Pochodne kwasu lizergowego, jak na przykład LSD, czy LSA.
Więcej informacji: Lizergamidy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 6833 • Strona 656 z 684
  • 101 / 16 / 0
Ostatnio zjadlem pol kartonu ktory mial z rok, wg. zrodla ok. 200 ug. Po dwoch godzinach uznalem, ze dziala duzo slabiej niz bym chcial i wzialem drugie pol. Z pol godziny pozniej zaczela sie fajna faza. To moze oznaczac, ze dorzutki jednak maja jakis sens.
  • 240 / 44 / 0
Re:
Nieprzeczytany post autor: szmeges »
28 grudnia 2005sprawdzone_info pisze:
Zmiany w mózgu są podczas trwania tripu. Trwałe zmiany mogą zajść jak ktoś żre kwasy non-stop. A te tzw. "porycie" po kwasach, czyli największy mit w historii narkotyków? Samo LSD do takiego stanu nie doporwadza, fakt, może się tak stać, że osoba jedząca twarde psychedeliki (Ahayuasca, LSD, bieluń, grzyby) może "oszaleć" i stać się nienormalna. Ale to nie wina samych psychedelików, tylko osoby. Jeśli osoba ma jakieś problemy natury psychicznej (depresję, schizofrenię, lęki), jest słaba psychicznie (ma słabą psychikę), to próbując psychedelików pogłębia swój stan i w pewnym momencie może dojść do trwałego uszkodzenia mózgu w postaci nasilenia choroby, czy to schizofrenii paranoidalno-maniakalnej, czy depresji, czy lęków. Psychedeliki nie są dla ludzi z problemami psychicznymi.
i to jest to
pierwszwego kwasa zjadem ponad 25 lat temu
znam ludzi ktorzy jedli kwasy co tydzien a nawet kilka w tygodniu
i to te stare prawilne
nie farmaony otym ze podwojnie zakrapiane czy jakies fake odpowiedniki
polowka bart simmpsona zamiatala tak ze ledwo halucynacje ogarnialem
a po babie na rowerze (hoffmanie) psychicznie dochodzilem pare dni
ale zadnych negatywow
Che gewara w calosci to wiekszoc z was prosilaby zeby sie nie skonczylo
zlote krysztaly (jak kamien od zapalniczki) krolowaly we wrocku i wawie w ;atach 90
moja baba zjadla chwiel przed ciaza i mam najmadzrzejsza corke na swiecie, niedlugo pania magister (za miesiac)
to co teraz jecie to namiastka tego co jest naprawde dobre
bonusem do dobrej jazdy jest swiadomosc
beda kwasy jak dawniej to dam cyne tu co gzie i jak
....
...a w pokoju ktos kleknal, z polykiem bedzie final...
  • 1935 / 294 / 0
Dobra ta druga część, kto jest autorem?
#nalekkiejfazie
  • 976 / 121 / 0
Pierdoły. Kiedyś były czasy, teraz nie ma czasów. Wiadomo, że za dzieciaka inaczej działa wszystko, niż 25 lat później.
  • 240 / 44 / 0
moze jezeli chodzi o AMP to sie zgodze ze te opowiesci ze kiedys byla 100 razy lepsza to kit. laboratorium i zawartosci procentowej nie oszukasz. natomiast z LSD jest inaczej. odpowiedniki juz tak nie klepia i nie bedziesz mial takiej jazdy jak po prawilnych nawet jak zjesz wiecej. a orginaly nie maja na kartonie juz tyle co kiedys, nawet w holandii a mam wglad w tamten rynek na bierzaco.
...a w pokoju ktos kleknal, z polykiem bedzie final...
  • 423 / 256 / 0
@up jak nie mają tyle co kiedyś, to nimm2 i będzie faza jak z mistycznego "kiedyś to było".
Pokażę Wam to, czego nie ma.
  • 25 / 4 / 0
21 czerwca 2022szmeges pisze:
moze jezeli chodzi o AMP to sie zgodze ze te opowiesci ze kiedys byla 100 razy lepsza to kit. laboratorium i zawartosci procentowej nie oszukasz. natomiast z LSD jest inaczej. odpowiedniki juz tak nie klepia i nie bedziesz mial takiej jazdy jak po prawilnych nawet jak zjesz wiecej. a orginaly nie maja na kartonie juz tyle co kiedys, nawet w holandii a mam wglad w tamten rynek na bierzaco.
Z kwasem wszystko zależy od źródła, ostatnio trafiłem legitne 200uq.. (jeżeli chodzi o moc) tylko za sporą cenę. Ale i tak od znajomych siedzących w psychodelikach słyszałem że jest coraz gorzej ze średnim kartonikiem na ulicy. Pytanie czy to przez mniejszą ilość substancji czy też używanie zamienników.
  • 881 / 69 / 0
"Kiedyś" dla każdego tu pewnie znaczy co innego... Kwas kwasem pozostanie. U mnie, to gdy miałem te naście lat pewne bodźce wywoływały większe wrażenie niż robiły to te same bodźce z biegiem czasu. Nie rozchodzi się o dawkowanie w sumie, a o doświadczenie danej osoby. Meritum nie stanowią psychododeliki jako takie, jak w sumie każde inne wydarzenie tego pokroju, np. seks. Przyzwyczajamy się do pewnych rzeczy, zwłaszacza tych, które lubimy. Czas wciąż płynie, te rzeczy się nie zmieniają, mogą co najwyżej się wyekploatować ze starości, np. ubranie. My się zmieniamy wciąż. Rzecz jasna, jest to jedynie mój subiektywny pogląd na ten temat, jednak myślę, że nie ma w tym zbyt dużo naciągania, czy przekłamania. Z czasem wymaga się coraz więcej.
  • 1 / / 0
Siema, pytanie do bardziej doświadczonych o tolerancję po LSD - ostatni trip 2 tygodnie temu na około 150mcg, potem 9-5 dni temu robiłem microdosing po 30mcg a 2 dni temu zjadłem 0.7g grzybów żeby przetestować nowe źródło, trip po tym był bardzo lekki. Jutro jedziemy ze znajomymi do lasu na porządnego tripa, normalnie zjadłbym 250mcg, to dla mnie potężna jazda, ale jeszcze jestem w stanie ogarnąć co robię i nie zrobić sobie krzywdy w terenie. Zastanawiam się na ile mogła mi się zbudować tolerancja przez to co opisałem wcześniej (nie chcę żeby moja pizda odstawała od tej znajomych a jednocześnie wolałbym nadal wiedzieć gdzie jestem). Czy sądzicie że powinienem podnieść dawkę do 400/500mcg czy pozostać przy klasycznej?
Pozdro
  • 1935 / 294 / 0
Moim zdaniem w ogóle nie powinieneś brać Kwaśny Joe. Psychodeliki mają Ci starczyć do końca życia
#nalekkiejfazie
ODPOWIEDZ
Posty: 6833 • Strona 656 z 684
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.