Ja podobnie mam ambiwalentny stosunek do SSRI i nie mam specjalnie ochoty próbować wszystkich po kolei jak leci dzięki takim postom. Uboki dla osób omamionych że będzie dobrze są niebezpieczne, szczególnie jeśli prowadzą "normalny" tryb życia i jeszcze by zajebali sobie pracę zanim lek zacznie działać jak należy albo wogole nie zacznie bo uboki mogą trwać.
@ledzeppelin2 co wcześniej już przerobiłes, wiem że paroxetyne. Jaki masz stosunek porównawczy? Próbowałeś sertraline albo paroxetyne.
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
26 października 2021Marcin1111 pisze: Ty masz wyraźnie jakieś problemy, raz paro chwalisz, zaraz negujesz, zaraz wenle, że świetny lek , zaraz jednak nie, zdecyduj się. Albo nie pisz głupot bo niektóre przestraszone osoby mogą przez to obawiać się brać leki.
Uważaj ziomek na dawki. Przy 20mg może być zajebiście ale po jakimś czasie tak jak by możesz przestać czuć ten lek, ma taką dziwną specyfikę. On dalej działa tylko przyzwyczajasz się do normalności i chcesz po prostu więcej radości. Jak masz serio depresję to tej radości szukaj i zdobywaj bo lek daje na to szansę.
Zwiększanie dawki tylko zwiększy otępienie emocjonalne i fizyczne. To pierwsze było tragiczne bo nie czułem nic nawet muzyki przestałem słuchać. A to drugie mimo zapewnień w pełni mi nie minęło wogole musiałem pić 5 kaw dziennie ale efekt antydepresyjny był naprawdę dobry.
Teraz próbuje sertry, za parę miesięcy jak zawali to zbadam wenfle albo fluo ale oby nie było potrzeby.
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
@pomasujplecki Ja już wybrałem wszystkie leki . Sertre bym jeszcze wypróbował ale jest nijaka teraz . Za pierwszym razem to ja ludzi wyciagałem z domu bo nie mogłem usiedziec ale nie wiedziałem też że nerwice podkręca zarazem. Niestety sertralina też powoduje anhedonie z czasem.
Ale przy moim spierdoleniu zdążyłem to w końcu zaakceptować że nie do końca. Zresztą życie nie oferuje zbyt wiele nawet jak szczęśliwie coś zdobędziesz to w końcu zje cię rutyna a wtedy choroba nawraca, do tego ciągła pogon za pieniędzmi żeby się utrzymać i myśl że ten czas mógłby wyglądać inaczej gdyby nie ten ograniczony system życia i przemijający czas, ale nie będę was dolowal chłopaki, wychodzimy z tego gówna. To tylko mózg i jakieś śmieszne impulsy chemiczne które się popsuły.
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
Fuzja - 909
Tak wróciłem do Wenli znów . Nie mogę znieść leków SSRI przez anhedonię . Polecam jak najbardziej Wenlafaksyne jesli nie możecie znieść leków SSRI lub chcecie odrazu SNRI . U mnie jest taki problem że mam ciężką depresję,lęk uogólniony , zok , derealizacje i depersonalizacje i anhedonię . Poprostu jestem odcięty przez traumy , ekstremalne ataki paniki w krótkim czasie od emocji i uczuć i mam dd i reszte tego syndromu. . Nazywa się to CPTSD.
Libido mam na razie lepsze niż przed kuracja chociaż czuć że ciężko będzie dojśc ale pałą staje normalnie.
Uboki były kurewskie pierwsze 4 dni ale szybko minęły.
Zdaje sobie sprawę że lek jeszcze nie osiągnął stężenia chociaż kolorki już są bardziej jaskrawe i jakby takie bajkowe.
Może to też być lekka wkrętka, placebo. Nic nie jest wiadome ale traktuje to jako pamiętniczek.
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
Wenla może mniej z powodu noradrenaliny, więc jako że pewnie bez antydepow będę podczłowiekiem to chyba czuję że sam jej spróbuję jako mniejsze zlo zamiast zwiększać dawkę sertraliny. Poczekam jeszcze miesiąc az zetne do zera GABA i jak się będę czuł anhedonicznie to zmienię z dnia na dzień sertre na wenle 75ke potem najwyżej 150. Jak to zawiedzie to nie wiem co poczynie dalej, ale może jak zacznę terapię to osiągnę coś więcej.
@ledzeppelin2 napisz na priv.
@PeTek89 nie musisz się z niczego tłumaczyć myślę że dobrze zrobiłeś bo wiem jak tamten specyfik działa. Aktywność jest ważna w walce z chorobą bo zwarzywienie to nie jest rozwiązanie depresji.
Ciekawi mnie jak będzie u mnie z lękami i nadpobudliwością w nocy, trochę mam obawy. Do tego początki z wenla to ponoć brainfogg. Mieliście tak?
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
Wg mnie większość antydepow ma raczej podobne działanie.
Mi jak ta kuracja nie wypali to idę w kierunku amisulprydu w małej dawce tj 50-100 mg ( po zbadaniu hormonów tj prolki, test bo może tu jest problem i będę wiedział czy mi amisulpryd wywala w górę) , następnie moklobemid czy selegilina i ostatecznie agonisci dopaminy które dają chorym na parkinsona
Ale to jeszcze minie sporo czasu. Wolę nie zmieniać leków jak rękawiczki bo potem nie wiadomo co zadzialac mogło, czy nie dałem za mało czasu na rozkręcenie...
Lepiej mieć jeszcze jakieś pole do, popisu do psychiatria niezbyt szybko się rozwija...
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.