Rozmowy na temat działania psychoaktywnego kannabinowego konopii.
1.Czy lubisz jarac ?
1.Cały czas.
444
39%
2.raz w tygodniu.
160
14%
3.Jaram i miksuję
226
20%
4.Nie miksuję bo to Świętokradztwo.
59
5%
5.raz w miesiącu.
116
10%
6.Jaram jak ktoś postawi.
123
11%

Liczba głosów: 1128

Zablokowany
Posty: 15185 • Strona 1409 z 1519
  • 1343 / 528 / 0
To zalezy od osoby u mnie jest mega fokus na tu i teraz - skoro jestem zjarany to ciesze sie faza a nie rozpamietuje tam nie wiadomo co . Jestem wtedy w swoim swiecie i nie obchodzi mnie absolutnie nic , wyjebongo totalne .
Życie jest zdrojem rozkoszy; ale tam, gdzie pije zeń motłoch, zatrute są wszystkie studnie.
  • 967 / 241 / 0
05 czerwca 2022Lelman pisze:
Też czesto jak jestescie zjaranymi,to wraca do was przeszłosc czy jakies smieszne zdarzenia z przeszłosci się przypominaja na fazie ? Bądz też smutne? rózne itp
Tak, często.
Jeszcze częściej jednak męczył mnie "ubok" w postaci [tu wstaw stek bluzgów] który opisuje koniec wiersza konopnickiej "... a w konopiach strach". Napadały mnie na fazie przemyślenia - przewidywania co do konkretnych dziejących się sytuacji w moim życiu czy to prywatnym czy zawodowym i myśli natrętnie wyrzucały negatywne zakończenia spraw a pomrok polegał na głębokiej pewności że sprawy obiorą zły obrót. I męczyłem się tak gdy nagle faza zamieniała się w labirynt przemyśleń które przypominały ucieczkę z walącego się labiryntu.
W końcu jednak udało mi się temat przepracować - "Strach ma wielkie oczy" - udało się pogonić strachulca za pomocą "case study" ;) Teraz ten dawny ubok obróciłem o 180 stopni i możliwość analizy
różnych wersji wydarzeń i pomysłów to zielona siła. W gęstej chmurze dużo łatwiej wygląda się "outside of the box" ;)
  • 1665 / 281 / 0
Mmmm mam już pół słoika 80g po koncentracie Łowicz, wypełnionego do połowy ABV po marihuanie od Aurory (20%THC indica). Ostatnio z połowy takiej ilości zrobiłem masło i efekty były odczuwalne, teraz 2 x więcej dam do czekolady (2) na 1 maśle, którą zjem na 1 raz i liczę na cały dzień pizdingu <3

