najsilniejsza? najsłabsza? sprawdź! ogólna charakterystyka odmian
ODPOWIEDZ
Posty: 553 • Strona 54 z 56
  • 967 / 241 / 0
Kilka aspektów
- Automaty są wrażliwe i generalnie lubią ciepło. Duże wahania temperatury dzień / noc w kierunku chłodów daje dodatkowy stres.
- Automat nie na skracający się dzień grzecznie się rozrastając jak sezon. W optymalnych warunkach kwitną po około 3 tygodniach - jeśli mają niesprzyjające warunki na out to weg się może wydłużyć ale nie znaczy to że ten czas roślina wykorzysta na rozrost i rozbudowę. Ona się będzie po prostu wolniej rozwijać.
- To samo ,a nawet bardziej tyczy się flo. Ten okres w niesprzyjających okolicznościach może się i wydłużyć i skutkować niskim plonem.
- Automaty są delikatne a przyroda groźna i ma kły i bakterie. Zestresowany niewyrośnięty kwiatek ze spowolnionym metabolizmem to łatwiejszy kąsek dla chorób bakteryjnych , grzybicznych itd.

To się tyczy automatów ogólnie.
Teraz o strainach, bo od tego się zaczęło ( czyli sativa na out )
Każda roślina skądś pochodzi. W genach każdej najbardziej wysublimowanej nowości z tego roku na dnie znajdziesz landrace. Landrace który w naturze rośnie w odpowiednich warunkach.
Powiesz - to automat. I pierwsze karzełki automatyczne w których bez mała ruderalisa było więcej niż sativa L można powiedzieć że były mało wrażliwe bo one rosły jak ruderalis.
Teraz jest coraz mniej "cukru w cukrze" . Zabawa polega na jak największym zmniejszeniu genów ruderalis ( żeby nie przebijały w fenotypie ) a jednoczesnie żeby utrzymać gen kwitnienia.
Dygresja - Z tych zbaw powstały "półautomaty" , czyli F1nki - zawierają geny ruderalis ale jest ich już tak mało że gen kwitnienia znikł zastąpiony fotoperiodycznością, ale geny odpowiedzialne za czas kwitnienia dają o sobie znać dzęki czemu otrzymujemy sezon tak z grubsza kwitnący 75 % czasu swojego "pełnego" odpowiednika.
Back to topic - każda odmiana ma swoje optymalne warunki życiowe , oparte na genach landrace które w niej tkwią plus/minus oczywiście cechy które breeder dobierał z różnych uzyskanych fenotypów i je stabilizował.
Mówiąc krótko - nasz klimat to nie Meksyk, Columbia , Południowa Afryka, Afryka Równikowa czy Południowa Azja . To nie jest dobre miejsce dla kwiatkow z powiedzmy podgatunku sativa.
Tutaj gra także rolę nasłonecznienie - 6 godzin bezpośredniego słońca nie równa się 6 godzin bezpośredniego słońca na równiku czy w okolicach zwrotnika.
Ba, to nie jest miejsce dla wszystkich indica - na pewne znajdą się strainy landrace rosnące w generalnie zimnym ale suchym klimacie którym pomimo że to indica - nasza wilgoć może mu urwać 4 litery.
Sadząc hybrydy sativa w Polsce zdajesz się na loteryjkę. Mamy klimat zmienny - to morski, to kontynentalny powiedzmy. I pory roku mogą różnie przebiegać . I jeśli trafisz w zbliżone warunku do wymogów które ma w swoich genach roślina - możesz liczyć na OK plon
Jeśli nie trafisz - to powitasz automata karzełka zdość słabymi kwiatami a sezon Ci w ogóle nie dojdzie.
Kolejna sprawa że jak już trafisz na ten pogodowy los na loterii musi trwać dość długo - sativa kwitną tak przeciętnie 2-3 tygodnie dłużej niż indica.

