Dział poruszający prawne kwestie użytkowania narkotyków. Legalizacja, kary, pytania do adwokata.
ODPOWIEDZ
Posty: 236 • Strona 22 z 24
  • 149 / 5 / 0
A rozpuszczenie 1-2g amf w jakimś płynie czyli wodzie pewnie i wrzucenie razem z innymi płynami ? Zabalowałem, ciąg opisany w dziale detox , od jutra detox a do urlopu 2 tygodnie gdzie muszę być aktywny. Jadłem w miarę normalnie, spałem krócej ale spałem więc mam nadzieje że tragedii nie będzie ale who knows.

Do Pana z góry na luzie to nie wiem, w sensie luzem, w blistrze bez problemu, latałem dziesiątki razy po EU, najdalej kanary z lekami psychiatrycznymi i benzo i nigdy nikt nic odemnie nie chciał.

Scalono | 909

Tu też proszę o odp. Myślałem nad butelką z zakraplaczem np. 30 ml i 2g w niej.
Jednak bezpieczniej bym się czuł mając coś w zanadrzu.
Resztę urlopu mogę spędzić na detoxie, ale na wyjazd energia pptrzebna. Teraz też robię detox do urlopu ale zmęczenie ciężkie dosyć
Lub na przykład kapsułki po 100 mg w op. jakiegoś leku. Dziś przejrzę temat bo może już było moje pytanie
  • 93 / 24 / 0
chodziło o słoiczek z dwójkami :) wszystko poszło cycuś, nikt się nie przypierdolił ani w jedną ani w drugą stronę :)
  • 149 / 5 / 0
JEST TU KTO?
Albo inna opcja to powkładanie po 100-200 mg w kapsulki z po suplementach i dorzucenie do słoiczka. Też zły pomysł ?
  • 12007 / 2344 / 0
Jeśli latałeś samolotem i wiesz, jak działają kontrole, to sam zdecyduj, czy chcesz ryzykować. Ja nie zaryzykowałbym nigdy w życiu takiej akcji. Gdyby postanowili zbadać Cię skanerem, który jeśli wyłapie najdrobniejszą cząstkę amfetaminy, czy czegokolwiek innego, zrobią Ci takie trzepanie, że choćbyś sobie zaszył, to i tak znajdą. Osobiście byłem raz tak sprawdzany w Londynie - nic nie wykryło.

Wciągnij ostatniego węgorza w kiblu na lotnisku tuż przed rozpoczęciem procedury (przejście przez bramki) i na podróż powinno wystarczyć.
  • 149 / 5 / 0
Np leki dziesiątki razy przewoziłem i nic nie było. I póki co to nie biorę nic, ale po prostu mega długie śpię i jesten zmęczony, dopiero się przebudziłem....

Scalono | 909

Już sam nie wiem, muszę przeczytać ten temat. A jakbym miał np. po 2 g M i A w kapsułka w słoiczku z innymi suplami to jakoś im się świeci na tych monitorkach ? czy coś ? albo że wykrywa ten mityczny zamiennik psów ? Ktoś tu pisał że skalibrowany bardziej na duże ilości jest,
  • 849 / 56 / 0
Sorry ale moim zdaniem trzeba być idiotą by przewozić narkotyki w samolocie. Moooże jedynie kwasy. Oczywiście, trzeba mieć pecha bądź zachowywać się przypałowo. Leki wiadomo, inna sprawa. Ale jeśli już musisz, to moim zdaniem, jeśli ci się feta idealnie rozpuszcza w wodzie, to jest to jakaś opcja. Kupić coś aptecznego(krople do oczu itp) i tyle. Tyle że musisz zachowywać się spokojnie. Wiadomo że ryzyko jest niewielkie ale jednak konsekwencje moim zdaniem za duże, no ale Twój wybór.

