Syntetyczny opioid, będący jednocześnie agonistą oraz antagonistą receptorów opioidowych.
Więcej informacji: Buprenorfina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 147 • Strona 13 z 15
  • 3901 / 559 / 0
@WujekMorda

Zaoralo zoladek? Ale robiles jakies badania? Czy czujesz po prostu?

Ile DHC przyjmowales zwykle?
Nie brales tego jakos dlugo z tego co kojarze
  • 4 / 1 / 0
Teraz jestem na 2,4 mg bupry za tydzień wyjeżdżam na 8mg mam nadzieje ze odczuje różnice bo szczerze mówiąc praktycznie nie czuję działania bupry i zazdroszczę ludziom którzy ja tak wychwalają mam 1x8mg/doba a chętnie bym się wymienił na coś ciekawszego
  • 123 / 6 / 0
Witajcie.
Napiszę szybko bez zbędnego rozpisywania się.

Biorę opioidy od ponad 10lat, zaczynało się od kody,później był tramal,nastepne PST, później rozsiewałem sobie te nasionka gdyż mieszkałem na wsi i miałem spore podwórko. Więc było też opium,i zupa ze słomy makowej. Nigdy nic nie brałem IV.

Obecnie jestem na dawce 480mg kodeiny,tak byle tylko przeżyć.
(Dalej w opio nie szedłem bo wiem jak to się kończy)

Teraz tak. Brałem kiedyś bupre z plastrów na własną rękę, naprawdę bardzo mi to pomagało. Wreszcie można powiedzieć że czułem się wolnym człowiekiem. (Zarzucałem raz na trzy dni)

Ale do sedna. Może mi ktoś dokładnie wytłumaczyć jak dobrego podejść by dostać się na program substytucyjny?
Chodzi o miasto Kraków. Totalnie nie wiem z czym się to je.

Dzięki wielkie za pomoc
Pozdrawiam mocno.
  • 11 / 1 / 0
@divinity czy ty chcesz iść na program bo bierzesz 460mg kody dziennie xDDD wyśmieją cię
  • 58 / 11 / 0
@Starcake Zdziwiłbyś się jakie mamy czasy i jak niektóre programy kombinują i biorą wszystkich byle tylko wypełnić miejsca i mieć dotacje np. słynny Chorzów, gdzie przyjęto swego czasu osobę która nie była uzależniona wprawdzie zażywała parę tygodni kodeinę ale przyszła tam bo chciała sprawdzić inne substancje no hit... . @divinity Nie wiem jak w krk to any-opioidowe miasto możliwe, że tam Cię jednak wyśmieją ale gdybyś nie miał problemu z dojazdem to w Chorzowie masz miejsce od ręki bez czekania pewne do tego psychiatrę który marudzi ale pisze co chcesz bez żadnych papierów i bunorfin traktują tak ulgowo w porównaniu do tych na metce (bo patologia tam straszna), że po pewnym czasie możesz dostawać bez pracy na 2tyg (chociaż pół roku mnie tam już nie było ale nie sądzę, że coś się zmieniło). Z tym, że to bardzo głupi pomysł, zwłaszcza jeśli masz dość aktualnie opio ale nie definitywnie i gdzieś tam w duszy myślisz przeczekać i kiedyś wrócić to bupra i program to najgorsze możliwe rozwiązanie. Dlatego, że ani się obejrzysz będziesz na 8-10-20 mg zabijać tolerancje i męczyć się o wyjście stamtąd. Jeszcze oni zwiększają bez końca na życzenie. Lepiej sobie skołować bunodole u magika prywatnie sensownie opowiedzieć prawdę wyrwać 0,2/0,4mg i masz idealną kuracje, ew kupić plaster i dzielić zwłaszcza, że już tak robiłeś i działało na programie Cię zniszczą i popłyniesz. Ja byłem w sytuacji gdzie brałem więcej i mocniejsze rzeczy od Ciebie, ale też się nie kłułem i wgl. nie był to czas na program, chciałem zrobić jak wyżej ale źle trafiłem do psychiatry, że wręcz siłą do tego Chorzowa mnie wysłano zapewniając, że to albo detox, a że nie mogłem na detox sobie pozwolić to poszedłem i żałuje. 3 lata minęły jak jeden dzień, a moje uzależnienie z poziomu "wystarczy tydzień-dwa przecierpieć żeby się wykurować fizycznie" weszło na całkiem nowy level gdzie w przerwach ćpam jeszcze mocniejsze rzeczy, a na codziennie jem chore dawki tej bupry i wyjście z tego = miesięczny skręt + półroczna depresja i zawalenia całego życia na które ciężko pracuje. Więc podsumowując program da Ci w dłuższej perspektywie jedną z dwóch rzeczy : 1. niewolnictwo 2. jeszcze większe wjebanie w normalne opio celem uwolnienia się z niego
  • 18 / 4 / 0
Witam wszystkich, od 5 lat jestem wpierniczony w tramal. Kiedyś zszedłem za pomocą 1 plastra 37,5 dzielonego na 10. Na dzień dzisiejszy mam juz dość T i chciałem uporządkować życie. Niestety ogólny i psych nie chcą przepisać mi bupry. Na necie zrobili mnie w wała z cut
Odstawienie na redukcji wyzwala u mnie esencję depresji, i robie na niej rzaczy gorsze niż na magazwale.
Poradźcie co począć.

