Łączysz? Doradź!
patrz: Reguły działu i Spis treści
Regulamin forum
  1. Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
  2. Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
  3. Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
ODPOWIEDZ
Posty: 244 • Strona 24 z 25
  • 357 / 47 / 0
Próbowałem DXM, pierwszy raz i to w miksie.

Zaopatrzyłem się w pakę Acodinu - 20 tabletek. Wziąłem 2 tabletki około godziny 18, wypiłem 3 piwa. Klepły mocno, jakbym wypił 6 (a z 10 dni piję po 4-6+setka, więc tolerancja trochę się podniosła).
Wpadłem na pomysł zarzucić resztę Acodinu, na to wypiłem jeszcze jedno piwo - godzina 20:30, zasnąłem. Obudziłem się o godzinie 22, szedłem do łazienki. Chodziłem do przodu, do tyłu. Jakbym wypił pół litra i pare/parenaście piw, no bomba jak cholera.
Później wstałem koło 2/3, nadal dosyć podpity. Gdy wstałem rano do roboty, miałem do około godziny 10 spowolniony wzrok, coś jak mam po jaraniu. Kaca nie było żadnego.
Wniosek taki: jak masz 5zł i zalega ci paka Acodinu a chcesz się najebać z ziomkiem to DXM na pół i amarena na pół.
"Jak udała się wizyta- recepta wypisana na sen i fobie?
Do dziś wybieram numer Grzesia, chociaż leży w grobie
Znów umarło kilka osób, ja tylko czekam na swą kolej
My tylko czekamy w kolejce"
  • 389 / 94 / 4
Połączenie niewielkiej dawki DXM (150-200mg) + kilka mocnych piw bądź picie alkoholu na wczesnym afterglow daje u mnie bardzo euforyczny stan zbliżony do emki. Wspaniały odbiór muzyki, dużo energii, chęć na rozmowę i serotoninowe rozpływanie się na kanapie.

alkohol na peaku dużej dawki z kolei dał bardzo ciężki i chaotyczny stan. Trip jest mniej introspektywny ale alkohol nie tłumi całkowicie psychicznych doznać po deksie. Ciekawe i dość przyjemne przeżycie chociaż dość męczące po jakimś czasie, więc raczej nie planuję go powtarzać. No i koordynacja ruchowa jest zerowa a ułańska fantazja większa niż po samym alkoholu.
Just a perfect day, you made me forget myself
I thought I was someone else, someone good
  • 1 / 1 / 0
Na pierwszy raz wzięłam 600 mg DXM, zaczęłam od 450 mg i dorzucałam dawki. Przez 4 godziny nie czułam absolutnie żadnego działania. Wtedy lekko wkurzona bezczynnym leżeniem otworzyłam piwo. Po dosłownie paru łykach trafiłam do cudownej krainy gdzie muzyka leciała z nieba a ja mogłam ją łapać w dłonie, przepływała przez mój mózg i czułam to jakby jakby dosłownie rzeka muzyki płynęła w mojej głowie. Widziałam cudowne rzeczy, piękne, barwne. Większości niestety nie pamiętałam na drugi dzień. Część udało mi się zapisać bo kiedy tylko otwierałam oczy to wszystko było normalnie. Tyko nie chciałam ich otwierać. Wypiłam 5 piw do rana. Potem zasnęłam. Wstałam popołudniu radosna i roześmiana, wszystko mnie cieszyło. Totalny chill. To był cudowny trip. Jedynie do tej pory się zastanawiam czemu sam DXM nie podziałał.
  • 2 / 1 / 0
cześć właśnie zbliża mi się zwała po fu i mam 300mg DXM i 2 perły chmielowe , myslicie ze je wypic i wtedy zjeść te 300mg ? czy na zwale moglo by być jakies niebezpieczne ?
(waże 66kg)
nisko latam bzdury gadam %-D
  • 541 / 113 / 0
Ciśnienie tętnicze wywali po deksie lepiej wypij same perły
  • 190 / 33 / 0
75mg DXM i potem po godzinie 3-4lampki wina będzie okej?
  • 882 / 70 / 0
Na początek okej, ale pewnie na tym się nie skończy. Przynajmniej jak myślę o sobie, to tak to sobie wyobrażam.
  • 32 / 8 / 0
02 października 2021Hlaskover pisze:
Połączenie niewielkiej dawki DXM (150-200mg) + kilka mocnych piw bądź picie alkoholu na wczesnym afterglow daje u mnie bardzo euforyczny stan zbliżony do emki. Wspaniały odbiór muzyki, dużo energii, chęć na rozmowę i serotoninowe rozpływanie się na kanapie.

