Substancje stanowiące pochodne kwasu γ-aminomasłowego (w tym gabapentynoidy) – m.in. baklofen i pregabalina.
ODPOWIEDZ
Posty: 2661 • Strona 181 z 267
  • 1070 / 133 / 0
@0Sh14sH a marudzisz, bo jesteś trzeźwy :korposzczur: Każdy gaba-pierdolnik, typu phenibut, baklofen czy gbl ma swoje skutki uboczne. Wziąłeś kredyt, a teraz spłacasz odsetki :)
  • 183 / 27 / 0
Fenibut bardzo indywidualnie działa na człowieka. Na część działa tak jak piszesz, a na inną część nie działa w ogóle. Dla mnie za to jest jak substancja idealna w działaniu. Znamy się od bardzo niedawna, ale czuję się po nim jak młody bóg, zero lęku, przyjemność bycia w teraźniejszości, łatwiej zagadać do ludzi i się z samym sobą czuję tak świetnie, jak się od czasów gimbazy nie czułem. Zero problemów z myśleniem, sen przychodzi łatwo, a następnego dnia czuć przyjemne afterglow. Byłoby wręcz idealne dla mnie jakby tak nie uzależniało.

Scalono. | STR88

@Gulasznikov Sprawdziłem sobie i to co teraz mam od szwajcara to bardziej kryształki niż cukier puder. Od nich też mogę się naciąć przy następnym zamówieniu na gorszy sort i czy ma sens w ogóle pisać przed co mają na stanie obecnie?

Jak też porównujesz feni do baklo i pregaby?

Próbował też ktoś miksów feni + zioło lub feni + kava i czy się nie skończy sporymi zawrotami głowy i wymiotami?
  • 976 / 220 / 0
Ja bym pytał w mailach czy mają fenibut w kryształkach czy w pudrze, bo jednak różnica w działaniu jest odczuwalna, a cena zawsze ta sama.
Baklofen jest trochę mocniejszy od fenibutu, wolno nabija tolerancje, działa stabilniej, szybciej powoduje kaca/zjazd (chociaż to już kwestia indywidualna).
Pregabalina działa trochę inaczej, powiedziałbym że nawet lepiej, mocno aktywizuje, wyraźnie podnosi nastrój, a większych dawkach działa psychodelicznie/dysocjacyjnie, ale przez to że bardzo łatwo na niej się tyje oraz totalnie ora mi libido na zero odpuściłem.
Fenibut + zioło jeden z najfajniejszych miksów.
  • 87 / 22 / 0
ja z feniem poznałem się w zeszły poniedziałek, substancja na duży plus. Mam porównanie do ghb, ale sam nie wiem który z tych nałogów będzie gorszy...
Ktoś podpowie gdzie nabyć homotaurynę?
  • 512 / 56 / 0
uff, prznajmniej jedna osoba ktora ma ochote sprobowac Homotauryne ktora powinna byc obowiazkowa w kazdym gabapakiecie. PW.
  • 8 / 1 / 0
18 listopada 2021Odmozdzony123 pisze:
Eksperymentuję z fenibutem ostatnio biorąc 1.4g od szwajcara przed wyjściem na uczelnię raz w tygodniu i póki co efekty mam takie, że mam więcej energii, rośnie odwaga, łatwiej mi się śmiać, ale jeszcze jakby mi czegoś brakowało. Myślę, aby następnym razem wziąć 1.9g. Biorę tylko raz na tydzień, przed zajęciami, nie chcę sobie zbudować tolerki i za bardzo nie mam jak przetestować tego, więc jak bardzo działanie się zmienia przy takim wzroście? Jaki jest również próg dawkowania, do którego nie widać, że jest się pod wpływem? Bo w sumie już po 1.4g ciężko mi usiedzieć i się zaczynam ekscytować łatwiej.

