Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 851 • Strona 54 z 86
  • 14 / 1 / 0
czy duloksetyna rozkręca się mniej wiecej tyle samo co wenlafaksyna ? u mnie wenla rozwinełą pełne działanie po 6tyg a jak jest z dulo ? , ogólnie palnuje przesiadke na nią z 300mg wenli bo przestała mnie już klepać , 60mg na start chyba powinno być ok aby dorównać tym 300mg wenli ?
  • 951 / 162 / 0
U mnie dulo rozkręciła się bardzo szybko, do tygodnia. Ona znacznie silniej oddziaływuje na noradrenalinę także 60 mg na start powinno być ok.
  • 600 / 107 / 0
21 października 2021natron pisze:
czy duloksetyna rozkręca się mniej wiecej tyle samo co wenlafaksyna ? u mnie wenla rozwinełą pełne działanie po 6tyg a jak jest z dulo ? , ogólnie palnuje przesiadke na nią z 300mg wenli bo przestała mnie już klepać , 60mg na start chyba powinno być ok aby dorównać tym 300mg wenli ?
Raczej tyle samo choć to kwestia osobnicza. Na ogół działanie antydepresyjne pojawia się po około 2 tyg. po czym lek osiąga pełną skuteczność w ciągu dwóch miesięcy choć zdarza się że ten czas jest krótszy bądź dłuższy. Komponenta stymulująca bądź uspokajająca może być widoczna od razu.
"Głębia ziewa na powierzchni,
a powierzchnia okazuje się dnem głębi."
Stanisław Ignacy Witkiewicz
  • 157 / 19 / 1
19 października 2021Demis pisze:
@pauleta1987, może, ale nie musi. Jest to w sumie minimalna dawka. Wszystko zależy od człowieka - jego organizmu, tolerancji na lek, problemów oraz - szczęścia.

Jeśli np. o mnie chodzi. 60mg to było takie optymalne. Brałem też 120mg, ale ze względu na problemy z seksem, zrezygnowałem, i uciąłem o połowę. Co nie znaczy, że działała na mnie idealnie. Pomagała tak średnio, jeśli chodzi o antydepresant solo to lepiej sprawdziło się 150mg Wenlafaksyny o przedłużonym uwalnianiu. Albo Duloksetyna+ bupropion (60-120mg + 150mg) działały na mnie dość silnie i interesująco, dużo mniej spałem (a mam problem z nadmierną sennością), byłem bardziej wydajny, ogólnie dobrze wspominam, ale pyk. 3 miesiące i przestało praktycznie działać. Jednak musiałem się wtedy wspomagać Depakiną, bo trochę za bardzo byłem pobudzony (jednak na minus to było pobudzenie bardziej w stylu pustej stymulacji).
Przy braniu duloksetyny z bupropionem badaj potas. Miałem epizod, że mocz zrobił mi się brązowy i bardzo źle się czułem i w konsekwencji musiałem odstawić bupro.

P.S. @Demis no i wykrakałeś. Od jutra wracam do dulo, zaczynając od 7.5 mg i zwiększajac co tydzień o tyle właśnie. Wpadłem w taki dół, że czuję się jak rok temu, w najgorszym dla mnie czasie, mimo, że od tego czas sporo zmieniłem. Schudłem 13 kg, rzuciłem papierosy, wszelkie używki, uprawiam sport conajmniej raz w tygodniu, skończyłem jedną terapię i jestem w drugiej, zmieniłem zawód na bardziej dostosowany do mnie (i idzie mi dobrze) oraz środowisko pracy na przyjazne, a nadal czuję się źle.
Mam dwie obawy. Pierwsza, że dulo nie zadziała drugi raz (choć pewnie zadziała), a druga, że będę musiał brać leki do końca życia.
  • 944 / 16 / 0
Mam pytanie czy dulo lub wenla która z nich lepiej działa na fobie społeczna oraz bardziej aktywizuje?
  • 913 / 164 / 0
@pauleta1987 to już loteria na jednego duo a na drugiego wenla podziała.Bralem wenle w dawce 300mg,czułem aktywizację ale na fobie społeczna mi nie pomogła
  • 432 / 31 / 0
Po dwoch miesiacach brania dulo juz mam jakies porownanie duloksetyny vs paroksetyny. Narazie w dawce 60mg jest slabiej przeciwlekowo niz paroksetyna 20mg. Trzeba bedzie zmienic chyba na jakis inny SSRI.
  • 50 / 10 / 0
Od tygodnia schodzę z esci (15 mg do 5 mg, całkowity czas leczenia to jakieś 3 lata), jednocześnie wchodząc na dulo 30 mg. Zobaczymy, co się wydarzy, gdy wyjdę poza subterapeutyczne dawki dulo i zejdę z esci całkowicie.

Na razie czuję się mocno pobudzony, krócej sypiam i mam libido wystrzelone w kosmos.
  • 122 / 34 / 0
Od niedawna jestem na 60mg. Wcześniej brałam escitalopram który działał mocno, ale z dużym ubytkiem emocji w końcowej fazie brania i fluoksetynę, która działała na humor i libido (mocno w górę) ale za to krótko, i muszę powiedzieć że o dziwo duloksetyna jak na razie odznacza się najbardziej "naturalnym" w odczuciu działaniem, lekkie wyostrzenie zmysłów, łatwość myślenia, bardziej świadome życie wewnętrzne zamiast pewnego ogłupienia i przytłumienia, które czułam np. na esci. Dulo nie stymuluje mnie specjalnie, nawet na początku tego nie było, tylko pozwala funkcjonować jak normalny człowiek - jak coś trzeba zrobić to mimo braku entuzjazmu wezmę się za siebie i to zrobię, jestem w stanie sobie przetłumaczyć, że np. trzeba wstać z łóżka i się ubrać i wypełniać zwykłe życiowe obowiązki, jak zdrowa, dorosła osoba. Oczekiwałam jakiegoś mocniejszego powera, jakichś fajerwerków, ale może to i dobrze... może ta terapia nie da tylko chwilowego podniesienia nastroju i aktywności ale pozwoli zbudować jakąś zdrową rutynę. Czuję się też stabilniejsza emocjonalnie, co przy borderline jest dużą ulgą. Ale tego libido to zazdroszczę, u mnie nie ma rewelacji.
  • 50 / 10 / 0
A ile brałaś to esci?

Ja po 3 latach na morderczym dla emocji miksie z nim + lamotryginą 100mg stałem się robotem. Wszystko, co miało, u zdrowego i aktywnego życiowo dorosłego, działało jak w zegarku - oczywiście poza sferą uczuciową i libido. Może to brzmieć strasznie, ale podobało mi się takie funkcjonowanie i gdyby nie ostatnie miesiące prowadzące do załamania nerwowego, dalej bym tak egzystował. Nigdy nie czułem się szczęśliwy, ale też nigdy wcześniej, poza nielicznymi przebłyskami, nie czułem szczęścia, więc co to za różnica?

Nie wiem, co się wydarzy, jak dulo się rozkręci i zejdę do zera z esci. Trochę jestem tego ciekaw po Twoim opisie, a trochę się martwię, bo zżyłem się z moim emocjonalnym chłodem. A z tej perspektywy wystrzelone libido to novum i coś niezwykłego.

Time will tell.
ODPOWIEDZ
Posty: 851 • Strona 54 z 86
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.