Benzedryna, psychedryna, α-metylofenyloetyloamina
Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 2041 • Strona 194 z 205
  • 190 / 33 / 0
Jednym z najlepszych sposobów na zaprzestanie brania amfetaminy i ogólnie substancji działających na dopamine to m.in bardzo dużo sportu lub np znalezienie sobie dziewczyny, albo jakaś pasja. Poprostu coś co zregeneruje wam dopamine

Na pocieszenie dla wjebanych w amfe powiem że znam dużo ludzi co z tego wyszli, kiedyś latali na fecie poschizowani a teraz mają mega poukładane życie, rodziny, niektórzy nawet poszli w biznes i zarabiają serio grube pieniądze, pamiętajcie że mózg po czasie sie regeneruje i po tych osobach nie idzie poznać że kiedyś napierdalali stimy dzień w dzień i ciągle łapali zwiechy, lęki, wyglądali jak wychudzone wraki.
Oczywiście są też przypadki osób które do końca życia będą miały zryty beret lub ciężkie choroby psychiczne. Niektórym przez liczne psychozy amfetaminowe aktywowała sie np schizofrenia
Walczcie z nałogiem a nawet jeśli wciągacie fete to pamiętajcie o redukcji szkód, jedzenie, witaminy minerały, spanie w nocy itd
I jak kupujecie na ulicy to oczyszczajcie proch acetonem jeśli macie taką możliwość
  • 46 / 23 / 0
Warto dodać, że nam się tylko wydaje, że nie widać po nas kiedy jesteśmy na fazie. Muszę was zmartwić. Widać widać. Nie trzeba być kumatym w temacie żeby rozpoznać, że coś jest nie tak. Jedni wiedzą i nic nie mówią, inni nie chcą widzieć, a jeszcze inni mówią ale po cichu.
Ogólnie każdy o tym wie ale nikt przy naszej obecności wtedy o tym nie mówi. między sobą na pewno jest gadane. Jednego dnia nam się nie chce z nikim rozmawiać ani pracować a drugiego dnia nawijamy z każdym i nakurwiamy 200% normy. Człowiek staje się zupełnie inny pod wpływem i jednak to da się zauważyć.
  • 238 / 60 / 2
Nie ogarniam czemu niektórzy tu piszą o jakichś odwykach, terapiach itp. Przecież żeby sie uwolnić od amfetaminy wystarczy literalnie postanowić przestać to ćpać, wyjebać to co się ma do kibla itd. Byłem poważnie wjebany, brałem nawet mete i wiele miesięcy ćpałem codziennie i teraz jestem czysty, bo zwyczajnie postanowilem nie ćpać. Jak ktoś sobie wmawia że tylko odwyk mu pomoże to tak naprawde w głębi nie chce z tym kończyć.
Co prawda przez 3 miesiące po odstawieniu byłem warzywem więc jeśli ktoś pracuje/uczy sie to może mieć problem, ale też da rade. Lepiej już pobyć bezrobotnym albo zawalić rok na studiach niż sie truć tym neurotoksycznym gównem a potem do konca zycia mieć niedobór szarych komórek,
  • 49 / 6 / 0
27 kwietnia 2022Zniszczony34 pisze:
Jednym z najlepszych sposobów na zaprzestanie brania amfetaminy i ogólnie substancji działających na dopamine to m.in bardzo dużo sportu lub np znalezienie sobie dziewczyny, albo jakaś pasja. Poprostu coś co zregeneruje wam dopamine

Na pocieszenie dla wjebanych w amfe powiem że znam dużo ludzi co z tego wyszli, kiedyś latali na fecie poschizowani a teraz mają mega poukładane życie, rodziny, niektórzy nawet poszli w biznes i zarabiają serio grube pieniądze, pamiętajcie że mózg po czasie sie regeneruje i po tych osobach nie idzie poznać że kiedyś napierdalali stimy dzień w dzień i ciągle łapali zwiechy, lęki, wyglądali jak wychudzone wraki.
Oczywiście są też przypadki osób które do końca życia będą miały zryty beret lub ciężkie choroby psychiczne. Niektórym przez liczne psychozy amfetaminowe aktywowała sie np schizofrenia
Walczcie z nałogiem a nawet jeśli wciągacie fete to pamiętajcie o redukcji szkód, jedzenie, witaminy minerały, spanie w nocy itd
I jak kupujecie na ulicy to oczyszczajcie proch acetonem jeśli macie taką możliwość
Mam takie pytanie a właściwie dwa.

