Dezoksyefedryna, metyloamfetamina, meth
Więcej informacji: Metamfetamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 9 • Strona 1 z 1
  • 5 / 3 / 0
Jestem z dolnego Śląska jeśli chodzi o nasz kraj to zdaje się że tu się wszystko zaczęło i ze szczątkowych informacji niekoniecznie wiarygodnych wiem że jeszcze 2 lata temu we Wrocławiu ciężko było ją dostać a to stolica Dolnego Śląska który statystycznie był jedynym regionem Polski gdzie można było dostać ten twór szatana. 100 km dalej w stronę czech/niemiec obecnie feta jest egzotyką za którą szybkie mordeczki nie przepadają lub brali ją raz w życiu i nie lubią
Z moich obserwacji wynika tez że wszyscy szybcy ludzie których poznawałem wszędzie poza bliższymi czeskiej granicy terenami bardzo mete demonizują (bardzo słusznie) zwykle wiedząc o walce z nią w usa. I nie wiem jak teraz ale było bardzo niekolorowo.
Nie byłem w ciągu dluzej niż 2 dni nigdy bo jeszcze mam do siebie szacunek ale więcej niż mało mniej niż dużo tego też zjadłem i powiem tak: Never just once a jak jesteś glupi i dorzucasz jeszcze 3,4 i wiecej dnia bez zmróżenia oka to w trybie ekspresowym robisz sobie nieodwracalne szkody w ciele i w bańce.
Podsumowując podajcie przykłady gdzie ją kupiliście i skąd ten marny pomysł??
Szybki jak wąż i bystry jak kajman :pacman:
  • 1290 / 362 / 0
U mnie na rejonie to alfa i meta to jest glowny towar. Od bardzo dawna, z tym, ze alfa gdzies od 11 lat. Troche z tym wrockiem to przesadzasz, istnieje wiele miejsc w polsce, gdzie meta rzadzi od bardzo dawna. I to jeszcze opanuje rynki w calej polsce. Patrzac co tutaj sie dzieje, ile ludzi sie w to wpierdala i jak ciezko przechodzi, meta to jeszcze bedzie jeden z glownych problemow w polsce.
  • 404 / 39 / 0
22 lutego 2021NarcinMajman pisze:
Jestem z dolnego Śląska jeśli chodzi o nasz kraj to zdaje się że tu się wszystko zaczęło i ze szczątkowych informacji niekoniecznie wiarygodnych wiem że jeszcze 2 lata temu we Wrocławiu ciężko było ją dostać a to stolica Dolnego Śląska który statystycznie był jedynym regionem Polski gdzie można było dostać ten twór szatana. 100 km dalej w stronę czech/niemiec obecnie feta jest egzotyką za którą szybkie mordeczki nie przepadają lub brali ją raz w życiu i nie lubią
Z moich obserwacji wynika tez że wszyscy szybcy ludzie których poznawałem wszędzie poza bliższymi czeskiej granicy terenami bardzo mete demonizują (bardzo słusznie) zwykle wiedząc o walce z nią w usa. I nie wiem jak teraz ale było bardzo niekolorowo.
Nie byłem w ciągu dluzej niż 2 dni nigdy bo jeszcze mam do siebie szacunek ale więcej niż mało mniej niż dużo tego też zjadłem i powiem tak: Never just once a jak jesteś glupi i dorzucasz jeszcze 3,4 i wiecej dnia bez zmróżenia oka to w trybie ekspresowym robisz sobie nieodwracalne szkody w ciele i w bańce.
Podsumowując podajcie przykłady gdzie ją kupiliście i skąd ten marny pomysł??
Ale ty pierdolisz głupoty
W stronę czech są typy z wykształceniem chemicznym,którzy robią 87% amf prawoskrętną reakcją Leuckarta.Niby nie da się uzyskać takiej jakości tą rekcją.Jak przyjechali do mnie goście WWA z koło politechniki to posypałem im kreskę na pół małego paznokcia.Prze cała noc mi pierdolili głupoty w stylu jak fajnie się siedzi i cudownie się sika.Dopiero poprawili rano.Tylko że to nie idzie na Polski rynek,a powodem tego jest polskie laboratoryjne badanie zanieczyszczeń.
  • 3 / 1 / 0
Jestem z dolnegoslaska i powiem tak Legnica i okolice są wręcz pochłonięte piko, są lepsze materiały i gorsze zależy o ile się nie mylę to Zgorzelec Bogatynia uchodzą za Polska stolice tego cudu wiadomo Czechy blisko swoje robią znam ludzi którzy jedzą to po kilka lat, ba nawet posiłki wciskają w siebie już po aplikacji
  • 3 / 1 / 0
23 lutego 2021SIRPAWPIFIN pisze:
22 lutego 2021NarcinMajman pisze:
Jestem z dolnego Śląska jeśli chodzi o nasz kraj to zdaje się że tu się wszystko zaczęło i ze szczątkowych informacji niekoniecznie wiarygodnych wiem że jeszcze 2 lata temu we Wrocławiu ciężko było ją dostać a to stolica Dolnego Śląska który statystycznie był jedynym regionem Polski gdzie można było dostać ten twór szatana. 100 km dalej w stronę czech/niemiec obecnie feta jest egzotyką za którą szybkie mordeczki nie przepadają lub brali ją raz w życiu i nie lubią
Z moich obserwacji wynika tez że wszyscy szybcy ludzie których poznawałem wszędzie poza bliższymi czeskiej granicy terenami bardzo mete demonizują (bardzo słusznie) zwykle wiedząc o walce z nią w usa. I nie wiem jak teraz ale było bardzo niekolorowo.
