Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 47 • Strona 4 z 5
  • 3072 / 576 / 0
Mnie wkurwia jak ktoś chce tak uskutecznić grę wstępną a pózniej po wydymaniu kobiety gardzi tym że jest to niegodne.
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1935 / 489 / 0
Praca jak praca.

90% chłopa ma ból dupy ale jak sami ruchają cokolwiek to jest ok.
togheter the ants will conquer the elephant
:tabletki: :świnia:
  • 22 / 5 / 0
07 marca 2022alexastone2122 pisze:
Puszczanie się za towar, było, jest i będzie. Nie mamy na to wpływu bo wszystko zależy od sytuacji, przykładowo' poziomu uzależnienia jak i sytuacji finansowej. Druga sprawa, jak wszyscy dobrze wiemy bądź bynajmniej jesteśmy w stanie sobie to wyobrazić....ugrzany latami opiatowiec nie pójdzie do pracy bo go wypierdolą zanim zrobi pierwszy łyk kawy. Zresztą....'nie pójdzie' bo.....sam nie będzie chciał. No i teraz weźmy pod uwagę sytuację, przykład; jakaś dobra dziewczyna z mega serduchem nie ma już sił walczyć z matką, biedą, poczuciem bezsensu.....ale instynkt podpowiada-ŻYJ! więc taka drobinka prędzej czy później sięga po chill żeby nie zwariować i wreszcie poczuć się bezpiecznie, powiedzmy, że piszę o sobie-opiatówce. Biorę i biorę, w końcu igły, strzykawki, ostre uzależnienie ale jakże kojące i cóż, NADCHODZI TEN ZACNY MOMENT, "Chryste puszcza mnie, iam SICK!, potrzebuję działki¡ ale nie mam kasy ani kogoś chojnego przy sobie.PANIKA. No i teraz pytanie, Co wtedy? Oczy w ścianę a na ścianie tylko jedno wyjście jak zdobyć szmal.....Pstryk, poszło gładziej niż myślałam a w dłoniach kaska na trzy działki.......oj, przyjemnie, prawda? Na tyle przyjemnie, że staje się to chlebem powszechnim....booo właśnie.... Ogólnie rzecz biorąc****Nigdy nie mów nigdy🎲😎
Jak to czytam to ciesze się że jestem mężczyzną, bo jakby mi zabrakło towaru, to zamiast wystawić dupe prędzej bym komuś przystawił.. kopyto do głowy.
Ale nie musze robić takich rzeczy, bo wiem jak rozporządzać finansami i tolerancją, a raz jak mi zabrakło to na kurewskim skręcie taczałem sie po łóżku mając pod nim nietknięty worek z całą galaktyką opioidów, po prostu stwierdziłem że musze to przeboleć żeby z tego gówna zejść.
  • 3 / 3 / 0
Dopóki nikt nie robi nikomu krzywdy jest ok. Jedni uprawiają seks za pieniądze, inni za markowe szmaty, inni dla przyjemności, a jeszcze inni bezpośrednio za towar. Poza tym puszczanie moim zdaniem to sformułowanie o zbyt negatywnym wydźwięku :p To coś w rodzaju transakcji, obie strony wiedzą co robią, ot zwykła wymiana z zyskiem dla obu stron ;)
  • 21 / 2 / 0
No tak tylko, że właśnie pytanie czy nie robisz komuś krzywdy jeśli wykorzystujesz jego trudną sytuację.
  • 265 / 33 / 0
nawet jesli robisz tej osobie krzywde a ona sie na to zgadza i wie ze dostanie za to pieniadze to nie jest wyrządzanie krzywdy tylko ryzyko w zawodzie
  • 3072 / 576 / 0
Różnica jest czy to w małych miastach czy dużych molochach ma to miejsce, w małych osoba puszczająca się jest wyklęta, i są większe wymagania co do tzw szanowania się kobiety. Znam osobę której kariera zaczęła się od podstawówki, a do tej pory chyba nie ma życia.
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 265 / 33 / 0
dokladnie im wieksze miasto tym wieksze przyzwolenie na bycie kurwiszonem i kurwą
  • 3492 / 534 / 1630
Seks za narkotyki jest tak powszechny, że aż szkoda o tym wspominać. Dzień za dniem, co godzinę ktoś daje dupy za towar. Z tego co dobrze się orientuje, bardzo mocno prostytucja za narkotyki rozwinięta jest w Niemczech oraz Stanach Zjednoczonych. No. Akurat chyba większy odsetek kobiet na narkotyki w stanach zarabia tyłkiem (skrajne przypadki) nie mówię na sto pro. Te wjebane w solidne opio albo hel to na pewno, nie chcę wyliczać czy co 2-3 czy co 5 bo to sensu nie ma.

