Dział służący dyskusji o pozostałych odmianach roślin, np. afrodyzjakach, ziołach snu, czy ziołach o właściwościach uspokajających i sedatywnych a także o substancjach pochodzących z organizmów zwierząt.
Czy Passiflora działa na Ciebie?
1 Tak.
32
42%
2.W miksach.
6
8%
3.W dużych dawkach i miksach.
4
5%
4.W dużych dawkach.
7
9%
5.Trochę dziala.
8
10%
6.Nie dziala.
4
5%
7 Nie wiem.
16
21%

Liczba głosów: 77

ODPOWIEDZ
Posty: 132 • Strona 12 z 14
  • 481 / 126 / 0
Stosowałem przez miesiąc nalewkę. Coś tam działa i pomaga na nerwy, aczkolwiek nie do końca wycisza natrętne myśli i nie daje rady przy mocnym wzburzeniu (aczkolwiek nie stosowałem większych dawek, raczej trzymałem się zalecanych, ze względu na alkohol, który staram się odstawić).
Pomocna przy odstawianiu używek (alko, trawa), głód jakby mniejszy.
Na bezsenność taka o. Zasypiam szybciej, ale i tak budzę się co jakiś czas (1-3 godziny). Sny częstsze i wyraźniejsze, nieszczególnie pojebane.
'The sound of the ocean is dead,
It's just the echo of the blood in your head'
  • 4 / / 0
Passiflora - genialna roślina, która wywarła na mnie niemałe wrażenie. Najsilniej działające na mnie zioło z tych ogólnodostępnych, które daje efekty podobne do cannabis bez typowej dla nich zamuły. Widocznie poprawia mi nastrój, powoduje że mniej denerwuje się głupotami. Zazwyczaj kiedy coś wypada mi z rąk to z automatu wyrywa mi się "kurwa, co ze mną nie tak?!" w myślach, lub werbalnie w zależności od okoliczności - po passiflorce głos w głowie powiedział "wyluzuj, mordko, to normalne" i nie wywołało to u mnie wyrzutu hormonu stresu.

Powyższy opis dotyczy dawek opiewających na 5 gramów suszu. Wczoraj po całodniowym piciu mate, widocznie nastymulowany wypiłem napar z 15 gramów (smak przy tej ilości nie jest już przyjemny jak przy małych dawkach, jest cierpki i gryzie w gardło) i po około 30 minutach zniosło całkowicie stymulację i uspokoiło mnie na tyle, że niedługo potem spokojnie usnąłem. Warto dodać, że bez wspomagania się melatoniną którą łykam prawie codziennie.

Ciekawostka: po 15 gramach miałem delikatne OEV - nic spektakularnego, dlatego branie tego w celach halucynogennych jest głupim pomysłem. Wizualizacje polegały na pojawianiu się i znikaniu delikatnych półcieni na suficie, które niezbyt harmonijnie zmieniały kształty w rytm muzyki. Nie przypominało to w niczym pięknych OEV po psylocybinie czy LSD, dlatego podaję to tylko jako ciekawostkę.