Poza tym jak mi się feni spodobał, to jest sens kupienia sobie jakiejś większej ilości już teraz ze względu na ryzyko, że może dostępność mocno spaść w najbliższym czasie?
Którą wersję od swiss wybrałeś? 10g, 20g, 50g czy jeszcze większą? Pozdro
Ostatnio zmieniony 30 listopada 2021 przez Vax666, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 183 / 27 / 0
Rozumiem już chyba skąd psychiczne uzależnienie mogłoby się brać. Jako autystyk mam problemy z mówieniem do ludzi, ale po fenim, mimo że nie jest jakoś bardzo gładko, to umiem jakieś krótkie rozmowy nawiązać, potrafię się śmiać podczas rozmowy i dzielić emocje w miarę naturalnie, a nie tylko pokerface, ciągła analiza i świadoma kontrola nad ekspresją. Dobrze, że zajęcia na uczelni mam tylko raz w tygodniu, bo nie wiem jak w sytuacjach społecznych sobie poradzić bez czegoś takiego. Jakbym musiał częściej, to chyba warto by było sobie Pregabalinę faktycznie skołować.
wez_sie_ogarnij pisze:
ja z feniem poznałem się w zeszły poniedziałek, substancja na duży plus. Mam porównanie do ghb, ale sam nie wiem który z tych nałogów będzie gorszy...
Ktoś podpowie gdzie nabyć homotaurynę?
Przy jakich dawkach porównujesz działanie do GHB?
  • 512 / 56 / 0
Bez tolerki to pewnie +3,5g.
  • 171 / 46 / 0
Psychiczne uzależnienie od feniego to jest pikuś przy uzależnieniu fizycznym. Przy skręcie lęki zachowują się jak wypuszczone z klatek, wygłodzone psy a świat sprawia wrażenie jakby był stworzony z gnijącego, odpychającego materialu. W gratisie bezsenność taka, że nocki w łóżku po stimach to niewinna zabawa. Jak się już ktoś wjebie to polecam stopniowe schodzenie z dawki, ale weteranom nie muszę o tym mówić.
Gdyby nie to i szybko rosnąca tolerancja to byłby mój wonder drug.

Pregabalina też uzależnia ale moim zdaniem najlepiej się nadaje do leczenia (maskowania) lęków. Działa na kanały wapniowe, feni dodatkowo miesza w GABA Beta. No i lek to lek a nie suplement, jak jest napisane na tabletce 75 mg substancji czynnej to tyle jest.
  • 87 / 22 / 0
30 listopada 2021Odmozdzony123 pisze:
Rozumiem już chyba skąd psychiczne uzależnienie mogłoby się brać. Jako autystyk mam problemy z mówieniem do ludzi, ale po fenim, mimo że nie jest jakoś bardzo gładko, to umiem jakieś krótkie rozmowy nawiązać, potrafię się śmiać podczas rozmowy i dzielić emocje w miarę naturalnie, a nie tylko pokerface, ciągła analiza i świadoma kontrola nad ekspresją. Dobrze, że zajęcia na uczelni mam tylko raz w tygodniu, bo nie wiem jak w sytuacjach społecznych sobie poradzić bez czegoś takiego. Jakbym musiał częściej, to chyba warto by było sobie Pregabalinę faktycznie skołować.
wez_sie_ogarnij pisze:
ja z feniem poznałem się w zeszły poniedziałek, substancja na duży plus. Mam porównanie do ghb, ale sam nie wiem który z tych nałogów będzie gorszy...
Ktoś podpowie gdzie nabyć homotaurynę?
Przy jakich dawkach porównujesz działanie do GHB?
Od Szwajcara jakieś 2-3 g, jest to taki bardziej lajtowy stan znany mi z ghb, który dłużej się utrzymuje. Jednak mam w planie zanabyć trochę giebla i zrobić z niego gąbki, a przede wszystkim odpocząć trochę od gaba - pierdolców i homotauryną zreperować co nieco, dziękuję koledze który podesłał linka do sklepu. Feni/ghb to dla mnie miłość od pierwszego wejrzenia, żaden stymulant nigdy mi tego nie dał, a z tym głównie miałem problem. Także dla wszystkich którzy chcą spróbować - BYLE Z UMIAREM, ja wiem że trudno, ale chociaż trochę umiaru. Ja przesadziłem kilka razy z gieblem.
ODPOWIEDZ
Posty: 2661 • Strona 181 z 267
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.