Pochodne dwuazepiny, które produkowane są jako preparaty lecznicze.
Zablokowany
Posty: 11649 • Strona 1112 z 1165
  • 346 / 92 / 0
18 września 2022GABAhater pisze:
Próbowałem sobie klona 2mg przez jakiś czas i co mogę powiedzieć - lepiej "usypia" niż alpra, ale czy to wada czy zaleta to już nie mnie oceniać, bo są lepsze usypiacze (np. zolpidem, eszopiklon, mirta itd)
Że niby mirtazapina lepiej usypia od klonazepamu? :pacman:
Klony aka clonitrazepam, jako pochodna nitrazepamu i substancja z podgrupy nitrobenzodiazepin, ma co prawda chyba najlżejsze właściwości nasenne, ale wszystkie nitro pochodne są z reguły sedatywne i hipnotyczne. Kiedyś był jeszcze flunitrazepam, który działał bardzo mocno nasennie.
Nitrazepam/klonazepam/flunitrazepam = działanie hipnotyczne/sedatywne, miorelaksacyjne, anksjolityczne i cała reszta, w tej kolejności. Ciekawostka - nitrazepam działa silniej przeciwdrgawkowo od klonazepamu. Poza nim, to już chyba tylko fenobarbital na epilepsję.
18 września 2022GABAhater pisze:
na alprze zdecydowanie lepiej idzie funkcjonować oraz czuć ten "luz" / wyjebane na wszystko vs przymulenie / uspokojenie klona. Plusem klona jest to że działa dłużej (ale jest Xanax SR 2 mg np)
Mam doświadczenie z lorazepamem (alpra nie działa) i oczywiście, większa siła przeciwlękowa + brak, lub lekka sedacja = lepsze funkcjonowanie. U mnie jednak lepiej sprawdza się słabszy przeciwlękowo klonazepam, ze względu na długość działania, która wynosi 3-4x więcej, do tego w odróżnieniu od lorazepamu nie czuję zejścia substancji i musiałbym na prawdę postarać się o uzależnienie fizyczne. Natomiast większe uspokojenie i rozluźnienie mięśni również pomaga, więc to działanie przeciwlękowe jakoś się równoważy.
Nigdy w życiu nie czułem się przymulony na żadnej z benzodiazepin. Zamulenie to jest po lekach przeciwpsychotycznych, a sedacja z benzodiazepin, moim zdaniem idzie bardziej w stronę opioidów.
Wspominasz też o Xanaxie SR 2 mg, ale zapomniałeś że ta dawka jest uwalniana dłużej, stopniowo, więc nie odczujesz 2 mg, a maksymalnie 1 i prawdopodobnie nie tak intensywnie, w porównaniu do wersji o natychmiastowym uwalnianiu.

Dołączam ciekawy wykres.
https://ibb.co/b28YMTp
Z zewnętrznego źródła, ponieważ załączniki nie działają. Błąd HTTP.
  • 214 / 3 / 0
Pytanie, tyle sie najadłem klonów od miesiąca, że nie wiem ile mam tego we krwi, sprawa jest taka, że waliłem jeszcze wczoraj chyba z 4-6mg no i czuję to po sobie jeszcze dzisiaj/do teraz, ale mam ochote na lorazepam i troche zioła i wódy. Nie powinno być problemu?

Chyba po prostu walne dwojke klona zeby sie nie martwic, ale jak ktos juz cos tak mixowal to moze dac odpowiedz
  • 348 / 263 / 0
@Wariat108

