Z mocnych alkoholi najczęściej piję Pisco (brandy z poddanych destylacji winogron, czyli taki winiak) z colą i sokiem z cytryny (tzw. Piscola). Lubię też robić Pisco sour, czyli z sokiem z cytryny, gorzką Angosturą i wodą. Od kilku lat Pisco można kupić w PL (choć po cenie dużo wyższej, niż w Chile) więc nie trzeba tam lecieć. Polecam to https://wina-mp.pl/produkty/chile/pisco ... o-especial, choć cena jest wielokrotnie wyższa, niż na miejscu (ja przywiozłem litra, za którego zapłaciłem 8000 clp, czyli 42 zł).
Na kolejnym miejscu jest Cuba Libre. Kiedyś lubiłem żurawinowy energetyk z wódką i lodem, ale zaprzestałem picie energetyków dawno temu. Jeśli jest już wódka, to na czysto.
To samo łiskacze.
Jak jest piwo imbirowe to Moscow Mule, ale tylko w dobrym do tego naczyniu.
Pić!
polecam kazdemu
I thought I was someone else, someone good
Jeszcze z 5 lat temu praktycznie nie dało się tego kupić w PL, ale teraz już jest - w dobrze zaopatrzonych sklepach, lub online.
Tylko cena jest mocno wyżyłowana. Np to https://wina-mp.pl/produkty/chile/pisco ... o-especial kupiłem w zeszłym roku w Chile za jakieś 40 zł (1 L), a tu 136 zł za 0.75 L.
Zajebiste są też drinki z Pisco.
Odkąd kumpel nauczył mnie pić, spirol jest najlepszy.
Najmocniejsze, co próbowałem to śliwowica 70% - wchodziła zaskakująco dobrze, ale zaskakująco dobrze też czesała.
Pamiętam, jak konsumował z nami taki Amerykanin - chłop padł bodaj po 3 strzałach - totalny zgon. We 2 dokończyliśmy butelkę 0.7 L i poszliśmy po browary, bo pozostał niedosyt.
Jeśli chodzi o mocniejszy alkohol to bardzo nie lubię łychy i bimbru. Chociaż, gdybym miał wybierać pomiędzy tymi dwoma, to wolę bimber. Wódka jest spoko, tylko nie żubrówka.
Do dziś wybieram numer Grzesia, chociaż leży w grobie
Znów umarło kilka osób, ja tylko czekam na swą kolej
My tylko czekamy w kolejce"
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.