Jakie wyjście ? Moim zdaniem najlepszą drogą na uzyskanie porządnego plonu z hybrydy sativowej to
F1nka - weg pod dachem w porządnym indoor setupie - połowa marca nasionko i tak nawet i na 4 tyg wegu wyrzucić na spot ( tak więc wyzwanie z donicą ale takie bywa życie ) Zeby po zimnej Zośce wyrzucić już dorodną roślinę na out dając jej na spocie także dobre warunki.
  • 441 / 92 / 0
17 maja 2022Kobyszcze pisze:
F1nki - zawierają geny ruderalis ale jest ich już tak mało że gen kwitnienia znikł zastąpiony fotoperiodycznością

Dlaczego twierdzisz, że brak autozakwitania jest wyznacznikiem tego czy w danej odmianie jest "już tak mało" cech ruderalis?

Autozakwitanie to cecha jednogenowa. W F1 tak naprawde cecha autozakwitania została tylko "ukryta", bo po skrzyżowaniu homozygoty recesywnej aa (jaką jest automat) z homozygotą dominująca AA (jaką jest tzw. sezonówka) powstało heterozygotyczne pokolenie o genotypie Aa. Autozakwitanie nadal tam jest zaszyte i wyjdzie w F2, jak wiemy z biologii. Kwestia tylko w tym aby tak prowadzić selekcje aby, jak napisałeś zdanie wcześniej, utrzymać gen autoflo i eliminować cechy ruderalis.
  • 12007 / 2344 / 0
Nie mam jeszcze tak dużego doświadczenia z automatami, ale wydaje mi się, że 3 miesiące (czerwiec - sierpień) są u nas na tyle dobre, że właściwie każdy automat można brać pod uwagę. Oczywiście nie każdemu nasz klimat podejdzie w 100%, ale taki to już urok outdoor'u. Jeśli lato nie będzie zbyt deszczowe, to większość sobie poradzi.

Nie znam żadnego landrac'e pochodzącego z terenu, który byłby bardzo podobny do naszego pod względem pogodowych parametrów. Jak to kiedyś zostało powiedziane, "sorry, taki mamy klimat".
  • 967 / 241 / 0
17 maja 2022Qlop pisze:
17 maja 2022Kobyszcze pisze:
F1nki - zawierają geny ruderalis ale jest ich już tak mało że gen kwitnienia znikł zastąpiony fotoperiodycznością
laczego twierdzisz, że brak autozakwitania jest wyznacznikiem tego czy w danej odmianie jest "już tak mało" cech ruderalis?
Dlatego że głównym powodem krzyżowania Cannabis Sativa L z Cannabis Ruderalis jest uzyskiwanie rośliny autokwitnącej. I dlatego że F1 powstają z krzyżówki automata ( powiedzmy 50% cannabis ruderalis ) z wersją fotoperiodyczną danej odmiany - czyli geny pochodzące z Ruderalis będą stanowić coraz mniejszy procent genów objawiających się w fenotypie.
Autozakwitanie to cecha jednogenowa. W F1 tak naprawde cecha autozakwitania została tylko "ukryta", bo po skrzyżowaniu homozygoty recesywnej aa (jaką jest automat) z homozygotą dominująca AA (jaką jest tzw. sezonówka) powstało heterozygotyczne pokolenie o genotypie Aa. Autozakwitanie nadal tam jest zaszyte i wyjdzie w F2, jak wiemy z biologii.
Ale my rozmawiamy zdaje się o F1. z punktu widzenia uzyskanego fenotypu fakt czy cecha której nie ma jest cały czas w genotypie tylko w formie pasywnej czy też jej w ogóle nie ma
ma raczej drugorzędne znaczenie ( choć to ciekawa kwestia na którą odpowiedź uzyskamy gdy inżynieria genetyczna i Crisp-R na dobre wejdzie do konopnego świata )
  • 9 / 1 / 0
Witajcie.

