Dział poświęcony dyskusjom nt. wezwań, które osoba otrzymała w związku z postępowaniem toczącym się wobec stron trzecich.
ODPOWIEDZ
Posty: 43 • Strona 4 z 5
  • 412 / 52 / 0
@LittleQueenie oraz @Ramzes92

Zależy czy sprawdzą. W moim wypadku na pewno sprawdzali w polskich bankach. Na szczęście nie mają wglądu w PayPala oraz e-kont zakładanych w innych krajach.

Nie radzę niczego robić z Polski. Najlepiej na PayPala, a z niego na e-konto w którymś z krajów. Obecnie opinia o Polsce najlepsza nie jest i nikt nie udzieli zgody na wgląd.
  • 880 / 361 / 6
@mariusz9984 jeśli tak jest, to sprawę prowadzi prokuratura, która ma możliwość składania takich wniosków. Zwykli psiarscy nie mają.

Zależy od kalibru sprawy. Co do faktu że polskie banki dyskrecją nie grzeszą, to fakt, odradzam za to PayPal całym serduszkiem. To bandycka platforma, która robi dokładnie to samo co Zen od G2A, mianowicie losowo blokuje Wam rachunki.
Everything's better with acryl. It's like bacon, but acryl.
Moje posty Ci pomogły - podziękuj mi za post!
  • 412 / 52 / 0
@LittleQueenie Teraz Urzędy Skarbowe mogą przeglądać rachunki klientów zarówno firm jak i osób prywatnych. Kiedyś było można napisać do banku z wnioskiem o informację kto i kiedy interesował się rachunkiem. Takie pismo raz do roku jest chyba darmowe. Zapisane w nim są wszystkie zapytania oraz odpowiedzi jakich udzielono.

Obecnie według nowej ustawy wszystkie żądania Urzędów Skarbowych nie będą przekazywane osobie składającej taki wniosek!!!

Polska powoli wraca do tego co było przez '89 rokiem. Ja pi@rdole!!!
  • 1 / / 0
Witam,
Jakieś zmiany w sprawie ?
  • 880 / 361 / 6
03 sierpnia 2022mariusz9984 pisze:
@LittleQueenie Teraz Urzędy Skarbowe mogą przeglądać rachunki klientów zarówno firm jak i osób prywatnych. Kiedyś było można napisać do banku z wnioskiem o informację kto i kiedy interesował się rachunkiem. Takie pismo raz do roku jest chyba darmowe. Zapisane w nim są wszystkie zapytania oraz odpowiedzi jakich udzielono.

Obecnie według nowej ustawy wszystkie żądania Urzędów Skarbowych nie będą przekazywane osobie składającej taki wniosek!!!

Polska powoli wraca do tego co było przez '89 rokiem. Ja pi@rdole!!!
No ale gdzie kurwa Policja a postępowanie prowadzone na podstawie kpk czy kpwow a Urząd Skarbowy i postępowanie prowadzone na podstawie kodeksu karno-skarbowego? Z czym do ludzi mikroprocesorki?

Powtarzamy jeszcze raz za mną, dzieciaczki, artykuł 7 Konstytucji RP:
Organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa.
Everything's better with acryl. It's like bacon, but acryl.
Moje posty Ci pomogły - podziękuj mi za post!
  • 19 / 1 / 0
O jakie "kupowanie narkotyków" chodzi? Pewnie chodzi o "research chemicals"?
Uwaga! Użytkownik 3oz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 412 / 52 / 0
@LittleQueenie Prawo prawem, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie. Także żona kolegi pracująca w US sprawdzi co potrzeba i się gościowi przyklepie. Weźmie się go do tymczasowego i się przyzna do tego co mu prokuratura zarzuci.

