@DwDPzN Sprawdzanie zawartości to standard przy każdym nowym vendorze z ogłoszeń. Jestem "pod wrażeniem" jeżeli kolega z uśmiechem wysyła co najmniej kilka stów anonimowej osobie z internetów licząc na uczciwość. Nie różni się to zbytnio od kupowania nowego ajfona z olxa za połowę ceny, albo wysłaniu pieniędzy na operację chorego wnuczka.
Sprawdzanie zawartości to sposób polecany na choćby tym forum, co więcej z sukcesem testowany, więc nie za bardzo rozumiem gdzie widzisz problem kolego.
Paczkę możesz zamawiać na słupa czy na swojego kota, możesz też na siebie jak ci nie straszno. Nie ma znaczenia bo nikt tu i tak nie pisał na czyje dane była zamawiana paczka i nie to było tematem pytania.

A więc zacznijmy od tego, że gdy przychodzi nowy Vendor to powinien wysłać do 5-10 osób sample. No chyba, że ludzie go kojarzą, no to nie mam potrzeby robić takiej akcji.
Żeby tylko to było kilka stów i co, wała ani razu nie dostałem. Myślisz je jakikolwiek porządny Vendor się połasi na kilka stówek? Dla niego to tyle co nic, a jeśli na przykład 20 osób się od niego odwróci, to już traci sporo kasy. I na co komu takie zagrywki?
W czym ja widzę problem? A no w tym, że się wychylacie za bardzo, a to prędzej czy później będzie miało wpływ na wszystkich.
Paczki za pobraniem? Czyli pieniądze idą na konto w banku. Patrząc jakie macie podejście tu śmiem twierdzić, że pewnie raz na kilka miesięcy zmienia konto i jeszcze pewnie płaci karta do tego konta w sklepie.
Jak go jebna to mają adresy, a przynajmniej miejsca w które zamawiali jego klienci.

A co do Twojego ostatniego akapitu, no właśnie nie ma znaczenia na czyje dane, skoro ja otwierasz przy kierierze i patrzysz czy są narkotyki w środku. Mi by nie przyszło nawet do głowy, że można od kieriera taka paczkę wziąć, a co dopiero mu jeszcze płacić.

Ogarnijcie się ludzie i zachowajcie chociaż te minimum BHP, bo nie tylko sobie szkodzicie.

Jeszcze zapomnieć dopisać,

Jestem "pod wrażeniem" jeżeli kolega z uśmiechem wysyła co najmniej kilka stów anonimowej osobie z internetów licząc na uczciwość.

Jeśli dobrze rozumiem, to gdybyś miał wybrać mieć przypał, a stracic pół klocka, to byś wybral przypał?

W przypadku dajmy na to sensownego opio nikt ci nie będzie wysyłał sampli bo popyt znaczne przewyższa podaż oraz ceny są bardzo wygórowane.
W przypadku pierwszego kontaktu z gościem z ogłoszenia nie masz pojęcia czy to nie scam. Nie masz możliwości sprawdzenia pozytywów na Allegro i nie masz programu ochrony kupujących. Jak najbardziej możesz trafić na człowieka który nie ma żadnego towaru i połasi się na te kilka stówek. Sam bym z chęcią przygarnął za nic. Opinie, którzy tacy sprzedawcy podają, równie dobrze mogą sobie sami napisać, a potem stać się kimś innym.
W przypadku tak obawiającej się o przypał osoby jak Ty z pewnością wiesz, że konta bankowe na słupa są chętnie używane przez skamerów.
Wreszcie kończąc już i tak za długą dyskusję o niczym, pytanie było właśnie o to czemu w ogóle kurier chciał otwierać "komisyjnie", skoro wcześniej nie było problemów by adresat sam sprawdzał.
Nie mamy też komfortu by wybierać przypał albo kasa, więc po co w ogóle odpowiadać na takie pytania?

@ZupekChinski więc co polecasz?

@JanekPawlacz Zakupy w darknecie za pomocą stronki z systemem pośrednictwa wydają się najbardziej legitne. Osobiście nie mam doświadczenia w tych sprawach i z takiej metody nigdy nie korzystałem, może ktoś inny Ci podpowie. Poza tym wszystkie metody pozyskiwania substancji niosą za sobą ryzyko przypału.

Czy tygodniowe opóźnienie paczki z NL jadącej "brązowymi" to jakiś powód do niepokoju czy poczekać jeszcze tydzień bez spiny? Status "in transit" i "delay" i nic się nie rusza na trackingu (nie wiem czy tam teraz pokazuje jak przewalają między sortowniami?). Vendor jest pewny jeśli chodzi o stealth i ew. reship, więc nie chcę wyjść na natręta i go cisnąć mailami...

Czy to prawda, że ostatnimi czasy paki nadane InPostem częściej wpadają?

A w skrajnych (zapewne niezwykle rzadkich, ale jednak) przypadkach że pały nawet potrafią czekać pod paczkomatem by zgarnąć kogoś?

Ktos pobierał od darknet-shop z Wielkiej Brytanii??? Prosze o prywatną wiadomość jesli ktokolwiek coś wie.

Przesyłki kurierskie w obrębie EU nie podlegają odprawie celnej, informacje od ziomka który pracuje w FedExie.

Poczta to inna sprawa.

To ciekawe. Z tym że nie jednemu vendorowi z holki paczki wpadały na granicy, jak to wytłumaczysz?