Tutaj moje spostrzeżenia odnośnie w/w na podstawie opisów TIHKaL:
DBT- dawkowanie nieznane- Shulgin zawiódł sie totalnie, więc ten związek można chyba odrzucić
DET- 15-25mg doustnie- fizycznie nie za ciekawie, dość kolorowo ale bez fajerwerków
DIPT- 15-20mg, bardzo obiecujące opisy, choć wizyjnie chyba podobnie do DET, raczej dużo rozmyślań i euforii
DMT- 10-20mg, Wizualizacje bardzo kolorowe, o niebo wyżej niż przy powyższych związkach, euforia, zachwyt otoczeniem( :) ) Wygląda bardzo ciekawie
DPT- kolejny niezbyt aktywny związek, choć autor bardzo niewiele o nim pisze, tylko jedna przyjęta dawka (20 mg) z żadnymi efektami.
MET- 10-20mg -pada porównanie do psylocybiny. Ponoć bardzo niejednostajna faza, nadchodząca "falowo"- od stanu prawie zupełnej trzeźwości po totalne odłączenie od tego świata... Niezmiernie zachęcający opis, ale tylko jeden test został opisany i to bardzo szczątkowo.
MIPT- 15-25mg - brak odczuwalnej stymulacji, pada porównanie do GHB w małych dawkach, drobne kłopoty żołądkowe. Barwne CEV'y, trzeźwość umysłu raczej na 'niskim' poziomie ;) Godna uwagi substancja.
MPT- przy 8mg jedynie lekkie zaburzenia wizji. Nie wiem czemu dalsze testy nie były prowadzone, w każdym razie całkiem prawdopodobne, że w dawkach takich jak inne tryptaminy z seri 4-Hydroxy jest zadowalająco aktywna.
PYR-T- ponoć zdecydowanie bardziej stymulujące działanie niż psychodeliczne, ale i tak bardzo słabe i niekomfortowe (20mg). Rzekomo nie warte dalszych badań.
Jak na razie to by było na tyle, czekam na opinie innych.
Pozdrawiam
Nie dam ci prztyczka ani klapsa
Nie powiem nawet 'pies cię jebał'
Bo to mezalians byłby dla psa"
http://www.erowid.org/library/books_onl ... html#index
Pelen wykaz tryptamin syntetyzowanych przez Shulgina, opisy syntezy, trip note'y, rozszerzenia i kometarze.
Dawkowania jakie podales dla substancji ktore wymieniles sa bledne, wystarczy spojrzec w TiHKAL. Wszystkie tryptaminy ktore wymieniles sa "samodzielene". Ich dawkowanie jest znacznie wyzsze niz napisales. Jest duzo mozliwosci modyfikacji tych tryptamin poprzez acetylolowanie/hydroksylowanie/metoksylowanie. Zmienia to efekty jakie daja owe substancje i w wiekszosci przypadkow zwieksza ich aktywnosc.
Jest wiele metod administracji tryptamin (jak i innych substancji) nie wszystkie mozna przyjmowac poprostu doustnie.
Bardzo mylisz sie jezeli chodzi chociazby o DPT, jest to aktywny zwiazek oralnie, trzeba go przyjac z duza iloscia inhibitorow MAO. Jezeli jest w postaci freebase, mozna znacznie obnizyc dawke i zwaporyzowac ta substancje. Doznania po niej sa bardzo intensywne, porownywalne do DMT (wszystko co napisalem o DPT odnosi sie tez do DMT).
Cos malo tego naskrobales.
http]
Wiem wiem, mi chodzi tylko o serię z podstawnikiem hydroksylowym przy czwartym węglu w pierścieniu benzenowym.
To co napisałem ukazuje, jak odbieram to co opisał Shulgin w tych rozdziałach. To nie są jakieś niepodważalne fakty! Nie mam doświadczenia z tymi substancjami i nie sprawdzałem też innych źródeł poza tymi rozdziałami w TIHKaL. dlatego bardzo mile widziane poprawki wyprowadzające mnie z ewentualnego błędu ;). Oczywiście tez jak najbardziej własne doświadczenia jeżeli ktoś może się podzielić.
Wszystkie konkrety jak najbardziej pożądane :)
Pozdrawiam.
