Dekstrometorfan - nazwy generyczne: Acodin, Tussidex.
Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 2611 • Strona 199 z 262
  • 61 / 15 / 0
Kolego nie mówię o no fapie tylko o wpływie gospodarki dopaminy na trip. Wstrzemięźliwość od seksu to nie jest tylko mityczny nofap spopularyzowany przez środowiska około wykopowe tylko stosowana metoda na polepszenie wyników choćby w sporcie, np. sztukach walki.

Nie biorę deksa od wczoraj, te rzeczy co wymieniłeś to nie wszystko co się liczy. Ograniczenie choćby alkoholu wpływa pozytywnie na jakość tripa. A s&s to też po części wpływ dopaminy na poziomie świadomości i też podświadomości. Proszę nie traktuj mnie jak nowicjusza.
  • 1343 / 528 / 0
@FanatykLekarstwa jak najdalszy jestem od bycia protekcjonalnym , jesli tak to odebrales to nie byla moja intencja . Po prostu sadze , ze to czwartorzedny czynnik rownie dobrze pomijalny ja nie widzialem roznicy zadnej . We wszechswiecie wszystko oddzialowywuje na wszystko inne to tak ale na konwencjonalnym poziomie dyskusji nie .
Życie jest zdrojem rozkoszy; ale tam, gdzie pije zeń motłoch, zatrute są wszystkie studnie.
  • 61 / 15 / 0
Ok, luzik.
Po prostu im starszy jestem tym więcej zwracam uwagę na takie niuanse.

Btw macie jakieś swoje rytuały związane z dexem? Pamiętam jak miałem te naście lat, to liczyło się tylko żeby iść do apteki, kupić i wpierdolić.
Teraz jak mam ochotę na deksa, to bankowo nie jem nic 3-4h przed szamaniem, piję trochę wcześniej 100% sok z grejpfruta, kupuje sobie dwa piwka smakowe na zejście do oglądania serialu, dawkowanie planuje 1/3+2/3 i to tak, żeby zejście było o ludzkiej godzinie, żebym jeszcze te dwa piwka wypił i parę odcinków serialu obejrzał.
  • 258 / 103 / 0
@FanatykLekarstwa

Jak zarzucam DXM to przeważnie robi się z tego parudniowy ciąg, więc stałymi punktami tego programu są:

1) Czosnek. Gdy czuję że coś tam zaczyna się faza ładować to jem czosnek (1-2 rozgniecione ząbki, mieszam z wodą, z sokiem z cytryny i odrobiną oliwy), u mnie zdaje dużo bardziej egzamin niż grejpfrut jako wzmacniacz;
2) Maryhuanen. Wapuję zioło przez cały trip, u mnie baaaardzo się lubi z deksem i nie wyobrażam sobie obecnie zarzucać DXM solo.
3) Playlista. Mniej więcej te same albumy, klimatem spod znaku szeroko rozumianej gitarowej psychodelii, stoner, drone, jakieś etniczne umpa umpa.
Anarchizm, nihilizm, prymitywizm: 3 słowa najlepiej oddające mój światopogląd i moje jestestwo.
O narkomanii nie wspominam, bo na tym forum to jak afiszowanie się że ma się w dupie otwór do srania.
---
I want more life, fucker!
  • 1 / / 0
Dzisiaj pierwszy raz zjadlem 15 tabletek Acodinu i jedyne co mialem to zawroty glowy :/
  • 882 / 70 / 0
Wykonałem tą kombinacje. 150 mg DXM, więcej nie chcę bo nie. Od razu jednak 50 mg difenhydraminy, 25 mg to za mało żeby wyhamować swędzenie u mnie. Wtedy nie miałem nasion, także zdecydowałem się na tjoko - 720 mg K. Wyszło z tego to, że miałem kłopoty z żołądkiem przez dłuższy czas... dekstrometorfan porobił, koda swoje też dała, ale te bóle mi przeszkadzały. Cóż, sam chciałem. Nie daje mi jednak spokoju niezaspokojenie tym miksem. Mam jeszcze chwilę wolne i czas na takie zabawy. Jeśli wstanę odpowiednio wcześniej to może spróbuję jeszcze raz z tym 150 mg bromowodorku. Zamiast difenhydraminy, zastosuję feksofenadynę i do tego może Antidol. Mam coś teraz ziarenek w zapasie, ale myślę o jakiejś odskoczni. Pożyjemy, zobaczymy.
  • 190 / 33 / 0
@g3no kodeine bierze sie jak DXM zejdzie. Po conajmniej 6godzinach od zażycia. Wtedy działa tak jak powinna działać zawsze
  • 1343 / 528 / 0
@sn3p 300mg to nieduzo , ile wazysz ? Na pusty zoladek brane ? W jakim przedziale czasu ?
Życie jest zdrojem rozkoszy; ale tam, gdzie pije zeń motłoch, zatrute są wszystkie studnie.
  • 882 / 70 / 0
Takie interwały czasowe to stosowałem, gdy jadłem 300 mg + bromowodorku... Przy dawkach niższych niż 300 mg w moim odczuciu wystarczy, gdy zejdzie bodyload i można ładować opio. Przy takim dawkowaniu mój cel to synergia substancji.
Jak powiedziałem, tak zrobiłem. Ponownie spożyłem 150 mg DXM, potem feksofenadyna i za jakiś czas 600 mg K. Brzuch nie ucierpiał tym razem, jednak inne skutki uboczne fizyczne mnie temperowały, np. brak łaknienia, a nienaturalny pot. Stan umysłu to wyliczanka jakaś była sytuacji z przeszłości dalszej, jak i bliższej.
Zostało mi jeszcze kilka tabletek Acodinu, pewnie kiedyś po nie sięgnę. Zmniejszę jednak dawkę znacznie.
Obserwuję siebie przez lata i akurat z tym dragiem potrzebuję coraz mniej, żeby mi się to podobało. Ileś lat temu, to szamałem minimum 450 mg i było dobrze. Przy obecnym trybie życia substacja ta substancja nie nie robi już na mnie takiego wrażenia. Owszem, jako dodatek do rozmaitych połączeń spisuje się doskonale, jednak, jak wspomniałem wyżej, dawka musi być niewielka, typu < 100 mg.
  • 117 / 48 / 0
Też macie coś takiego, że w pewnym momencie pojawia się u Was ogromna potrzeba załadowania dexa po dłuższym czasie abstynencji? U mnie pojawia się ona cyklicznie, ale jest dość silna. Po pewnym czasie świat na trzeźwo staje sie serio nie do zniesienia psychicznie. Im więcej mija czasu od ostatniego tripowania tym bardziej zaczynam sie odklejać w postrzeganiu wszystkiego dookoła mnie, nieraz pewne wydarzenia w moim życiu powodują u mnie tak silne odrealnienie, że aż sie zaczynam zastanawiać czy to wszystko sie dzieje naprawde i czy przypadkiem kiedyś nie umarłem, a teraz żyje po śmierci wszystko to sobie śniąc i stąd te pojebane postrzeganie. Wiem jak to głupio brzmi i może to sie kojarzyć już z jakimś uzależnieniem psychicznym i może jakimś popierdoleniem receptora odpowiedzialnego za poczucie dysocjacji czy sigma, ale kiedy przyjme te minimum 300 mg to nagle znów wszystko staje sie dla mnie zrozumiałe i wytłumaczalne, tak jakbym wracał do jakiegoś checkpointa w życiu i potem przez kilka dni trwa afterglow, który oczywiście znów później z każdym dniem słabnie i zapominam tripa i wyciągnięte z niego wnioski na rzecz zwykłego codziennego życia.
Dodam jeszcze, że od jakiegoś czasu mam dziwny wzrok, jakieś powidoki i iskrzenie w oddali, jakby takie wyostrzenie wzroku aż do przesady. Czyżby to HPPD? Czy po deksie jest ono w ogóle możliwe?
ODPOWIEDZ
Posty: 2611 • Strona 199 z 262
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.