Nie ma to jak kawa z jednej łyżki po zmroku, pierwsza za dnia. Miodzio. Ogarnia w chuj po depach. No i wchodzi na full jakieś 40 min, proszę pamiętać.

Czy codzienne picie jednej filiżanki zielonej herbaty może spowodować uzależnienie od kofeiny?

@NTM3689 takiej marketowej na pewno nie , chyba ze pijesz jakies mocne suszone napary . Jesli Ci to przeszkadza mozesz poszukac decaffeinated green tea sa takie w sprzedazy rowniez i smakuja tak samo .

2 pytania mam :)
Czemu po wypiciu kawy czuję od razu pobudzenie, ale ono przechodzi już po 20min ?
Kupiłem kofeine bezwodną 200mg - ledwo cokolwiek działa, czemu ?
Nie mam tolerancji na kofeine, robiłem 2 miesięczne przerwy, nie piłem więcej jak 2 dziennie.

Jadłeś inne stimy? Organizm może nie reagować na zwykła kofeinke. kofeina nie daje pobudzenia tylko obudzenie, chyba że masz ADHD.
Nie wiem, ludzie wypiją kawę i myślą że będą latać jak po mefedronie xD
Ja piję tylko na obudzenie z rana i po pracy. Po czym idę się często zdrzemnąć. Zasypiam, ale nie na fotelu, jak to byłoby bez kofeiny.

Być może receptory przeładowane, im częściej brane empatogeny/stymulanty tym gorzej z efektami substancji podobnie działających.(no shit sherlock) Nie wiem w jak dużej ilości kofeina powoduje wyrzut dopaminy, noradrenaliny, adrenaliny, acetylocholiny czy serotoniny ale na pewno znaczący, stąd krótkie działanie i moim zdaniem nieprzyjemna stymulacja.
W kawie jest dużo innych alkaloidów wpływających na działanie psychostymulujące stąd bezwodna "ledwo klepie" w porównaniu do kawy.
Po paru miesiącach odstawienia kofeiny sprawdziłem jak kawa na mnie zadziała, czy po przerwie dalej będę źle się czuł. Niezwykłe... czułem się źle przez pierwsze 2 tygodnie próbowania(2-4 razy w tyg), za każdym razem samopuczucie 2/10. Trzeciego tygodnia zmniejszenie dawki do ~100mg dziennie dało dobre efekty i mogłem na spokojnie zwiększać dawkę nie bojąc się o samopoczucie ale to jeszcze nie było to. Zostaje aspekt psychiczny jak reszta odpada.

"kofeina nie daje pobudzenia tylko obudzenie, chyba że masz ADHD.
Nie wiem, ludzie wypiją kawę i myślą że będą latać jak po mefedronie xD"
No nie wiem też, obudzeniolant fajnee. kofeina jak każda substancja nie działa tak samo na każdego, jeden pójdzie spać, drugi trawnik kosić o 2 w nocy a trzeci będzie wyczilowany się relaksował. W przypadku osób z adhd jest więcej możliwości, spadek stymulacji pogarsza symptomy adhd. Stymulatny są szeroko stosowane w terapii adhd (adderal), podnosząc poziom dopaminy, a co za tym idzie motywacji, skupienia i przyjemności czego trzeba właśnie osobom tym dotkniętym.

Tak, mam ADD/ADHD - po testach u psychiatry.
Pisałem o przeszłości apropo kofeiny, bo chciałem zrozumieć czemu ona nigdy odpowiednio na mnie nie działała pomimo tego, że nie zażywałem żadnych stymulantów.
Teraz sytuacja jest inna, biorę Medikinet i było ok prawie 2 miesiące.
Niestety efekt leku się wyczerpał, lekarz zwiększył dawkę do 2x20mg na dobę ale to nie przyniosło efektu - muszę przerwać branie na conajmniej kilka dni by cokolwiek zaskoczyło, ale obawiam się że w dłuższej perspektywie ten lek się "wypali" na każdy sposób.
Tylko jak tu funkcjonować... Oczywiście się zmuszam, ale efektywność myślenia i koncentracja pozwala na podjęcie się tylko najprostszych zadań.
Próbowałem obecnie po długiej przerwie napić się mocnej kawy, efekt jakiś tam jest, nawet zauważalny, szkoda tylko że trwa z 20min po czym klaps! szkoda, że nie da się tego wydłużyć, szkoda żołądka - próbowałem też Yerby ale efekt podobny.

Wskakuj na adderal :), Nie wiem czy próbowałeś amfetaminy ale przyjmijmy że tak. Jak z działaniem małe dawki a wysokie, oral/sniff. I czy nie przewinęła ci się pod nosem partia z większą ilością dekstroamfetaminy albo czy nie próbowałeś adderal'u. Bo jest różnica
Przy ADHD(jak i bez) prawoskrętny enancjomer skuteczniejszy bo i mocniejszy z lekko zmienionym działaniem imo, give it a shot.

W PL to niedostępne, nikt i tak by mi tego nie zapisał.
Nie znam dilerów, z resztą teraz nikt podobno nie ma dobrej amfetaminy.
Nigdy jej nie brałem.

"Tylko jak tu funkcjonować... Oczywiście się zmuszam, ale efektywność myślenia i koncentracja pozwala na podjęcie się tylko najprostszych zadań.". @zaqzax
:/

"Bo chciałem zrozumieć czemu ona nigdy odpowiednio na mnie nie działała pomimo tego, że nie zażywałem żadnych stymulantów."
A to zdanie nie zostało zarejestrowane przez mój mózg ;O.
Niektórzy są po prostu dużo "odporniejsi" przez różne czynniki, Może znajdziesz coś przydatnego w tych linkach.
Pod wypowiedzią w 1, jest jeszcze 5 dobrych linków. Może coś wykminisz i znajdziesz problem
https://www.quora.com/Why-doesnt-caffei ... ome-people

https://www.nature.com/articles/s41598-019-46931-0