Co za aceton i w jakim sklepie go kupię

i

jak to się dokładnie robi mógłbyś opisać krok po kroku?
  • 347 / 72 / 0
@izopropylofenidat tak, silna wola jest ważna, ale nie każdy ją posiada, i dla takich ludzi są właśnie odwyki. "Wystarczy literalnie przestać to ćpać, wyjebac to co się ma do kibla" ehh, cudowna recepta, że wcześniej na to nie wpadłem. Prędzej bym wpierdolil całą sztukę na raz, niż wyjebał cokolwiek do kibla. Uwierz mi, że nie wystarczy chcieć, bo ja za każdym jebanym razem chce to rzucić i jakoś mi nie wychodzi, twoja wypowiedz jest trochę absurdalna.
  • 976 / 219 / 0
Mądrości niektórych ludzi na [H] odnośnie rozwiązywania problemów uzależnień mnie przerażają.
"wystarczy literalnie postanowić przestać to ćpać" - dzięki, od dziś przestałem być uzależniony od ćpania, że też wcześniej na to nie wpadłem.
  • 190 / 33 / 0
Osoby z ADHD/ADD szybciej sie uzależniają od amfetaminy czy na odwrót?
  • 967 / 241 / 0
14 maja 2022Fruktoza pisze:
Mądrości niektórych ludzi na [H] odnośnie rozwiązywania problemów uzależnień mnie przerażają.
"wystarczy literalnie postanowić przestać to ćpać" - dzięki, od dziś przestałem być uzależniony od ćpania, że też wcześniej na to nie wpadłem.
Bo to prawda , ale spójrz na to w ten sposób. Bez postanowienia nie ma nawet próby.
Czy się uda ? To inna sprawa.
Czy porażka samodzielnego rzucenia nałogu to efekt lenistwa i wymówek i tak naprawdę płytkości postanowienia a ile siły nałogu i słabości człowieka wobec niego ?
To jest sprawa indywidualna przerzucanie się to piłką to "mój nałóg jest bardziej bo jest mojszy".
Mechanizm prosty. Postanowienie i czyn. Nie wychodzi samemu ? Szukamy pomocy. Nie dało rady ? To szukamy następnej może inaczej. Tylko za każdym razem to ćpak
się musi starać bo to od jego decyzji i jej szczerości wszystko zależy. jak jest szczerzy przed samym sobą w rzucaniu to będzie walczył jak powyżej.
Prawdą jest natomiast ża świat jest pełny ćpunów - attention whore mode. Udaje że rzuca bo kazał kapitan państwo, rodzice, partner. Rzucają bo to modne i puki rzucam
jestem zwycięzcą. Rzucam więc jestem w centrum uwagi i wszyscy mają mi pomagać i rozumieć i przynieść ćpunowi zerwanie z nałogiem "na poduszkach".
I tyczy się to wszystkich uzależnionych , w tym od amfetaminy.
"Co ty wiesz o rzucaniu futra futera , Kobyszcze" . Półtoraroczne ciągłe tango-pogo-breakdance z Władimirem Włądimirowyczem pożegnane z dnia na dzień niespełna kwartał temu (z zaplanowanym wsparciem konopii THC/CBD 1:1 o mocy 14-16 % w dość sporych , idących w dziesiątki gramów ilościach ) daje mi cokolwiek pogląd na tę kwestię.
Zaplanowałem, zasadziłem, urosłem, zebrałem , użyłem , rzuciłem. Jestem zwycięzcą ;)

TL:DR - Chcesz rzucić ? Weź się w garść , zaciśnij zęby a pod dupsko podstaw nocnik ( z dwojga złego lepiej się obrzygać niż obesrać ) i walcz.
Nie chcesz rzucić ? Twój cyrk - Twoje małpy .
Ale jeśli nie chcesz rzucić ale wypada i już musisz robić z siebie ćpakocipuszkę atencyjną to lepiej zrób i zamknij się w sobie , nie męcz innych, nie rań bliskich. Swiat to wystarczająco przewalony trip
bez takich jęków stęków.
  • 32 / 8 / 0
Fruktoza pisze:
Mądrości niektórych ludzi na [H] odnośnie rozwiązywania problemów uzależnień mnie przerażają.
"wystarczy literalnie postanowić przestać to ćpać" - dzięki, od dziś przestałem być uzależniony od ćpania, że też wcześniej na to nie wpadłem.

U mnie akurat faktycznie tak było, wszelkie stymulanty i euforyki rzuciłem z dnia na dzien, dlatego zawsze się zastanawialem dlaczego ktoś nie może po prostu tego rzucić, to nie uzaleznia jak opio fizycznie, same zwały podpowiadają nam aby to kurestwo rzucić.
Uwaga! Użytkownik unksed jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 238 / 60 / 2
@unksed Bo gdy ktoś mówi że chce rzucić, a mimo to ma problem żeby wyjebać to do kibla to tak naprawde tylko wmawia innym (sobie pewnie też) że chce rzucić, podczas gdy tak naprawdę chce dalej ćpać. Wmawiając sobie że rzucają, podczas gdy w rzeczywistości nie robią nic by rzucić, dają troche odpocząć swoim wyrzutom sumienia i tylko to ma to na celu
ODPOWIEDZ
Posty: 2041 • Strona 194 z 205
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.