Nie dam ci prztyczka ani klapsa
Nie powiem nawet 'pies cię jebał'
Bo to mezalians byłby dla psa"
Zaczne od 4-HO-DiPT - szczerze odradzam. Nie wiem do czego to sluzy, u mnie powoduje roztrzesienie, swiatlowstret, bezsennosc i maniakalne stany wkurwienia.
4-HO-MiPT - bardzo polecam, mocno wizualna tryptamina. Nie radze na 1 raz przekraczac dawki 20mg, polecalbym z 16mg. U mnie powodowala bardzo mocne wyostrzenie barw, oraz bardzo duze halucynacje geometryczne, wszystko ukladalo sie w trojkaty rownoboczne nachodzace na siebie. To co w glowie, to moje.
4-AcO-DMT - Baaaardzo przyjemna tryptamina. Praktycznie 0 bodyload'u, wchodzi jak maslo, banan na twarzy. W reakcji z kwasem solnym w zoladku tryptamina jest deactylowana i przemienia sie w psylocyne, czyli w 1 z 2 glownych aktywnych tryptamin wystepujacych w grzybach psylocybinowych. Blednym jest stwierdzenie, ze dziala tak samo - w grzybach jest bardzo wiele innych psychoaktywnych alkaloidow, ktore wplywaja na odczucia. Bardzo gladka , przyjemna i humorystyczna jazda.
4-HO-MET - Niedawno przeszedlem 1 probe z ta substancja @ 30mg. Bardzo delikatna dla ciala. Trzymala mnie dosyc intensywnie od godziny 23 do 6 rano, CEVy trwaly do 10:30. Jestem bardzo zaskoczony jej dzialaniem i goraco ja wszystkim polecam... Dodam tylko, ze przyszylo mnie kilka fizycznych bardzo przyjemnych pulsow po calym ciele, ktore miewalem wylacznie pare lat temu po grzybach...
DMT - och... Wspaniale. Tylko szkoda ze tak krotko dziala. Za jakis czas sprobuje zrobic pharmahuasce.
DMT - próbowałem palić i domięśniowo w dawkach 20-50 mg i nie ma co dużo gadać, kosmos. Totalne oderwanie umysłu od ciała, wizuale zakrywające całe pole widzenia, psychodeliczny niebyt.
DPT - domieśniowo po 40-50 mg i też jest ekstra. uniesienie, super wizuale i doznania jedyne w swoim rodzaju, totalnie nie do opisania słowami. ultra głęboka psychodeliczna faza.
4-HO-DiPT - doustnie. gówno niewarte uwagi. gorączka, ból głowy i cieżki body load. z drugiej strony kupa smiechu i delikatne przyjemne wizuale. mimo wszystko jest tyle dobrych rzeczy że nie warto sie zatruwać rzeczami które nie są super.
5-MeO-DMT - palone, wciągane i IM. dziwna sprawa, taki euforyzant z zastrzykiem strachu, mdłosci i delikatnym tryptaminowym uniesieniem. nie polecam.
5-MeO-MiPT - 10-15 mg doustnie. całkiem ciekawe, choć nie jest to cos w czym bym się zakochał. przyjemne wizuale, podniesiony nastrój przyjemne uczucie na ciele. z drugiej strony niedosyt. mimo wszystko raczej polecam.
4-aco-dmt na mnie chyba nie działa. Po 40mg jedyne co czułem to euforia podobna do tej po mdma.
4-ho-met, test jutro :)
xxxzzzxxx pisze: 4-aco-dmt na mnie chyba nie działa. Po 40mg jedyne co czułem to euforia podobna do tej po mdma.
Oglólie to się troche zawiodłem. Najpierw po 15mg wszystko zaczeło trochę falować\pływac i to wszystko z ciekawszych wfektow. Zero euforii. Dopiero jak zaczełem do tego pic browar zrobiło się tak fajnie ciepło i miło, ale bez euforii. Po prostu siedziałem i było fajnie. PO dorzuceniu tego ok10mg uczucie miłego ciepła wróciło na trochę, a potem już spokoojnie zchodziło. Zero jakis mniej lub bardziej filozoficznych rozkminek. Trochę pusto w porównaniu do 60 - 80 grzybów.Na drugie podejście zjem resztę - plus minus 30mg i idę do lasu jak będzie fajna pogoda.
Czy brak euforii moze oznaczać, że cos z serotonina jest nie tak? Pixów i fety żadnej nie jadłem. Antydepresantow też nie. Jedynie alkohol co dziennie, ale przed tripem dzien przerwy.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.