Chciałbym zapytać Was o dwie odmiany:
- Easy Bud Automatic
- Royal Dwarf Automatic

A o co chcę spytać to:
1) Czy faktycznie te odmiany dochodzą tak szybko jak mówi producent? Czyli 8-9 tygodni od wykiełkowania do zbiorów.
2) Czy zdanie: "Nasiona konopi Royal Dwarf Auto można potraktować na zasadzie zasiać i zapomnieć, wrócić za 8 tygodni na ścinkę. Dla początkujących hodowców albo dysponujących bardzo małą ilością miejsca na uprawę." - jest zgodne z prawdą? Będę miał czas odwiedzać nasionka na spocie przynajmniej raz w tygodniu, ale chciałbym wiedzieć czy faktycznie nie potrzebują dużo uwagi.
3) Czy ogólnie te odmiany to jest dobra opcja na outdoor? Potrzebuje szybko rosnącej odmiany, nie dużej.
4) A jak sprawdziłyby się te odmiany indoor? Rozważam tez kupienie nie za dużego grow boxa, z priorytetami co do nasionek jak w punkcie powyżej.
5) Co do uprawy outdoor jeszcze tu spytam o jedną rzecz. Czy ogólnie można wysiać do doniczki już na spocie, czy to nie pyknie? Ziomek mi mówił, żeby roślinki podrosły przynajmniej do poziomu, że posiadają trzy rzędy listków. Jak to jest?

Jeśli zamiast tych odmian mielibyście coś do polecenia zamieniam się w słuch.
  • 12007 / 2344 / 0
1. Jeśli producent podaje 9-10 tygodni (na stronie RQS - zakładam, że to od nich), to u nas na outdoorze trzeba trochę doliczyć. Nie mam dużego doświadczenia z auto, ale zeszłoroczny TrainWreck był gotowy po 11 tygodniach, zamiast "max 65 dni".

2. Jeśli wszystko dobrze przygotujesz, to teoretycznie jest to możliwe. Użyłbym jakiś tabletek nawozowych na cały cykl życia (np BioTabs) i zapewnił dobry start - tzn przetrzymał pierwsze kilka dni w kubeczkach. Na ten okres wystarczy im z 7 godzin bezpośredniego słońca. Jeśli wysiejesz od razu na spocie (włożysz kiełek do ziemi), wiele rzeczy może pójść nie tak i padną jeszcze jako siewki. Najczęstszą przyczyną są ślimaki.

3. Jest wiele innych lepszych automatów, które dojdą w podobnym czasie. THC na poziomie 12% mówi samo za siebie. Są automaty z ponad 20% (w sensie możliwości, bo u nas to jest mało realne). Jeśli głównym kryterium jest czas od kiełka do plonu, to osobiście wybrałbym coś innego. Z RQS mam aktualnie w kubeczku auto Hulkberry - do 21% THC i deklarowane 65-70 dni, czyli podobnie.

3. Indoor sprawdza się zawsze, jeśli wszystko dobrze zrobisz ; ) Nie bardzo rozumiem, o co konkretnie pytasz. W growboxie to już obowiązkowo jakaś dużo lepsza odmiana.

4. Można wysiać do doniczki - sam tak zrobiłem 3 sezony. Dużo tłumaczenia więc zapraszam do mojej fotorelacji, gdzie jest wprawdzie dużo o pogodzie itp, ale dowiesz się, jak ja to robię. juz-nie-tak-budzetowy-outdoor-4-0-t74620.html