Nasza dyskusja zmierza w stronę kłótni, a nie po to tu jesteśmy. Każda osoba z nas ma trochę racji. Wszystko zależy na jakiego policjanta czy prokuratora się trafi. Ja zarejestrowałem się na forum aby czerpać wiedzę, a obecnie podzielę się moimi doświadczeniami.
  • 8921 / 1728 / 2
23 lipca 2022Ramzes92 pisze:
22 lipca 2022LittleQueenie pisze:
21 lipca 2022Ramzes92 pisze:
Ale jeśli się pyta czy brałem mówię nie, czy kupowałem z tego to mówię że nie. Przecież nie powiem że nie pamietam czy kupowałem dragi. Mimo że wydruk z banku. I czytałem też że świadek może kłamać jeśli prawda mogłaby go obarczyć oskarżeniem o coś. Jak to wygląda w praktyce?
Powtarzam to od 4 lat i powtarzać będę - nie pamiętamy, co kupowaliśmy, bo kupujemy tego sporo i płacimy zazwyczaj w kasie w Żabce a tutaj tak wyszło. Jeśli tytuł przelewu jest nieobciążający, nie powinni dalej drążyć tematu.
Chcialem odpowiedziec wtedy, ale jakos za bardzo przezywalem to, i chcialem sie odciac mentalnie od tego na pare dni.

Dzieki za odpowiedzi wszyscy, twoja Little Queenie mnie bardzo uspokoila.

Sprawa wyszla super, tzn nie wiem co dalej, bo bo pojdzie do innego miasta, i tam dalej zdecyduja, ale nie pamietam nic, moj bank ale nie wiem nic, na pewno nic nielegalnego, kupuje wszystko przez internet.

Chce tez napisac jedna rzecz, ogolnie za mlodu nasluchalem sie tego jebac policje, firma, hemp gru, i nigdy nie rozumialem fenomenu, i twierdzilem ze po prostu to modne i ze stanow.
Mialem pierwszy raz stycznosc z policja, i musze powiedziec ze mega czlowiek mnie przepytywal.
Od razu powiedzial ze to nie jego sprawa i chce tylko spisac protokol, i pozniej mi POMAGAL!
nogi mialem jak z waty jak stalem przed komenda, a po 10 minutach bylem spokojny jakbym serio nic nie zrobil.

Naczytalem sie duzo, i zesralem troche ze telefon bedzie chcial do reki, i rano przywrocilem ust. fabr. I sie okazalo ze nic nie chce, ale spytal o nr. tel i adres brata ktorych nie znalem, i musialem messeger instalowac przy nim i logowac sie, a nie pamietalem nr tel co sie logowalem.
Siedzial i czekal cierpliwie z 7 minut az to ogarnalem, az mi glupio tak czas mu psuc.
Potem pyta czy mam te zlecenia w historii banku, ja zaklopotany wiem ze mam, i spogladam na telefon, a on dodaje po 5 sekundach ze pewnie 2 lata wstecz nie da sie ogarnac.
Oraz sam wplatal, ze pewni zamawiam wszystko przez neta, bo dodal takie pytanie, co przeciez w protokole na bank nie pisali zeby sie spytac o to, bo to pytanie na moja korzysc.

Fajni ludzie, mam nadzieje ze wiedza ze nie zawsze maja do czynienia ze zlymi ludzmi, bo przyjdzie taki ktos jak ja co cpal cos tam nikomu nigdy nie rozdajac i serio takie konsekwencje narobily by pewnie wiecej szkod niz pomogly.
Bo cpalem wtedy, potem troche tez, ale teraz juz mnie nie fascynuje to, tzn. w tym roku ze 4 razy rozne subst. i elo.

Gorzej teraz moj brat, i on ma 20+ przelewow, i co ma powiedziec, to co ja, czy moze are wynajac i ogarnac mozliwe scenariusze.
Hehehe Twój post wynika z tego, że bardzo mało miałeś styczności z policją.
Tez tak mówiłem jak byłem po pierwszym przesłuchaniu. Bo i też mi policjant pomógł.
Przy drugim przesłuchaniu jak się pojawił ten sam policjant to już taki miły nie był.

