Dyskusja o głównym alkaloidzie opium, oraz jego półsyntetycznej pochodnej.
Więcej informacji: Morfina w Narkopedii [H]yperreala,Heroina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 23 • Strona 3 z 3
  • 19 / / 0
Hej
Chciałam wam powiedzieć, że jest o wiele lepiej. Bardzo zmniejszyłam dawkę. Z moja psychiką w porządku, jasne miałam dnie, że nie chciało mi się żyć, ale wiedziałam, że mi przejdzie. Po zatym kiedyś takie depresyjne stany to była dla mnie codzienność, więc spoko.
Ale rozumiem, że jak ktoś jest słaby psychicznie i się nie potrafi uspokoić to będzie wariować.
No więc bardzo zeszłam z dawki. Nie było szansy, żeby odstawić nagle. Mimio, że schodziłam z dawki powoli i jeszcze brałam doraźnie takie różne leki pochodne, to mi to zajęło dwa miesiące. Bo ja brałam okropne ilości. Rozrobilam sobie w buteletce moja wtedy dzienną dawkę to mi teraz wystarczyło na kilkanaście dni(oczywiście ja tu nie mówię o ekscesach, tyko, żeby funkcjonować). Ale serce mi strasznie nie miarownie biło przez ten czas. No ogólnie to wszystko mnie boli. Nie chodzę do pracy teraz to mogę pozwolić sobie nic nie robić, bo inaczej nie dałabym rady, ze snem jest inaczej teraz. Ogólnie przez to, że nie przestałam całkiem, no i mogę zawsze się wspomóc nasenną, co nie lubię robić ewentualnie tylko wtedy gdyby mi się psycha sypała. No to teraz więcej śpię. Nawet czasami mnie wyłączy na kilkanaście godzin. Bo kiedyś jak chodziłam do pracy i byłam w ciągu to spałam mało, prawie wcale, tylko raz w tygodniu mnie wyłączało na długo. Marzy mi się haj. Zawsze sobie mówię, że ten największy haj już na razie za mną. Bo ja brałam bardzo duże ilości, więc teraz jak tak bardzo zeszłam z dawki to wiem, że mam szanse, tylko tyle, że ja mam zawsze w głowie teraz to, że mogę przedawkować. Zawsze od śmierci ratowało mnie to, że brałam 'speedball', tylko, że przez to mogłam wziąść jeszcze więcej.
Serce mnie teraz częściej boli i ogólnie organy w brzuchu, kości też. Głowa to jak wtedy mnie bolała dość często to teraz tak samo. Często też jest mi zimniej, albo naprawdę bardzo jestem zimna. Ale to dobrze, bo to znaczy, że jakoś zdrowiej teraz biorę, chociaż sama nie wiem, bo mi jedno wchodziło zawsze na zimno, to łączyłam, bo lubię jak mi ciepło. Ale jestem bardzo dumna z tego, że tak zeszłam z dawki, że jestem wstanie się oprzeć, jasne, że mam taką motywację, żeby lepiej potem wchodziło. Ale przynajmniej nie jestem już tak zmęczona jak kiedyś. Można naprawdę można zejść z dawki. Postaram się teraz jak najdłużej brać jak najmniej, a ewentualnie kolos dawkę brać raz w tygodniu, chociaż lepiej nie, bo wtedy tolerancji znów szybko wraca i zaraz jest to samo. Ale dałam radę hura! Ale nigdy nie przestanę.
  • 3131 / 338 / 0
Równie szybko jak zeszłaś wejdziesz spowrotem na duże. Wystarczy gorszy dzień/tydzień, a to tylko kwesia czasu. Mało kto leci cały czas na wysokich dawkach, finanse, ciało i psycha tego nie wytrzymują. Większość ma sinusoidę : dużo, mało, dużo... i tak w kółko.
  • 19 / / 0
Blu
Ja mam jakąś inną psychikę.
Bo piszesz gorszy dzień/tydzień, ale te substancje nie uważam jako 'odskoczni', 'ucieczki' od złego dnia. Nigdy tak nie było, może powodem jest to w jaki sposób się w to wszystko wpakowałam, ale nie będę o tym mówić.
Ale to prawda, że na duże dawki bardzo łatwo i szybko wejść z powrotem.
Ale ogólnie wytrzymałam niedawno 36h więc jest już coraz lepiej.
Myślę, że jestem coraz bliżej detoxu. Ale wiem, że całkowita abstynecja będzie całkowitą abstrakcyją, ale chcę wytrzymać chociaż dwa tygodnie. Ogólnie chodzi o to jak moje ciało reaguje, bo strasznie się uzależniło od tego, to jest nie do wyobrażenia.
ODPOWIEDZ
Posty: 23 • Strona 3 z 3
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.