Nie jestem czepliwy, ale chyba chodziło ci o Clonazepam, znany pod marką np Rivotril, Klonopin, czy Clonazepamum TZF 2 mg. Swoją drogą, masz jakieś porównanie lorazepam vs alprazolam, pod względem efektu stricte przeciwlękowego bez większej sedacji? Jakbyś miał względnie normalnie funkcjonować, przykładowo na rozmowie o prace w branży IT (gdzie trzeba mieć sprawny umysł względnie), to byłbym wdzięczny (z twojego personal experience, bo miałem styczność tylko z zolpidemem (to akurat z-drug), diazepamem, alprą i klonem). Co do Xanaxu SR 2 mg - masz racje, ale dlatego bierzesz to ala tak jakby to zalecił lekarz, czyli budzisz się, jesz coś, łykasz Xanax SR 2 mg i masz wyjebane - przez pół dnia w słabszym wydaniu (ale jednak) działa sobie w tle, łykasz jeszcze pregabe np 150 mg do 600 mg max bo nie chcemy dwóch uzależnień i tak można jako tako funkcjonować jeśli chodzi o GAD. Choć nie jest to long term rozwiązanie, to mniej kusi cie do wpierdalania tabsów jak przy normalnym Xanie, bo nie musisz łykać 4 tylko 1 z samego rana a to robi różnicę. Co do wykresu - fajny, widziałem go już wcześniej, podesłał mi go tak polak z Reddita (który swoją drogą chyba coś przedawkował bo w pewnym momencie znikł (a miał już raz pobudkę w szpitalu)). Do trzech razy sztuka... pomagał mi do wyjścia z nadużywania zolpidemu. I udało się, ale łykam dalej pregabe w dość sporych ilościach i xanax SR 1 mg więc daleko to od trzeźwości, ale co zrobić, muszę jeszcze przez jakiś czas tak przejechać a potem na wizytę do doktorka z badaniami genetycznymi (coś ala GeneSight ale wersja EU, i przewidziało perfekcyjnie do tej pory te AD które mi zaszkodziły (wstecz), więc raczej coś w tym faktycznie jest [skuteczność]).
null
  • 346 / 92 / 0
Ale problemu w czym? Jak masz miksować lorazepam z thc i wódą, a czujesz jeszcze wczorajsze klony, to nie bierz dziś klonazepamu. Wrzuć tak z 5 mg lorazepamu i baw się. Nie miksuj dwóch benzodiazepin, bo tylko film ci urwie. Jeśli chodzi o odstawkę klona, to jakby pojawiły się jakieś objawy, wrzuć 2 mg, nie faszeruj się tym codziennie.
  • 346 / 92 / 0
20 września 2022GABAhater pisze:
Nie jestem czepliwy, ale chyba chodziło ci o Clonazepam, znany pod marką np Rivotril, Klonopin, czy Clonazepamum TZF 2 mg. Swoją drogą, masz jakieś porównanie lorazepam vs alprazolam, pod względem efektu stricte przeciwlękowego bez większej sedacji? Jakbyś miał względnie normalnie funkcjonować, przykładowo na rozmowie o prace w branży IT (gdzie trzeba mieć sprawny umysł względnie), to byłbym wdzięczny (z twojego personal experience, bo miałem styczność tylko z zolpidemem (to akurat z-drug), diazepamem, alprą i klonem)
Chodziło mi o tytułową benzodiazepinę tego wątku, w skrócie "klony", które brałeś i stwierdzenie, że mirtazapina jest lepszym usypiaczem. W sumie może być lepsza pod tym względem, że nie uzależnia, ale nie koniecznie skuteczniejsza. Brałem w życiu klonazepam tylko w postaci leku Clonazepamum TZF 2 mg.

Wiesz co, alprazolam (Afobam 0,5 mg) brałem dawno temu i pamiętam, że doszedłem do dawki 8 mg, nie czując przy tym ani żadnej senności, ani zaburzeń motoryki, co wydaje się dziwne, bo widziałem gościa po 2 mg, który co chwilę zaliczał glebę. Lata później brałem bromazepam, który podobno ma zbliżony profil działania do alpry i on również na mnie nie działał, w ogóle.
Co do działania sedatywnego, z tym jest różnie, bo niektórych alprazolam usypia, innych lorazepam, ale u mnie w przypadku stwierdzonych zaburzeń lękowych nie czułem żadnej senności, co najwyżej uspokojenie związane z obniżeniem lęku. Lorazepam działa mocno przeciwlękowo i nie upie*dala, tylko trzeba wyczuć dawkę, bo zbyt dużo uwala pamięć i można trochę gadać, lub pisać głupoty.

Brałem go przez pewien czas, ale kiedy okazał się cholernie szybko i mocno uzależniający, przerzuciłem się na klonazepam, od którego głównie rośnie mi tolerancja, a o uzależnienie fizyczne jakoś trudno. Klony tam, gdzie lorazepam miał pole do popisu, mają wyraźnie ograniczone działanie, ale za to mnie fajnie rozluźniają i działają dłużej.
  • 348 / 263 / 0
@Wariat108 dzięki za odpowiedź. Co do tego że 2 mg i zaliczał glebę - to zależy jak bardzo zryte masz GABA i od tolerancji na x substancję. Mnie kiedyś 0,25 mg mocno sedowało do tego stopnia że bałem sie że będzie blackout a teraz na luzie mógłbym wjebać 4 mg alpry bez większego "wow". Jak się znajdzie okazja to spróbuję z lorazepamem żeby mieć porównanie. Chce też z RC-ków coś przetestować (flu-alpre albo clonazolam) ale to pewnie next month i raczej w większym odstępie czasowym bo nie chce się wjebać bardziej niż teraz.
null
  • 11 / / 0
Zastanawiam się czy dalej brać klona czy moze swapnac sie na alpre typu xanax albo inną (bo wiadomo ze alpry to praktycznie to samo pod innymi markami) w celu mieniu totalnej wyjebki i wyzbycia sie strachu spolecznego itp itd. Bo nie wiem czy klon (2mg bez tolerki) zdaje egzamin bo po wzieciu np 1mg pod jezyk czuje ze cos dziala i inaczej sie czuje ale nie wiem czy sobie wmawiam ze nie czuje roznicy i strach nadal jest wiekszy i nie ma tego wyjebania na np. odrzucenie czy zagadanie z ludzmi
  • 112 / 12 / 0
Czy klon będzie dobry jednocześnie na jakieś stresujące sytuacje typu rozmowa o prace, gdzie musimy jeszcze być w miare ogarnięci i do rekreacji na jakieś wyjście do ludzi, aby przychillować i nie myśleć o żadnych problemach?