Stwierdzil, że skoro trafiam drugi raz to musiałem mu nieźle nasciemniac za pierwszym razem.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 3 / 4 / 0
ludzie uwazajcie na "milych psów".... moze jest mily, a moze stosuje jakas metode przesluchan, metoda "dobry i zly glina" serio istnieje. moze byc tak, ze rozluzniony powiesz jedno slowo/zwrot/zdanie za duzo i gosc bedzie Cie trzymal pare godzin i dusil jak kapucyna, mialem zajecia z kobitka ktora pracowala przy przesluchaniach (grubsze sprawy ale i tak trzeba uwazac) i naprawde nie ma zartow
  • 136 / 2 / 0
23 lipca 2022Ramzes92 pisze:
Naczytalem sie duzo, i zesralem troche ze telefon bedzie chcial do reki, i rano przywrocilem ust. fabr. I sie okazalo ze nic nie chce, ale spytal o nr. tel i adres brata ktorych nie znalem, i musialem messeger instalowac przy nim i logowac sie, a nie pamietalem nr tel co sie logowalem.
Siedzial i czekal cierpliwie z 7 minut az to ogarnalem, az mi glupio tak czas mu psuc.
Potem pyta czy mam te zlecenia w historii banku, ja zaklopotany wiem ze mam, i spogladam na telefon, a on dodaje po 5 sekundach ze pewnie 2 lata wstecz nie da sie ogarnac.
Oraz sam wplatal, ze pewni zamawiam wszystko przez neta, bo dodal takie pytanie, co przeciez w protokole na bank nie pisali zeby sie spytac o to, bo to pytanie na moja korzysc.

Fajni ludzie, mam nadzieje ze wiedza ze nie zawsze maja do czynienia ze zlymi ludzmi, bo przyjdzie taki ktos jak ja co cpal cos tam nikomu nigdy nie rozdajac i serio takie konsekwencje narobily by pewnie wiecej szkod niz pomogly.
Bo cpalem wtedy, potem troche tez, ale teraz juz mnie nie fascynuje to, tzn. w tym roku ze 4 razy rozne subst. i elo.
U mnie policjanci, którzy przyjechali też okazali się ludzie. Na początku powiedzieli, że jeśli mam coś nielegalnego to mam powiedzieć, bo oszczędzi nam to czasu, ale ja nie przyznałem się wtedy. Jak zaczęli przeszukanie na piętrze, na którym mieszkali moi rodzice to powiedziałem, że możemy sobie tego oszczędzić i się przyznam do nielegali. Poszliśmy do mojego pokoju, pokazałem i dałem im folijkę z 3ema tabletkami flubromazepamu i było git. Oczywiście przeszukanie się skończyło, spisaliśmy protokół i do widzenia. A dobrze, że nie szukali dalej, bo by znaleźli cały słoik flualpry :P
ODPOWIEDZ
Posty: 43 • Strona 4 z 5
Newsy
[img]
USA szukają kontrahenta do produkcji setek tysięcy jointów na potrzeby badań naukowych

Władze federalne USA, a konkretnie Narodowy Instytut ds. Nadużywania Narkotyków (NIDA), ogłosiły nowe zapytanie ofertowe, mające na celu znalezienie kontrahenta, który wyprodukuje setki tysięcy standaryzowanych „papierosów z marihuaną”.

[img]
Ksiądz sprzedawał narkotyki. Ma dużo więcej na sumieniu

Ksiądz z jednej z wrocławskich parafii sprzedawał narkotyki blisko plebanii. Na sumieniu miał jednak dużo więcej. Duchowny proponował intymne spotkania innym mężczyznom. Co w sprawie skandalicznych występków księdza mówią jego przełożeni?

[img]
Legalna marihuana w Hiszpanii: Pacjenci zaniepokojeni nowymi przepisami

Pacjenci w Hiszpanii obawiają się zmian w prawie dotyczącym medycznej marihuany. Jakie konsekwencje przyniosą nowe przepisy? Przeczytaj więcej.