Ale to jak dokończę obecne 10g (kolejne 10g czeka w hermetycznie zapakowanym słoju od Aurory)
06 czerwca 2022CieplaPoduszka pisze:
To zalezy od osoby u mnie jest mega fokus na tu i teraz - skoro jestem zjarany to ciesze sie faza a nie rozpamietuje tam nie wiadomo co . Jestem wtedy w swoim swiecie i nie obchodzi mnie absolutnie nic , wyjebongo totalne .
Też tak mam ale zdarza się, kiedy np najaram się i chcę sobie pograć - wbijam w lobby i zamiast grać, czekam na squad, komtemplując życie. Wkradają się dziwne myśli, ale łatwo je przekierunkować wystarczy włączyć muzykę i się na niej skupić albo czymkolwiek się zająć tylko nie kontemplować sensu życia ani swoich występków z przeszłości.
Ostatnio zmieniony 10 czerwca 2022 przez aurora20, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 2364 / 548 / 0
Kiedyś jak zaczynała mi wchodzić naprawdę za mocna,krzywa bomba,to miałem taką technikę,że odpalałem sobie w internecie lesbijki i wchodziłem w taką immersje,że już mnie nie ryło XDDD
  • 180 / 32 / 0
28 maja 2022visitorQ pisze:
Brak apetytu, bezsenność, pogorszenie nastroju, problemy z koncentracją, pocenie się, biegunka. Takie sa efekty odstawienia zioła jak ktoś dużo pali.
U mnie bylo : bezsenność, pogorszenie nastroju, problemy z koncentracją
Dodatkowo - w okolicach 5-7 dnia po odstawieniu, to sie w nocy budzilem i mialem wrazenie ze serducho mi jedzie 200 na minute i zawalu dostane.
Inna rzecz, ze jak zmierzylem puls, to zawsze mialem w okolicach 80/90. Po 2-3 tygodniach powrocil do normy.
  • 617 / 163 / 0
A wtedy z 10 kropli CBD i jak ręką odjął :)
  • 107 / 22 / 0
Cholera, czy tylko ja nienawidzę sativy? xD
Gdy zapale indice to się uspokajam, fajnie ''spowalniam'' i relaksuje, a gdy jaram sative to mam taką dziwną gonitwe myśli, pierwsze dwadzieścia minut fazy to jest jakaś masakra jakiś niepokój bliżej nieznanej przyczyny, delikatna paranoja.
Potem to ustaje i jest całkiem fajnie ale palę ją tylko gdy już naprawdę nie ma czego jarać z wyżej wymienionych powodów ;d
  • 967 / 241 / 0
@barste
Jeśli taki wpływ sativ się nasilił ostnio to znaczy że czas na lekki detox w ogóle od canna.
Widać że nie przepadasz za delta9thc skoro to część tworzona przez 11hydroxythc jest Twoją ulubioną.delta9thc przyjmowany w otoczeniu CBD traci większość takich negatywnych uboków.
  • 59 / / 0
Siemka wszytskim. Publikowałem tu już swój pierwszy film, teraz zapraszam was na drugi, w którym postaram się odpowiedzieć czy warto zainwestować w waporyzator. Sam jeszcze jakiś czas temu uważałem, że to strata pieniędzy, jednak zmieniłem zdanie. Dzięki za zainteresowanie, pozdro 420 !
D.
https://youtu.be/2KOKhZbekoU
  • 780 / 216 / 0
09 czerwca 2022Kobyszcze pisze:
05 czerwca 2022Lelman pisze:
Też czesto jak jestescie zjaranymi,to wraca do was przeszłosc czy jakies smieszne zdarzenia z przeszłosci się przypominaja na fazie ? Bądz też smutne? rózne itp
Tak, często.
Jeszcze częściej jednak męczył mnie "ubok" w postaci [tu wstaw stek bluzgów] który opisuje koniec wiersza konopnickiej "... a w konopiach strach". Napadały mnie na fazie przemyślenia - przewidywania co do konkretnych dziejących się sytuacji w moim życiu czy to prywatnym czy zawodowym i myśli natrętnie wyrzucały negatywne zakończenia spraw a pomrok polegał na głębokiej pewności że sprawy obiorą zły obrót. I męczyłem się tak gdy nagle faza zamieniała się w labirynt przemyśleń które przypominały ucieczkę z walącego się labiryntu.
W końcu jednak udało mi się temat przepracować - "Strach ma wielkie oczy" - udało się pogonić strachulca za pomocą "case study" ;) Teraz ten dawny ubok obróciłem o 180 stopni i możliwość analizy
różnych wersji wydarzeń i pomysłów to zielona siła. W gęstej chmurze dużo łatwiej wygląda się "outside of the box" ;)
Prawda. Ładnie ubrane w słowa to co sam często mam w głowie. Analizy i przemyślenia prowadzone z boku, jakby moje myśli wyszły z ciała i zmierzyły mnie wzrokiem pozwoliły zrozumieć wiele rzeczy które tkwiły we mnie a których nie byłem nawet świadomy. Bywało i tak, że swoje musiałem odcierpieć nim wyciągnąłem z tego coś konstruktywnego i nadal zdarzają mi się takie sytuacje. Im wyższej wagi sprawa, tym bardziej czesząca ale najważniejsze to nie poddawać się fatalizmowi i skupiać tylko na tym co straszne ze wszystkich możliwości.
A czasem też warto po prostu zrozumieć że musi być tak i koniec.
23 października 2020Dualizm22 pisze:
CHCESZ WIEDZIEĆ WIĘCEJ ? DOPAL TO CO ZOSTAŁO W BUTELCE.
:halu:
Zablokowany
Posty: 15185 • Strona 1409 z 1519
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.