Niby z tego co ludzie pisali to jedyne benzo, które tak nie zamula. Które benzo według was będzie najlepsze?
  • 346 / 92 / 0
22 września 2022EdgyEmos pisze:
Zastanawiam się czy dalej brać klona czy moze swapnac sie na alpre w celu mieniu totalnej wyjebki i wyzbycia sie strachu spolecznego
Klonazepam ma działanie przeciwlękowe, ale nie jest ono zbyt silne, poza tym bardziej wchodzi na ciało, uspokaja, odpręża, ale to nie jest związane z lękiem. Jeśli masz wystarczająco silne zaburzenia lękowe, to klon nie poradzi sobie w żadnej dawce ze względu na jego ograniczenia, co najwyżej cię uśpi, albo film urwie. Totalna wyjebka i wyzbycie się strachu społecznego, to brzmi jak lorazepam.
22 września 2022SAIGRY pisze:
Czy klon będzie dobry jednocześnie na jakieś stresujące sytuacje typu rozmowa o prace, gdzie musimy jeszcze być w miare ogarnięci i do rekreacji na jakieś wyjście do ludzi, aby przychillować i nie myśleć o żadnych problemach?

Niby z tego co ludzie pisali to jedyne benzo, które tak nie zamula. Które benzo według was będzie najlepsze?
Klonazepam, co prawda nie zamula, ale tak rozluźnia i uspokaja, że rozmowa o pracę będzie raczej utrudniona. To jest dobre benzo do rekreacji i nadpobudliwych lękowców, bo działa dość mocno sedatywnie i kogoś "normalnego" może wręcz uśpić.
Popieram @WALLSTREET, bromazepam ma dobrze wyważony profil działania, zbliżony do diazepamu. Jeśli nie masz wyrobionej tolerancji na benzodiazepiny, to warto spróbować. Jak ci nie podejdzie, to spróbuj lorazepamu. Jest to silne, ale funkcjonalne benzo i pomimo tego, można mieć po nim "wywalone", więc do rekreacji też się nada.
  • 348 / 263 / 0
22 września 2022EdgyEmos pisze:
Zastanawiam się czy dalej brać klona czy moze swapnac sie na alpre typu xanax albo inną (bo wiadomo ze alpry to praktycznie to samo pod innymi markami) w celu mieniu totalnej wyjebki i wyzbycia sie strachu spolecznego itp itd. Bo nie wiem czy klon (2mg bez tolerki) zdaje egzamin bo po wzieciu np 1mg pod jezyk czuje ze cos dziala i inaczej sie czuje ale nie wiem czy sobie wmawiam ze nie czuje roznicy i strach nadal jest wiekszy i nie ma tego wyjebania na np. odrzucenie czy zagadanie z ludzmi
Raczej Xanax choć pamiętaj że 1 mg xanaxu odpowiada 1 mg klona. Druga sprawa - xanax ma głównie działanie przeciwlękowe na pierwszym miejscu, a klon bardziej zamula / uspokaja / usypia. Więc do gadania z ludźmi itd polecam xanax, ale działa krócej niż klon o czym trzeba pamiętać. Co do wychodzenia do ludzi - próbowałeś pregabaliny? Jak jej dopilnujesz (z dawkowaniem, tzn. nie przekraczanie 600 mg, a najlepiej 300 mg.) to możesz na niej siedzieć dość długo bez przypału z zespołem odstawiennym. Co do benzo przeciwlękowego to lorazepam ma podobno jedno z lepszych działań przeciwlękowych. Personalnie spróbowałbym z pregabaliną i małą dawką xanaxu albo samą pregabaliną lub lorazepamem / xanaxem.
null
Zablokowany
Posty: 11649 • Strona 1112 z 1165
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.