Nie warto mieszać wszelkich leków z alko bo to poczwórnie wyniszcza wątrobę, a jak wiadomo ma się ją tylko jedną. Jeśli już musisz pić to sulpiryd rano, a picie dopiero wieczór. Choć mi osobiście ten mix nie przypadł do gustu. Człowiek raczej czuje się struty niż napity. A jak przesadziłem na weselu z wódką to mocno rzygałem ale film się nie urwał. (Normalnie mogę wpijać hektolitry i nic.) Ogólnie nie polecam z alko.

Coś tam działa to benzo, głównie zamulająco i jakieś 30% jeśli chodzi o poprawę nastroju tego co wcześniej(głównie klony mam na myśli), bez tej przyjemności, lekkiej fazy, otwartości i pewności siebie jaką miałem wcześniej. Natomiast sulpiryd średnio mnie aktywizuje(ogólnie z tym mam problem, żeby cokolwiek mnie aktywizowało, nawet sławetny wellbutrin, snri, prega czy klomipramina), a biorę te mniejsze dawki sulpirydu + cital i agomelatyną i promazyną na sen, na dodatek strasznie zbija libido i erekcję, chyba trzeba będzie odstawić ten pierwszy. :/

Panie, erekcja z promazyną? Powodzenia. Dużo tego bierzesz, próbowałeś fluoksetyny? Promazyna to mocny neurol, sulpirydu bymza to nie obwiniał. Wszystkie leki które bierzrsz praktycznie windują prolaktynę, może oprócz agomelatyny. Co ci dolega? Czasem trzeba nad sobą popracować.

Przybywam do Was z pytaniem bo wczoraj mój Psychiatra nie potrafił mi pomoc.. Przeczytałam już cały i to nie jeden wątek na ten temat i w sumie nic nie pasuje…
Przyjmowałam Surpiryd teva w dawce 200mg/dzień (dwa razy po 100mg rano i w południe na czczo)..
Jestem jeszcze bez konkretnego rozpoznania, niby były jakieś psychozy po spidzie, chorobliwa zazdrość i ostry wkurw, ale do rzeczy…
Ostatnio mnie podkusiło bo niby super materiał miał być i pomieszałam surpiryd z fetą…. Czułam się fatalnie, głowa rozbolała mnie momentalnie po wciągnięciu, czułam się bez sił i jakby otępiała, nie mogłam myśleć (bo to sprawiało mi wysiłek), a wydusić słowa to już wcale…
Na drugi dzień rano ten ból głowy nadal się utrzymywał i ustąpił dopiero na wieczór po drugiej tabletce 100mg…
Strasznie mnie kusiła ta feta, więc pomyślałam, że być może to jednorazowa sytuacja i spróbuje jeszcze raz w odstępie dosłownie 3 dni.. Ta sama sytuacja i ten nieznośny ból głowy… Czy to przez przyjmowanie Sulpirydu? Miał ktoś podobną sytuację? Ja jestem świadoma, że nie powinno się tego łączyć, ale pokusa to pokusa, a to nie moje pierwsze leki i tego typu miksy, a pierwsze takie samopoczucie….
I teraz się zastanawiam czy muszę całkowicie odpuścić sobie temat fety przy Sulpirydzie? Do tego wczoraj Psychiatra zwiększył mi dawkę na 400mg/dzień

@roksa164

Ja bym zmienil sulpiryd na fete skoro razem sie gryzą a fetka kusi mimo psychoz.



Jakbym dalej walil fete :)

Cześć,

Od jakiegoś czasu biorę Sulpiryd 50-50-0.
Wiecie może czy można to łączyć z grzybami lub MDMA? Jak ze stymulantami typu kokaina?

Stimy nie zadziałają , sulpiryd blokuje receptory dopaminowe .