Przejrzyj sobie ofertę np Fast Buds - oni mają teraz jedne z najlepszych odmian. RQS też w sumie spoko, tylko nie te, co wymieniłeś.
  • 43 / 1 / 0
Dodam cóż jednak ją na razie automaty tylko ale powiem wam że mega silnym automatem jest northern lights automatic zawsze rośnie świetnie sobie radzi a miezzkanka northern lights x bigbud mega obfite plony wlanasnie miałem też dwie sativy auto to padły tzn jedna uschla druga zżółkła i zatrzymała się w rozwoju a northen light wykurwiony w kosmos cały w topach i żywicy xD
  • 43 / 1 / 0
Dobra nie mam już czasu na sprawdzanie na własnej skórze czy dojdzie automat czy nie czy slaby czy mocny więc poleccie mi jakies automaty hybrydy indica staiva pewne odporne które sądzilście i które nigdy nie zawodzą oczywiście z dużo mocą
  • 12007 / 2344 / 0
Ja mam aktualnie 3 sztuki. auto Gorilla Cookies (FastBuds), auto Big Gelato (Big Seedbank) i auto Hulkberry (Royal Queen Seeds) i do wczoraj włącznie wszystko było w porządku. Dynamiczny wzrost i ładna zieleń.
Niestety mogłem się pospieszyć z wlaniem ok 1/3 dawki Biohumusa 1-0.5-1, bo najmłodsza miała dokładnie 14 dni, a 2 pozostałe jakoś bliżej 20. Jeśli zatem coś się im stanie (ta najmłodsza jest najbardziej narażona), to będzie to wyłącznie moja wina. Poprawiłem wprawdzie czystą wodą, żeby rozcieńczyć nawóz, ale dopiero dziś się okaże, jak to zniosły.

Jak będą rosły dalej, nie umiem powiedzieć.

Moim zdaniem w pierwszej kolejności powinieneś zadbać o warunki, a potem o geny. Nie wybieraj plastikowych doniczek - uprawa w nich jest trudniejsza, bo łatwiej o przelanie i przekarmienie. Wybierz doniczkę materiałową 15 L. Praktycznie nie do przelania, oddychająca, ziemia jest chłodna w gorące dni i ciepła w zimniejsze. Korzenie dużo lepiej wykorzystują przestrzeń, bo przy zetknięciu ze ściankami zamiast wirować, rozdwajają się i idą w innych kierunkach. A zdrowe i dobrze rozbudowane korzenie to podstawa tego, co jest nad ziemią.

Wybierz też lekką / luźną ziemię o pH ok 6.5. Jeśli nie potrafisz ocenić ziemi (czy się nadaje), zamów "dedykowaną". Do tego koniecznie perlit. Powinien stanowić jakieś 15% mieszanki. Czyli mając 15 L doniczkę, ilość perlitu to ok 2-2.5 L. Perlit rozluźnia i dotlenia ziemię oraz powoduje dużo lepszy odpływ wody.

Wybierz nawozy długo uwalniające się, lub Jeśli wolisz płynne, to zapoznaj się koniecznie z instrukcją, jak nawozić automaty. One wymagają innego stężenia i schematu, niż sezonowe (a to zwykle dla nich jest podane dawkowanie). Dość szybko trzeba włączyć nawóz z większą ilość Fosforu i Potasu (w sensie mieszać nawóz na wzrost i kwitnienie powiedzmy od 4 tygodnia).

Dopiero kiedy wszystkie te elementy będą grały, możesz myśleć o dobrych plonach. Nie mam jeszcze doświadczenia z automatami pozwalającego na rzucanie dobrymi odmianami więc nic nie polecę. Teoretycznie większość się nada, bo finisz będzie w połowie września (w większości przypadków) jeśli wysiejesz teraz. Nie czekaj dłużej, bo to w zasadzie ostatni dzwonek na sadzenie.
  • 12007 / 2344 / 0
Wprawdzie sezon jeszcze trwa, ale w zasadzie mogę polecić 2 sezonowe odmiany z Bulk Feminized Seeds.
Outdoor Afghan i Blue Shaman. Oba pokazały płeć już 15 lipca, co jest wynikiem na miarę Early Skunk'a.
Zakładając 8 tygodni kwitnienia (choć producent deklaruje mniej), finisz wychodzi w połowie września, co w przypadku sezonów robi GIGANTYCZNĄ różnicę. Zbiór pod koniec października to loteria i zwykle takie sobie kwiatki.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
ODPOWIEDZ
Posty: 553 • Strona 54 z 56
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.