Wycięto nazwę — CATCHaFALL
  • 13 / 2 / 0
Witam
Coś wątek zamarał,jakby Nikt już nie chodził na terapię buprą :P
Mam pytanie i prośba o Wsze podzielenie się doświadczeniami. Sam zdecydowałem się na program,bo już waliłem za dużo,plusy bupry są malutkie,z odstawieniem u mnie megaaaaa cięzko. Co zabawne po przyjęcia dawkę miałem śmiesznie małą,ale musiałem się zgodzić,inaczej proponowali mi detox w warunkach szpitalnych,było to 10x0,4 bunadnolu - póxniej dawki się wachały i przeszedłem na Bunorfin 8mg 3/4 czyli 6mg teraz po ..... prawie 6 latach !!! biorę 12 mg
No kur*** WTF ? 6 lat,zaraz będzie 7 rok jak jestem na programie,biorę 3x więcej niż na początku,końca nie widać,a Bunorfin ze 170zł skoczył na 250 no jak poszuka się i jest w magazynie to 220zł ,oczywiście za 1 opakowanie 28 tbl. 12mg to 1,5 tbl łatwo policzyć ile mnie to kosztuje miesięcznie. No i prawie 6 lat na programie,przecież za tyle kasy co poszło na buprę kupiłbym już drugie auto :(
Ile Wy byliście na programie ? Udało Wam się zejść do zera ?
Z góry dzięki za każdą odpowiedź
  • 13 / 2 / 0
06 marca 2023Astroid pisze:
Witam wszystkich, od 5 lat jestem wpierniczony w tramal. Kiedyś zszedłem za pomocą 1 plastra 37,5 dzielonego na 10. Na dzień dzisiejszy mam juz dość T i chciałem uporządkować życie. Niestety ogólny i psych nie chcą przepisać mi bupry. Na necie zrobili mnie w wała z cut
Odstawienie na redukcji wyzwala u mnie esencję depresji, i robie na niej rzaczy gorsze niż na magazwale.
Poradźcie co począć.

Wycięto nazwę — CATCHaFALL
Ja bym spróbował iść na program,na pewno na terapię grupową,sam mam zaliczonych ponad 20 oczywiście pierwsze chodziłem bo kurator...
W sumie nalepszą terapia jaka mi chyba uratowała zycie była w ZK :niewiem: 6 m-cy na samej terapii a detox gratis na wjeździe :zły:
Ale przeczytaj sobie każdy post,u mnie było tak,że wiedziałem że już nie wiele mi brakuje żeby coś z sobą ... ch** mało ważne.
Więc z przymusu,żeby zacząć jakoś normalnie funkcjonować. Ale sam na sobie widzę że cięzko mi z tego zejsc,a lecze się 6 lat,w sumie w DE czy w innych krajach jak leczą suboxem to nie patrzą na nic,tylko żeby człowiek funkcjonował - nie zerują dawki,tylko schodzą i dostajesz non stop podtrzymujacą,pytanie kto chce być uzależniony od lekarzy przez całe zycie :/
Poczytaj bo warto,inni mają podobne doświadczenia,też zostali z buprą na długo,moja rada spróbuj,ale ostrożnie,jak najkrócej.
Nie znam Twojej sytuacji,byłeś u psychiatry ? Dobrze było by się udać na detox,odwiedzić psychiatrę - nic wstydliwego,wtenczas zdecydować.
  • 5 / / 0
06 marca 2023Astroid pisze:
Witam wszystkich, od 5 lat jestem wpierniczony w tramal. Kiedyś zszedłem za pomocą 1 plastra 37,5 dzielonego na 10. Na dzień dzisiejszy mam juz dość T i chciałem uporządkować życie. Niestety ogólny i psych nie chcą przepisać mi bupry. Na necie zrobili mnie w wała z cut
Odstawienie na redukcji wyzwala u mnie esencję depresji, i robie na niej rzaczy gorsze niż na magazwale.
Poradźcie co począć.

Wycięto nazwę — CATCHaFALL
Idź do jakiegoś ogarniętego psychiatry. Najlepiej prywatnie, bo państwowo, to wiadomo jak to jest.
Ja poszedłem, zrobił wywiad, historię itd i normalnie dostałem bunondol. Wcześniej, przez ponad 10 lat była koda (ponad 1g dziennie), tramal. Był okres, że sam się leczyłem plastrami transtec (w sumie ten okres był dosyć długi, bo parę lat) aż wybrałem się do psychiatry na leczenie bunondolem. Miałem też epizod w szpitalu, gdzie robili mi redukcję, a wypuścili z objawami odstawiennymi, a jak powiedziałem o tym lekarzowi, to stwierdził, że to tylko objawy resztkowe ... no cóż, wytrzymałem całe 24 godziny. Później sam sobie robiłęm redukcję plastrów, zszedłem do 0.5 cm na dzień ale do zera mi się nie udało. Teraz też nie jestem na 0, tylko 0.2 mg x 3. Ale tak szczerze, jakoś nie mam motywacji, żeby schodzić do 0.
  • 18 / 4 / 0
Cholera, ogarnę tego psycho bo lato idzie, mam już dość tego wyliczania czy starczy i na ile. Przyszła właśnie butla T96 ale już to mnie nie cieszy jak kiedyś...
ODPOWIEDZ
Posty: 147 • Strona 13 z 15
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.