Pochodne kwasu lizergowego, jak na przykład LSD, czy LSA.
Więcej informacji: Lizergamidy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 2935 • Strona 287 z 294
  • 570 / 80 / 0
21 sierpnia 2022Ragzore5 pisze:
Jakieś rady jak zmniejszyć body load przy wejściu kwasa? Najgorzej jest między 1 a 2 godziną od wrzucenia, kiedy czuję że mnie odkleja. Robi się wtedy strasznie chaotycznie, nie wiem na czym skupić uwagę, wyjeżdżają agresywne wizuale, zaczyna się robić ciepło i zimno, czuję że tracę nad sobą kontrolę, nie mogę się na niczym skupić, leżeć źle, chodzić źle, odpala się duży lęk. Zazwyczaj wypicie 1 piwa gruntuje to uczucie, ale bez tego jest kiepsko.

Ktoś ma rady jak to przezwyciężyć? Potem jak się załaduje to jest już normalnie, ale wejście mam zawsze okrutnie nieprzyjemne. Jakieś suple może?
ludzie jedzą imbir, piwo to zły pomysł bo jeszcze bardziej trzęsie, możesz spróbować herbatkę z melisy? albo pół tabletki benzo które zrekompsensujesz dodaniem jednego kartonika (wiem że bluźnierstwo, ale jak kogoś wkurwia telepanie to niech robi to co daje komfort).

I popieram przedmówców = 1 znaczek to za mało na pierwszy raz, jak macie podopiecznych to nie róbcie im tego i rzućie 150 bo tu powinno juz być git
mózg nie szklanka
  • 1 / 1 / 0
09 sierpnia 2022hanaxal pisze:
Nie wiem czy piszę w dobrym temacie, ale ok. Zamierzam pierwszy raz wziąć kwasa, jeśli chodzi o doświadczenie z sajko, to tylko 2cb i bardzo mi się podobało. Tyle że hciałabym to wziąć nie dla fazy, ale bardziej w celach terapeutycznych. Wiem że do tego bardziej polecane są grzyby, ale kolega mówi że nie zaryzykuje, bo LSD ma testowane i wie ile jest ug, a z grzybami nigdy nie wiadomo. No i cóż, kiedyś bałam się psychodelików, ale stopniowo dojrzałam do tej decyzji i obecnie jestem nastawiona raczej pozytywnie. Jako osobie z bpd, ciężkie doły i błyskawiczne zmiany nastroju nie są mi jakoś obce, ale jednak się lekko obawiam że mogę nie udźwignąć tripa. Ofc najpierw pójdzie połowa kartonu, dobre s&s itd, ale no nie wiem czy też za wiele nie oczekuję. Chciałabym żebym z tego tripa wyciągnęła jakąś lekcję, żeby był dla mnie drogowskazem co dalej robić, bo obecnie jestem okropnie zagubiona i zablokowana emocjonalnie, tak że nawet mój terapeuta rozkłada ręce. Nie wiem czy kwas może mieć taką moc i rzeczywiście mnie popchnąć do przodu, czy może kompletnie mnie popierdoli
Również border tutaj. Kiedyś próbowalem kwasku 2 razy. Nie byly to duże dawki. W moim wypadku pomógł uświadomić mi jak bardzo się w życiu okłamywałem. Szkoda ze nie byłem wtedy na terapii.
  • 498 / 98 / 7
@hanaxal ja też border i stosuję różne psychodeliki kilka razy do roku (nie licząć mj). Jak masz jakieś pytania o wpływ doświadczenia na niestabilną osobowość możesz pytać na pv
  • 5 / 1 / 0
A ja myślę, że 100 ug na pierwszy raz jest cacy. Pozwoli zapoznać się z profilem działania, nie pozamiata za mocno... Człowiek się posmieje, pogada z towarzyszem, ma chęć coś porobić albo gdzieś się przejść i popodziwiac kolorki po raz pierwszy. Na grubo można potem, gdy już się pozna trochę substancje i wie jak się przygotować. Nie ma sensu na pierwszy raz wrzucać 300 ug czy więcej, bo można się tak tylko zniechęcić i wystraszyć. Miłych podróży.
  • 32 / 4 / 0
GipsowaFigurka - generalnie mógłbym się z Tobą zgodzić, choć napisałem wyżej, że proponowałbym jednak więcej niż tylko dawka do śmiechawki i chodzenia z kolorkami, bo, co tu dużo mówić, nieco wypacza to sens tej substancji. To nie jest tak jak z alkoholem, że na pierwszy raz zaproponuje dwa piwka, żeby złapać humor i luz, bo na robienie 0.7 przed imprezą jeszcze będzie czas, i teraz to byłoby rzyganko i pocięty film - tutaj dawka jest kluczowa i efekty rosną wraz z nią w sposób dosyć prosty i łatwy i dwa piwka to z gruntu rzeczy połowa tego w działaniu, co piwka 4. Natomiast za mało kwasa to masz niedojebkę i pytanie, czy to już , bo siedzisz jak po jednym piwie albo po lufce i nie wiesz, co niby takiego zajebistego jest w LSD, skoro dobrze się zjarasz i bomba jest większa. Natomiast jak Ci już wszystko porządnie zafaluje, wzrok się wyostrzy, zacznie się depersonalizacja, to wtedy już nie pytasz, czy to to, i należy chyba celować w taki stan nawet dla świeżaków, oczywiście bez przegięć, żeby siedzieli na dupie cały peak nie za bardzo mogąc gdzieś się ruszyć:) To oczywiście moje zdanie, ale wolałbym swój pierwszy właśnie taki ( sam sobie za pierwszym razem dorzuciłem tak, żeby było w sam raz, ale nie za lekko) a wiem, że można było lżej i myślałbym, że dostałem lewe kartony, "zlizane" ;)
  • 1343 / 528 / 0
Wkurwilem sie ostatnio - siostra chciala sprobowac :lsd: no to kupilem specjalnie swieze znaczki , przetestowalem je samemu i wyslalem poczta . Mialem jeszcze mozliwosc wpasc i tripsittowac osobiscie - full service pieciogwiazdkowe przygotowanie . A ta mi potem ze yyy w sumie to nie wie yyy moze kiedy indziej ... Krew zalewa , to po chuj mi meczy dupe a potem w ostatniej chwili wycofuje :cojest: Zapamietam to sobie , zaden dobry gest uczynek nie pozostaje bezkarny jak widac .
Życie jest zdrojem rozkoszy; ale tam, gdzie pije zeń motłoch, zatrute są wszystkie studnie.
  • 304 / 32 / 0
@CieplaPoduszka nic na siłę. Do tego ja potrzebowałem 2 lata - kumpel nie naciskał, a później jakoś samo przyszło.... 2 lata kitrałem tabsy w domu. Chociaż miałem podobną przygodę.