Nie byłem w ciągu dluzej niż 2 dni nigdy bo jeszcze mam do siebie szacunek ale więcej niż mało mniej niż dużo tego też zjadłem i powiem tak: Never just once a jak jesteś glupi i dorzucasz jeszcze 3,4 i wiecej dnia bez zmróżenia oka to w trybie ekspresowym robisz sobie nieodwracalne szkody w ciele i w bańce.
Podsumowując podajcie przykłady gdzie ją kupiliście i skąd ten marny pomysł??
Ale ty pierdolisz głupoty
W stronę czech są typy z wykształceniem chemicznym,którzy robią 87% amf prawoskrętną reakcją Leuckarta.Niby nie da się uzyskać takiej jakości tą rekcją.Jak przyjechali do mnie goście WWA z koło politechniki to posypałem im kreskę na pół małego paznokcia.Prze cała noc mi pierdolili głupoty w stylu jak fajnie się siedzi i cudownie się sika.Dopiero poprawili rano.Tylko że to nie idzie na Polski rynek,a powodem tego jest polskie laboratoryjne badanie zanieczyszczeń.
+1 kolego na dolnymslasku mimo wszystko można złapać na prawdę dobry ryż i jest tego dużo jak ma się kogoś obcykanego bo jest tez sporo średniej polki towaru generalnie widać jak piko wyparło fetę i mefedron w tym rejonie przynajmniej w moim roczniku
  • 46 / 10 / 0
Wszędzie jest tylko trzeba wiedzieć jak kupować/zamawiać/gotować...
Nie rozumiem po co taki temat odnoszący się konkretnie do województwa...
Na lepsze dla ludzi by wyszło gdyby nie wprowadzali meth wypierając amf...
Wiadomo pieniądze przeważyły nad życiem...
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło

:papieros: :wino: :psycho: :ojeju: :ręka:
  • 3 / / 0
22 marca 2021Aiocs17 pisze:
Jestem z dolnegoslaska i powiem tak Legnica i okolice są wręcz pochłonięte piko, są lepsze materiały i gorsze zależy o ile się nie mylę to Zgorzelec Bogatynia uchodzą za Polska stolice tego cudu wiadomo Czechy blisko swoje robią znam ludzi którzy jedzą to po kilka lat, ba nawet posiłki wciskają w siebie już po aplikacji
Zgadzam się w 100% mieszkam w okolicach Zgorzelca, Bolesławca i powiem szczerze, ryż tutaj to jak koks w kolumbii, nie raz zioło trudniej pomotać niż kamienia a zwykła feta to tutaj zapychacz nosa A odsetek ludzi, którzy mają do czynienia z kamykiem jest ogromny. Poznałem dużo osób, którzy normalnie pracują, mają rodziny, prowadzą normalne życie wiecie żadnej patologii a walą kamyka latami.
  • 21 / 2 / 0
22 marca 2021Aiocs17 pisze:
Jestem z dolnegoslaska i powiem tak Legnica i okolice są wręcz pochłonięte piko, są lepsze materiały i gorsze zależy o ile się nie mylę to Zgorzelec Bogatynia uchodzą za Polska stolice tego cudu wiadomo Czechy blisko swoje robią znam ludzi którzy jedzą to po kilka lat, ba nawet posiłki wciskają w siebie już po aplikacji
Z posiłkami, tuż po zażyciu, bywa wstrętnie w moim przypadku ale też zauważylem, że niektórym przechodzi jedzenie bez trudu i ze smakiem. Może to już ten etap uzależnienia, że nawet ich nie kopie a chodzi o sam rytuał, nie wiem.

Legnica czasami ma dobre, ale sprowadzane z Lubina na nasz rejon - prawie zawsze był kosmos i bez udziwnień. Dolny Śląsk to już plaga, przynajmniej na poludniowych i zachodnich stronach.
  • 89 / 14 / 0
22 lutego 2021NarcinMajman pisze:
Nie byłem w ciągu dluzej niż 2 dni nigdy bo jeszcze mam do siebie szacunek ale więcej niż mało mniej niż dużo tego też zjadłem i powiem tak: Never just once a jak jesteś glupi i dorzucasz jeszcze 3,4 i wiecej dnia bez zmróżenia oka to w trybie ekspresowym robisz sobie nieodwracalne szkody w ciele i w bańce.
Podsumowując podajcie przykłady gdzie ją kupiliście i skąd ten marny pomysł??
Hahaha! Pięknie napisane. Tak samo ze mną. Marny pomysł zrodził się z fascynacji zmienianiem stanu świadomości i znajomością historii :) Odkryłem że po 4-CMC (klepfedron) zacząłem miewać zajebiste pomysły i pomyślałem że meta może zadziałać podobnie. Jeden z pojebanych światowych przywódców na niej podobno cały czas śmigał i chciałem zobaczyć czy mi jakieś szalone pomysły też do głowy przyjdą. Całe szczęście nie przyszły. Zarzucałem to sobie z rana do pracy. Pierwsze 50mg w życiu trzymało mnie 48h! Kupiłem sztukę w darknecie. Zużyłem w około miesiąc. Więcej nie kupuję bo będzie niepotrzebnie korcić. Dilerów już na tym etapie życia żadnych nie znam więc problemu nie ma. Ale rozumiem jak szatański to wynalazek
%-D
:liść:Wchodź na dach, łap promienie słońca, z tej perspektywy inaczej ziemia wygląda... :liść:
ODPOWIEDZ
Posty: 9 • Strona 1 z 1
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.