A taka ciekawostka co do leków, moja koleżanka ze swoim(już ex), lecieli chyba do Włoch. On był chyba wjebany w benzo i opio i chyba za dużo tego nabrał bo oczywiście papierów nie miał i kazali mu to wyjebać. A że był wjebany to zrezygnował z podróży, laska poleciała sama i bardzo dobrze się bawiła:).
  • 149 / 5 / 0
@gbu No ja opio i benzo przewozilem ale w normalnych ilościach bez problemu, benzo to dziesiątki razy i nikt na to nie patrzy. Ale wpadłem na pomysł że efedryna może być rozwiązaniem. Tylko czy znajdę tak szybko... Ewentualnie tussipect .?
  • 4603 / 2177 / 1
Właśnie wróciłem z podróży z bliskiego wschodu i powiem wam, że poziom techniczny tego co mają na bramkach tam to kosmos w porównaniu z naszymi Chopinami, czy innymi Modlinami. Każdy kto przechodził miał badanie na obecność środków wybuchowych wkładasz ręce do takiego skanera i odlicza od 5 do 0 i albo zielony (ok), albo pomarańcz - do dalszej kontroli, albo czerwony i draka. Potem facet, bądź baba (w zależności od płci kontrolowanego) papierkiem obciera o różnie miejsca ubrania, nawet każą podnieść koszulkę i z paska pobiera materiał, po czym spektrometr masowy bada to co zebrano na obecność materiałów wybuchowych i o dziwo narkotyków. Przed wejściem do strefy kontroli z kilkunastu językach (nawet w łamanym polskim) informacja co badają i w jaki sposób. żeby każdy wiedział co się dzieje.

W czasie mojej kontroli dwie osoby zostały bardzo kulturalnie poproszone o przejście do bocznej sali gdzie najpewniej kontrola miała bardziej szczegółowy charakter. (wyszedł im pomarańczowy kolor na skanerze).

Kontrola bagażu to makabra. Trwa 10 minut i w moim przypadku kazali wyjebać zaczętą pastę do zębów. Dostałem za to bon, dzięki któremu otrzymałem na miejscu średniej wielkości pastę za darmo. Wszystko bardzo kulturalnie, ale do takiego stopnia stanowczo, że aż byłem w szoku jak można w kulturalny sposób zdominować inną osobę. Rozmawiałem z drodze do hotelu z innymi pasażerami i mieli takie same zdanie. Zapewne wiele godzin uczyli się jak to robić, by z naturalnym uśmiechem zmusić człowieka do rozebrania się.

Podsumowując. Przemycić coś co nie jest lekiem nie widzę szans. Ja swoje leki bez problemu przewiozłem. Miałem zaświadczenie z inspekcji farmaceutycznej i jedyna uwaga to taka, że leki muszą być w blistrach (nie mogą być luzem). takie w butelkach muszą mieć nowe butelki nie zaczęte. Każdy lek pracownik kontroli wklepywał z kompa i pojawiała mu się informacja szczegółowa. Także jak masz papier, to spokojnie idzie przewieźć leki w ilościach niezbędnych na krótki pobyt jak mój - 20 dniowy.
Dodatkowo pracownik wręczył mi kartkę z informacją w kilku językach (tym razem bez polskiego), że jak zgubię leki to mam obowiązek z ciągu 24h poinformować ich inspekcję a specjalnej infolinii i że wtedy jak coś dostanę namiar na lekarza który mnie zbada i jak coś dostanę nowe leki od nich (oczywiście muszę za nie zapłacić). Dostałem też kartkę, czego nie mogę wywozić z ich kraju pod rygorem odpowiedzialności karnej i finansowej (to dla ułatwienia odprawy wyjazdowej).

Byłem w tym samym miejscu 5 lat temu i powiem wam, że sytuacja się zmieniła radykalnie. Kiedyś to była jama z brudem i smrodem, teraz to jakbym oglądał film o życiu w 2050 roku. Ciekawe kiedy w Europie tak będzie.
  • 186 / 35 / 0
Za chwilę się okaże, że łatwiej przewieść coś z krajów "pierwszego świata" niż z tych uznawanych za "trzeci". Tak czy inaczej, cenne info dla potrzebujących informacji.
Gdyby podróże w czasie były możliwe, udusiłbym sam siebie poduszką w czasie snu 21 grudnia 2018 roku. Oszczędziłoby to wielu problemów.
  • 1 / / 0
Siema lece za niedługo do Turcji i raczej nie ogarne nic na miejscu. Przewoził ktoś może kryształ i zna jakiś dobry sposób? Z tego co wiem pies słabo go chyba czuje wiec zastanawiałem się czy poprostu nie wrzucić na gacie i po problemie.
ODPOWIEDZ
Posty: 236 • Strona 22 z 24
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.