Znajoma w PL chciała spróbować mke.. ja mieszkam w innym kraju i przywiezienie tego nie wchodziło w gre więc kombinowałem jak koń pod górkę aby znaleźć jakiegoś sprzedawce co wysyła na inpost, a dwa zsynchronizować mój przylot z odbiorem paczki.... wyszło z tego, że tabsy leżą gdzieś ukryte i czekają na lepsze chwile bo panna się rozmyśliła, a ja nie będę cisnął.
:)
Cogito ergo sum
  • 1343 / 528 / 0
@D4RKJOY ja jak mialem szanse dostepu pierwszy raz to bylem mega wdzieczny bo wiedzialem jaki to rarytas i bez ogarniecia w DM bardzo ciezki do zdobycia dla "cywili" . Nikomu tego do geby nie wciskam na sile rzecz jasna - inicjatywa byla z drugiej strony . Dla mnie to jest mega faux pas umawiac sie i nie dotrzymac slowa . Szczegolnie , ze to ja robie przysluge i udostepniam cos o wiele cenniejszego niz nominalna rynkowa wartosc tych kartonow . Przejaw braku szacunku definitywny .
Życie jest zdrojem rozkoszy; ale tam, gdzie pije zeń motłoch, zatrute są wszystkie studnie.
  • 3 / / 0
Hej wam mam dla was pytanie czy po za życiu kwasu maga występować takie objawy?

- czy można po nim utracić świadomość?
- czy są jakieś problemy z wymową, odpowiadania na pytania (nie bylem wstanie odpowiedzieć na zadane mi pytanie)?
- zaniki pamięci moim przypadku nie potrafiłem przypomnieć, sobie co chciałem powiedzieć sekundę temu?
- nieskoordynowane ruchy, uczucie/potrzeba ruszania jednej z moich kończyn/nogi, bo nie mogłem jej spokojnie zostawić, musiałem nią ruszać?
- czy po kwasie ma się ochotę na sex lub, czy mas się zwiększony popęd seksualny?
- czy istnieją halucynacje to znaczy wyobrażamy sobie jakąś scenę która nie miała miejsca?

-Czy takie objawy mogą wystąpić do 20min, od zażycia.

Dziękuje za opowiedz.
Ostatnio zmieniony 26 września 2022 przez aletobylodobre, łącznie zmieniany 2 razy.
  • 2931 / 798 / 5
Ogólnie: nie.
Narkotyki są dla przegranych
ODPOWIEDZ
Posty: 2935 • Strona 287 z 294
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.