tutaj masz calkiem smieszny tutorial :
https://www.youtube.com/watch?v=ML2sm2yKlj4
Widzę, że wątek outdoor 2022 jeszcze nieaktywny, więc spytam tutaj.
Szukam automatycznej odmiany, która pozwoliłaby na plony maksymalnie 20-25 czerwca.
Są dwie opcje:
Albo roślina, którą mogę zasiać w kwietniu i wytrzyma zimno,
albo taka która wyrosnie od maja w półtoraj miesiąca.
Pomożecie znaleźć coś dobrego?
Sezon zawsze jest wstanie nadgonić, bo on może rosnąć nawet 6 miesięcy zakładając wysiew w tym terminie.
Jeśli wystartujesz na spocie, musisz liczyć na fart z pogodą. Zaopatrz się w takie litrowe, przezroczyste donice, które posłużą jako osłona w pierwszych 2 tygodniach. Trzeba tylko zrobić dziurki do wentylacji. Dodatkowo ślimaki się do tego nie dobiorą w tym krytycznym czasie. Oczywiście możesz zrobić to jak chcesz - ważne żeby chroniło i nie blokowało światła, bo to jest KLUCZOWE. Bez min. 8 h bezpośredniego słońca na dobę nie ma co liczyć na dobry wynik.
Ja też planuję posadzić w tym sezonie głównie automaty i celuję w jakieś 10 pestek. Jeśli 6 z nich przetrwa i da plon, to już całkiem niezły wynik przy starcie na spocie. Tylko ja startuję pod koniec maja / na początku czerwca, kiedy pogoda będzie już stabilna.
W zeszłym sezonie miałem tylko jednego automata (Trainwreck) i absolutnie nie ustępuje niczym (poza wagą plonu) sezonom. Powiedziałbym nawet, że to moje ulubione zioło z tamtego roku. Polecam tą odmianę, mimo że jest jeszcze bodaj z lat 70-tych.
Bonio spaliłem na 3 machy - gładkie i pyszne w smaku spore chmury. Szybko umyłem sprzęt (w sensie bongo), bo już wiedziałem, że będzie grubo. Wystrzeliło mnie równie mocno, jak kiedy testowałem tą odmianę paląc sam małego lolka.
Działanie MEGA euforyczne i totalnie inne, niż z waporyzatora. Niestety w przypadku tej odmiany wapowanie przynosi efekty duuuuużo słabsze. Ilość była praktycznie taka sama.
Zastanawiam się, czy to może być kwestia tego, że temat jest jeszcze trochę za wilgotny. Był to wielki krzak więc i słój jest duży. Teoretycznie wapując, już po chwili nadmiar wilgoci powinien odparować. Zupełnie nie wiem, co jest grane...
Potraktuję ją jeszcze VapCap'em, ale nie spodziewam się cudów. Chyba częściowo wrócę do palenia...
Z innymi odmianami ta różnica nie jest aż tak duża. Normalnie żal wapować tą C99, bo to strata materiału.
PS - szklane cybuchy są dużo lepsze moim zdaniem, niż te metalowe. Bardzo ważny jest też kształt - taki stożkowaty jest wg. mnie dużo lepszy, niż wypłaszczony jak miska.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.