznym, który w dodatku jest pełnym agonistą receptorów opioidowych. fakt, że piłem go już ok. tydzień, codziennie, niekiedy dopijając nieco więcej, mógł spowodować też nieduży, ale nadal wyraźny wzrost tolerancji. stąd przynajmniej rozgryzłem jak to u mnie jest z tą buprenorfiną, bo schemat wygląda podobnie do tego, który obserwowałem u siebie dawniej. specyficzny środek z tej grupy, kapryśny i niekiedy niezbyt przewidywalny, w dodatku również antagonista i także bloker. takie moje wnioski na tę chwilę, pozostanie na piciu metadonu, to dla mnie lepsza opcja i póki co wracam do swojej stałej dawki - 20 ml (0,1 %), która przy obecnej, niewielkiej tolerancji daje mi, to czego oczekuję.

jutrzejszy dzień poświęcam na odczekanie wymaganej doby, aby tyle o ile wyszła ze mnie ta jednorazowa porcja buprenorfiny i w środę już przechodzę z powrotem na przepisany w celu samodzielnej substytucji metadon, który bardziej mi pomaga i znacznie lepiej pozwala odczuć działanie opioidu przy spożyciu nawet niewielkiej jego dawki, czyli przy obecnej tolerancji w.w 20 ml (0.1%).

a te 3-4 op. Bunondolu, czyli tej bupry, co mi tam została pochowana po szafkach, to mimo wszystko sobie ją zostawię. w razie kryzysu jakiegoś nieprzewidzianego zawsze warto mieć coś na skręta ewentualnego, a do tego akurat bupra ma potencjał.

zrobiłem taki eksperyment właściwie i to na jeden dzień dosłownie i postanowiłem podzielić się z nim tutaj, na forum. :tabletki: :extasy: %-D :papieros:
ponownie zacząłem odwiedzać forum. w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek.

with regards, przodownik
  • 31 / 4 / 0
Czeeść! Jestem na substytucji pierwszy miesiać, dokładnie bunrfin 2mg. Biore jedna rano i pół wieczorem. Chciałem zapytać jak sie wam zyje na substytucji, mysle o zmianie na metaadon ale powoli, jak zujecie sie na bunadolu czy macie ochotena seks, czy leje się z was przy byle wysiłku fizyczym i czy ogólnie zdaje to egzamin? czy chec na branie spada i idzie ustatkoeać życie? wkurwia mnie to ze monary nie chca przyjmować ludi na bunadolu. prosze napiszcie wasze historie
  • 1590 / 264 / 0
@przodownik świetny post oraz wnioski. Tak jak zdążyłeś się przekonać, buprenorfina to bardzo zazdrosna kochanka. Jeżeli zabawiasz się z innym opio, zwłaszcza metadonem, który ma przecież bardzo długi okres półtrwania, to buprenorfina nie uchyli Tobie rąbka swojej euforycznej spódnicy. Dzisiaj wszedłem na 8 mg (dawka zwiększona po dwóch miesiącach na 6 mg) i... rozjebało mnie. Te wejście, spowolnienie obrazu, nogi zrobiły mi się miękkie i niesamowity nodding. Euforia i moc, rozrywająca mnie (w pozytywnym sensie) energia. Cały czas mnie mocno trzyma, a wziąłem o 09:25. Czuję to ciepło i, nie wiem jak to nazwać, poczucie niezniszczalności? Takie uczucie z mojego doświadczenia daje tylko morfina i buprenorfina. Dlatego tak bardzo przypomina mi ona moje dziewicze jazdy na mocarnym PST.
Będę się przez najbliższy czas trzymał tej zazdrosnej kochanki. Kiedy jesteś jej wierny, to odwdzięcza się w sposób trudny do opisania.
Wybaczcie, ale nie odpowiadam na PMy nowych użytkowników w sprawie lekarzy, którzy wystawiają mi recki na IV-P. Ruszcie głową, panowie z komendy. A jak macie mniej niż 18 lat, to wypierdalać do szkoły, a nie bierzecie się za benzo za kasę starych.
  • 2854 / 943 / 0
właśnie dla tego obecnie nie używam teraz Bunondolu, czyli buprenorfiny, bo lepiej i "pełniej" działa właśnie syrop, metadon, bez tej kapryśności wyżej omawianej. Bunondol, to zostawiam, gdyby była jakaś wyższa konieczność awaryjnego wzięcia.

pozdrowiam, przodownik
ponownie zacząłem odwiedzać forum. w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek.