Co do tematu - nie wiem jak keta wypada na tle dawania dupy w poszczególnych państwach, ale uważam, że pewnie te przypadki wymienione wyżej również mogą się pokrywać, czyli Stany + Dojcze.

Myślicie, że mężczyźni też nie ruchają dupeczek za hajs, aby potem mieć na narko? To grubo się mylicie. Męskie prostytutki też istnieją i też dymają panny w gumie, a potem dostają za to pesos i leci to na przećpanie.
https://www.tiktok.com/@hyperreal_talk (ciekawostki o [h] substancjach).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Hajpowe podcasty - kliknij „subskrybuj” i bądź na bieżąco! — https://www.youtube.com/@hyperrealofficialpl
Konkurs na logo Narkopedii - https://hyperreal.info/talk/post3740502.html#p3740502
  • 82 / 11 / 0
Pierwsze co uderza z tych postów pare stronek wstecz to to arcypowszechne dziś gloryfikowanie patologii. Mam tu na myśli tylko i wyłącznie przyznawanie się na szerokim forum do bycia wykolejonym ćpunem świadomie i oczekiwanie oklasków ? Dawniej było tak ze nawet będąc skrajnym wykolejeńcem robiło się wszystko aby takiemu wizerunkowi siebie za wszelka cenę zaprzeczyć. Dziś to powód do dumy. Odwrót o 180 stopni i okrutnie sprytny zabieg ktoś przeprowadził doprowadzając do odwrócenia wartości. Nie oceniam ale sprzeciwiam sie temu ze to postępuje na masowa skale i przenika wszelkie dziedziny życia i łapią sie w te pułapkę jeszcze niewinne umysły.
Wracając do wątku. Dla jednego usługi „seksworkingu” w zamian za cpanie to coś normalnego - niektórzy sie pieprzą dla samego pieprzenia sie bez jakichkolwiek korzyści z tego, inni uważają ze lepiej rzucić te cpanie w pizdu niż dawać za nie dupy. Są osoby dla których ich ciało nie ma żadnej wartości i odstępują je tu i tam za drobne przysługi typu działeczka czy dwie. Jeżeli ktoś uważa ze ta przysłowiowa dupa nie powinna jednak być handlowana za narkotyki a jednak się do tego posuwa to okrutnie krzywdzi swoją psychikę i te krzywdy na tej psychice wyrządzone bardzo często bywają już nieodwracalne. A pomyśleć gdyby nie nielegalność substancji psychoaktywnych (z wyłączeniem świetego alkoholu oczywiście ) to nie byłoby tych kurwiów dilerow co chętnie poruchaja za towar ani kosmicznych cen za narko. Jakoś dawanie dupy za alkohol jest już jakoś mniej chyba powszechne ale już za narko to klękajcie narody a raczej ćpunki przed dilcami.
Wciągam amffe ze słomek. A miało być z pińćsetek, dwusetek lub chociaż dziesionek. Walczę o więcej spida w spidzie i patronuję akcji „seta plus”-czy się stoi czy się leży, przykurwić ścieżkę se należy. Walę pasa na lepsze spanie, sranie a także jebanie.
ODPOWIEDZ
Posty: 47 • Strona 4 z 5
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.