Czy ktoś nadal tu popija passiflorę?
  • 1 / / 0
Cześć wszystkim. Mam pytanie odnośnie do Passion Flower od Swansona. Od 4 dni zażywam przed snem w dawce 2x500mg z 2x100mg 5-hpt. Wszystko jest ok z wyjątkiem uczucia zatykania w piersiach i dziwnego zmęczenia przez prawie cały dzień do wczesnych godzin wieczornych. Przyjmuję regularnie Cholinę, Piracetam, Witaminki, Omegę, Lions Mane i serie noopeptu 4 tygodnie na tydzień przerwy w dawkach około 25-30mg dziennie max. Proszę doradzić. Dziękuję !
  • 574 / 176 / 0
Obstawiam że za doraźne działanie passiflory odpowiada jej wpływ na MAO-A. Pierwsze 1 czy 2 użycia powodują lekką euforię i działanie podobne do początków leczenia moklobemidem (MAOI-A na receptę), który też nie daje euforii po pierwszych 2 użyciach. Przy obu substancjach czuć jakby świat był bardziej kolorowy i ciekawy. Kolejne próby z passi nie dają takich efektów, ale czuć za to bardziej stabilne "lecznicze" działanie, tzn. uspokojenie oraz działanie nasenne.
____________________________________________________________________________________________________________________Ḑ̵̢̨̨̧̧̡̛̛̯̤̪̫̣̺̘̲̤̺͇͖͉̪̟̻̥̗͕̯̗͇̞͙̭͈̺̯̺̝͓͚͎̻̦̭̮͎͚̪̺̟͖̼̙̥̤̳͙͖̥̱͙̲̹̘͍̺͎̜̜͈̥̩͕̺̬̺͍̲̥̙̱͇͇̱̦̤̠̼̰͋̽̈̇̈̓̒̂̑̍͋̓̐̿͂̑͆̆̀̽̀̓̔̉̇̈̉̎̃̄̍̒͋̽̄̆̿̒̑͛̈́͆̎̃̾̒͋̅̄̍͑̀̑̔́̏̓̏̔̏̊́̐̂̏͆́͒̌̌̏̊̎͑̈́̋̕͘̚̕̕̕̕͘̕͘̚͜͠ͅͅX̷̡̧̨̧̡̨̧̨̨̡͚̝̘̺͔͔̙̭̰̺̥͖͎̘̣͍̼̖͚̖̱̲̱͕̤̤̱̘̻͚̩̞̳͓͎͙͉̪̻̱̜͕͚̪̱̭͙̤̪̝͈̪̳͈̙͇͍̙̠͈̣̥͙̬̝͖̺͚̙͎̤̟͉̯̮̻͚͈̫̮͕̤̲̪̖͖̹̓̀̏̾͗̈́̇̓̐̔̃̇͒͊͌̀͐̾͆̏̀͜͜͝͝͝͠͝ͅͅͅM̷̧̛͍͍̘̠͕̯̫̮͕̩̦̳̦͚̺̘̤̟̗͇͓͇͙̞̖̰̹̪̠͐̉̆̽͛̊̔̄̿͆̃̈́͆̓̍̇͜͜͝͝
  • 962 / 338 / 0
Nadal od czasu do czasu używam ekstraktu z MO, taki brązowy proszek, w smaku przypomina trochę łysiczki xD fajnie to coś usypia szczególnie w kombinacji np. z melatoniną, walerianą i melisą, ale głównym powodem dla którego to biorę są turbo-pojebane sny. Sen w śnie w śnie w śnie, zagnieżdżone jeden w drugim z milionem fałszywych pobudek, paraliże senne w snach wewnątrz snów (chore, wiem), świadome śnienie, itd. Zajebiście polecam, brałem na sen po prostu 3-4-krotność sugerowanej dawki i jak się to robi nie częściej niż raz na 10 dni, to działa za każdym razem.
  • 3072 / 575 / 0
Właśnie czekam na ten ekstrakt 25 gram 5%, paczka w doręczeniu, ten ekstrakt to wrota do kosmosu jak się dobrze pokieruje fazą, podobno ta roślina działa na receptory odpowiedzialne za odczuwanie efektów rytualnych psychodelików.
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 941 / 15 / 0
Czy mozna laczyc Passiflora z dulokstetyna?
  • 3072 / 575 / 0
3446.jpg
Testowałem i działa, bez alkoholowa nalewka.

A @pauleta1987 zależnie od dawek jeśli jest optymalna to nie powinno kolidować z antydepresantami, chociaż nie znam tego antydepresantu, to jest IMAO i bezpiecznie nie można stosować dawek oszałamiających i metoda prób i błędów też nie jest w 100% pewna. Zależy od tego czy oczekujesz fazy czy właściwości leczniczych, przy dawkowaniu fazowym pewnie jest niebezpieczne, ale to sprawa indywidualna czy i jak wystąpią uboki w głowie, pokątnie Passiflora to psychodelik zaokrąglając.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 40 / 7 / 0
Pokochałem to ziółko, nie dość że tanie, to na prawdę działa i pomaga w stanach lękowych stresie i fobii społecznej, czytałem że działa na układ GABA aż dziwie się że to w naszym kraju legalne :))
  • 7 / / 0
21 września 2022pauleta1987 pisze:
Czy mozna laczyc Passiflora z dulokstetyna?
Dołączam sie do pytania
ODPOWIEDZ
Posty: 132 • Strona 12 z 14
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.