with regards, przodownik
  • 31 / 4 / 0
30 marca 2006Lady_Dealer pisze:
Interesują mnie osoby, które zażywały Bunondol w warunkach innych niż detox w szpitalu... Mianowicie poszukuję namiarów na lekarza, który byłby skłonny ten lek przepisać (jako substytut H.) lub jakiegokolwiek źródła, z którego pomocą mogłabym zdobyć Bunondol!!!!
Z góry dzięki za ewentualną pomoc :)
Suchaj ja byłem leczony bunadolem i co miesiąc w poradni MONAR z lekarzem została wypisywana mi recepta na BUNORFIN 2mg lub 8MG zależy od lekarza. A Jeśli macie problem taki ze poradnia jest daleko to teraz są e-porady,e-wizyty, przez kamerkę indzie wszystko załatwić. Tereba chcieć. m że psychiatra mając wypis z detoxu, podstawy do wypisania leku orbi to bez problrmu napewno w klinice psychomedic czy jakośtak 200zł miesiecznie jeszczxe jakoś idzie przełknać. wykupienie na miesiac bunadoli to też z 200/400zł zalezy od apteki dlatego ptosić o BUNORFIN 2MG cena na miesieczna terapie cos koło 80zł
  • 35 / / 0
Panowie czy biorąc małą dawkę buprenorfiny ok 0.5mg można po 24 godzinach prowadzić samochód? postanowiłem odpocząć od tramadolu dużych dawek nie brałem 2 tabletki skudexy na dzień zazwyczaj przez weekend czy ok 0.5mg buprenorfiny z plastra jest mocniejsze od 150mg tramadolu i 50mg deksketoprofenu? W sumie nie wiem co się spodziewać po tej buprenorfinie z plastra Transtec stan zbliżony jest do tego po tramadolu? jak otworzę opakowanie z plastrem w środku to jak długo może leżeć taki plaster?
  • 1 / / 0
Od 3 lat biorę buprenorfinę od tego czasu mam mniejszy apetyt dodatkowo schudłem ze 121 kg przy wzroście 177 cm do 84 kg jestem bardzo zadowolony. Oczywiście dodatkowo wspomagałem się skudexa oprócz bunondolu i transtecu. Gdzieś w necie czytałem na jednej tylko stronie ,że przeprowadzili badania na szczurach i rzeczywiście po buprenorfinie szczury traciły na wadze. Ludzie mnie nie poznają na ulicy. A to zasługa tylko tego.
  • 35 / / 0
Czy przyjęcie miesiąc, dwa, trzy po terminie plastrów Transtec jest bezpieczne? kończy się termin a na pewno wszystkiego nie zużyję i chciałbym wiedzieć ile mniej więcej czasu po terminie jest bezpieczne przyjmować buprenorfinę z plastrów.
  • 58 / 11 / 0
@PanSlyszacy Po terminie może tylko słabnąć moc ale bardzo wolno, nie przejmowałbym się tym specjalnie jeśli przerobisz to w ciągu pół roku, nawet roku od końca daty. Nie jest jak z winem niestety, że im starsze tym lepsze ale data ma tu ogromny margines błędu też, firmy farmaceutyczne nie wyliczą Ci przecież tego i tego dnia lek się zepsuje/straci moc muszą dać sobie duże zabezpieczenie. A co do pytania z początku listopada ogólnie i w teorii nie można prowadzić po żadnych psychoaktywnach substancjach. W praktyce już różnie jest jeśli chodzi o leki np w tym bupre i metadon. Często wygląda to tak, że jak jesteś na tym codziennie i nie odczuwasz efektów to ludzie normalnie jeżdżą (bo też wyboru nie mają) i są tak samo trzeźwi albo przynajmniej prowadzą z podobnym poziomem skupienia/refleksu jak prowadziliby bez czy co ludzie czyści (oczywiście mówimy tu o jednym poznanym leku, w odpowiednim czasie od jego zażycia i odpowiedzialnej ocenie swojego stanu jak i braku innych substancji zaburzających codzienną rutynę). Dodatkowo w razie kontroli wyglądasz i zachowujesz się normalnie i nic się nie dzieje, podstawowe narkotesty w razie w też tego nie wykryją. Pod górkę robi się jeśli na buprze spowodujesz wypadek, a już nie daj bóg śmiertelny nie będzie się nawet liczyć wtedy czy to Twoja wina, odsiadka i okładki gazet gwarantowane. Nie pomoże nawet udokumentowane wieloletnie leczenie i wypowiedzi specjalistów, że lek ten nie mógł mieć wpływu na Twoją sprawność psychoruchową przy Twojej tolerancji nikogo to już nie będzie obchodzić nawet jak wjebie w ciebie jakiś wariat i będziesz miał 100 świadków nagrania i bezwypadkową wieloletnią jazdę. Smutne to jest, ja jak muszę to jeżdżę oczywiście czując się totalnie trzeźwy ale cała przyjemność prowadzenia zniknęła z buprą w organizmie przez powyższe + jeszcze ten okres półtrwania i wykrywalności kilkanaście dni po zażyciu :(
  • 3345 / 512 / 0
buprenorfinę raz w życiu mi było dane testować jedną tabletkę i powiem tak ma ciekawy profil działania typowo morfinową mgiełkę i ogólnie jest cool. Dobry substytut dla kodeiniarzy.
"Ty mi powiesz nie rób nic: ja Ci powiem i tak już wiele zrobiłeś."
ODPOWIEDZ
Posty: 5122 • Strona 501 z 513
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.