alkohol na peaku dużej dawki z kolei dał bardzo ciężki i chaotyczny stan. Trip jest mniej introspektywny ale alkohol nie tłumi całkowicie psychicznych doznać po deksie. Ciekawe i dość przyjemne przeżycie chociaż dość męczące po jakimś czasie, więc raczej nie planuję go powtarzać. No i koordynacja ruchowa jest zerowa a ułańska fantazja większa niż po samym alkoholu.
W końcu ktoś tego doświadczył, bardzo dobry opis.

Ja uwielbiam DXM + alko + jakaś muzyka euforyczna z kobiecym wokalem.

Miałem raz takiego tripa jak ja to opisuje lovers-trip, kurwa podobny do mdm ? Rozplywalem się chodząc po mieście z wieczora z MP3 na uszach i uwierz mi że podeśli do mnie jak spotkałem znajomych i mówią do mnie czy nie mam załatwić pixow, masakra.

To było jak dobrze pamiętam najpierw 200 coś DXM + 7 piw popijałem i z 8 godzin taka euforia że nic nie dorówna tego stanu.

Trzeba tylko kontrolować alko aby nie przebić się przez dxma, i jest taka miazga że szok.

Na dniach muszę sobie to powtórzyć ;;3333333
Uwaga! Użytkownik unksed jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 155 / 44 / 0
Wczorajszy mix 7 piw z odrobiną wódki + 300 mg DXM + wiadrem z mocnego bucha zakończyło się rzyganiem i odjebaniem jakiegoś dziwnego numeru. Zadzwoniłem pod 112, że chcę skoczyć z jakiegoś tam mostu (który swoją drogą ma z 5 metrów, a rzeczka jest płytka %-D ). Co najlepsze, nawet mnie tam nie było, a po telefonie biegłem przez całe miasto do tego miejsca. Sam nie wiem, czy chciałem się serio zabić i co mi to odjebało, ale doświadczenie nie było zbytnio przyjemne. Rozłączyłem się z tym 112 i ostatecznie, znajdując się już w domu i kimając, misiaczki zawitały do mojego domu. Awantura i w ogóle, że syn chory psychicznie, że do szpitala trzeba (komu do głowy przyszłoby zapłacić mandat za fałszywe wezwanie). Jeden dzień na SOR-ze i siedzę w domu. Przynajmniej ratownik medyczny był bardzo miły i pogadaliśmy sobie w ambulansie o sensu istnienia czy dziewczynach. Na SOR-ze powiedziałem, że wolałbym wypis, że już lepiej jest, że jestem zwykłym ćpunkiem i są poważniejsze przypadki. Stety niestety kimnąłem się tam tej nocy i nie było najgorzej. Wiem, to wszystko nie było mądre, ale średnio to w ogóle kontrolowałem.

Protip: Uważajcie na alkohol do DXM, łatwo coś głupiego odjebać. O wiele lepiej było już po 600 mg DXM i nie wiem max. z 3 piwkami do tego. #Team600DXM, mniej ciśnie na chlanie, bo mocniejsza pizda i większa samokontrola czy jakakolwiek tam chociaż rozwaga (jeśli można tak nazwać ten stan po dextrometorfanie).

Dysocjacja oddaje, a trzysetka to zwykły kicz i parodia :ręka:
Nie ma, że za mocno.
  • 7 / / 0
Poleciało 210 DXM po 1h stopniowo 2 piwa, następnie ok 200-300mg wódki. alkohol mnie trzepnął, ale DXM wyczuwalne delikatnie (lekki focus na elementy nie zwrocajace uwagi na trzeźwo i nic poza tym).
Pytanie, czy mogę bezpiecznie dorzucić dajmy na to 240mg DXM czy odpuścić dzm i pić same alko?
ODPOWIEDZ
Posty: 244 • Strona 24 z 25
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.