Celuj w 150 i nie przeholuj.

W sumie też wcześniej wyliczyłam, że 150 mg będzie git, ale wolałam spytać innych i przed wzięciem zajrzeć tutaj. Tak więc dzięki za odpowiedź :).

Ogólnie wzielam tę ilość p.o. i było trochę za słabo, więc dorzuciłam jeszcze te pozostałe 50 mg i jest teraz .

Zabawne, filtracja roztworu przygotowywanego z tabletek na początku września była trudniejsza, straty większe a siła standardowej dozy (mimo kwartalnej przerwy) zauważalnie mniejsza. Obawiałem się, że zmiana w składzie mst 200 o której wspominał kiedyś DexPL, stała się smutnym faktem. Po kilkunastu dniach wszystko dobrze, lub nawet lepiej, roztwór czysty i mocny, zaznacza się mocniej fizyka (skutki ze strony pokarmówki i czkawka) a na srebrze listka wybite te same cyfry "09.2025" - osłabienie ostatnich tygodni razem z -tylko nieznacznie- staranniejszą kuchnią w korzyściach równe większym okresom abstynencji. Oczywiście jedyna i słuszna droga podania.

Witam, chce zacetylowac majke do H, mam wode amoniakalną 25% i bzt, powiedzcie mi czy bez acetonu jestem w stanie to zrobić? Gdzieś czytałem post fiesty z 2012, ze można to zrobić przy uzyciu, amionaku i bztu, teraz byłbym mega wdzięczny gdy jednak sie da przy uzyciu tych 2 składników ktoś wytłumaczył mi w wersji dla laika punkt 1 zrób to i to, dzis rozgniotlem majke na pył zalalem amoniakiem 15ml wrzuciłem do lodowki na jakies 15min w temp 2 stopnie, po czym chcialem odparowac amoniak w mikrofali, bo gdzieś wyczytalem, ze praktykują niektórzy przy tym mikrofale, jedyne co to nadpękła mi literatka więc fajnie gdyby ktoś podał mi sposób na odparowanie amoniaku po za piekarnikiem czy mikfrofalą, proch po odparowaniu wyszedl mi brązowy niczym brown, pozniej zalalem to bztem odparowalem bzt, zalem wodą i podgrzalem na lyzce nosz wszystko wyglądało jakbym rozpuszczal browna wyszedl mi brązowy kolor ale taki ciemniejszy przefiltrowalem to ale mialem wątpliwości pukac iv i podalem per rectum swoją pierwszy raz tą drogą, nie czuję z reguly 100mg majki iv wgl, a to przerabialem ze 100mg i podalem per rectum i takie małe dzialanko poczułem, nie wiem czy majka p.r ma wyrzut hista bo nie praktykowalem podania morfiny p.r, ale to coś co stworzylem wyrzutu nie mialo swoją drogą ciezko ocenić bo wyrzut hista odczuwam dopiero przy 200mg majki iv, więc doświadczenie mogłem robić z 200mg ale żal bylo mi tematu do spierdolenia jak na 1 raz, bylbym wdzięczny gdyby ktoś w jak najkrótszy sposób podał mi sprawdzoną przez siebie metodę która nie zajmuje kilka h i 10x filtrowania schladzania i grzania bo w kwestii ACM na forum jest jeden wielki rozpiżdziaj w którym nie idzie się połapać z góry dzięki

Fuzja - 909

Dobra, zdobyłem aceton wszak jeszcze podobno potrzebny składnik do acetylacji, robię to sposobem, ze krusze mst200 na proch, zalewam to na lyzce z 3-4ml amoniaku, wrzucam to do lodowki na jakies 15-20 min by schłodzić do temp +2/+3 stopni, po czym delikatnie na łyżce odparowuje amoniak, zeskrobuje dość ladny proch nozykiem, koloru takiego bialo-szarego/beżowego, po czym wrzucam to do kubka daje 5ml bztu i 5ml acetonu, wrzucam do piekarnika na 80 stopni az odparuje całość, co jakiś czas zaglądając i sprawdzając czy się ładnie wszystko odparowuje, pozniej znowu skrobię nożykiem, i juz wrzucam na łyżkę, zalewam wodą (czasami wkrople jeszcze z 3 lub 4 kropelki bztu) zależy od nastroju, podając 200mg przerobione z 2ml żadnego wyrzutu histaminy, gdzie na 2ml 200mg majki wyrzut hista byłby tak mocny po zajebaniu tlokiem w kabel z calej pizdy, ze igly bylyby az nie przyjemne, dlatego 200mg podaje z 4ml, tempem degustacji wyrzutem by było si kalafą a nie, nieprzyjemne, więc ewidentnie czuć, ze morfina została usunięta, a produkt jest silniejszy niż 200mg morfiny, ale to nadal nie to, nie ma tego specyficznego ciepłego grzania jak brown, no i powinno mieć tam jakiś pluszowy wjazd, tu go nie ma, więc gdzie popełniam błąd, mógłby ktoś mnie nakierować?

Tak też często mnie ten bug męczy. Wszystko wygląda książkowo podręcznikowo wręcz nie wiem właśnie powinien Ci wyjść.

Czy nie marzyliście kiedyś, żeby puknąć strzała z majki z osobą płci przeciwnej ?
Połączenie jednej ekstazy z osobą która nam się podoba - czyli de facto drugiej rozkoszy coś jak w reqiuem dla snu.

Fuzja - 909

Wyjaśni mi ktoś i doradzi co zrobić?
Gdy zeskrobuję sevredol to tabletka jest jakby tłusta a po rozpuszczeniu na łyżce i podgrzaniu w strzykawce jest praktycznie olej.

Z desperacji wiele razy to podałem a potem żyły paliły a nawet kilka dni czułem to po wszystkich żyłach ciała.

Tak sobie teraz myślę: skoro tyle osób twierdzi, że podanie morfiny p.r. daje lepsze efekty niż zjedzenie rozkruszonych tabletek... to ja jestem chyba jakaś dziwna xD.

Dziś mialam 3-cie podejście do metody p.r. Wzięłam 200 mg. Minęła godzina i coś tam niby działa, ale szału nie ma, podczas gdy taka sama dawka p.o. działa na mnie zazwyczaj mocniej i bardziej euforycznie.

I teraz żałuję podjętej decyzji, bo mogło być lepiej. Kusi mnie, by zrobić dorzutkę p.o., ale nie chcę przesadzić xD.

Echhhh...

@moonlight120
A powiedz jak podałaś p.r.? Nie przypadkiem całą tabletkę do środka? Bo już były takie osoby, co wkładały jak czopek i się dziwiły, że nic nie działa.

Żeby p.r. działało trzeba tabletkę rozpuścić w płynie (najlepiej w większej ilości - więcej niż 20ml) i podać głęboko. Dobrze jest wcześniej zrobić lewatywę, lub konkretnie się wypróżnić. Końcówka jelita grubego, szczególnie esica nie najlepiej wchłania. substancje płynne. Np okrężnica zstępująca daje około 4x lepsze wchłanianie płynów. Dzieje się tak, gdyż w okolicach zgięcia esiczo-odbytniczego kał jest już całkowicie suchy (szczególnie przy stałym braniu opioidów) i nie wchłania się tak jak powinno.

Dlatego też:
Rozpuścić tableteczkę w ciepłej wodzie. Lewatywka. Kibelek. Ciepła kąpiel. Podanie p.r. Esktaza.
W razie potrzeby - powtórzyć przedostatni punkt.
Enjoy!

@DexPL, oczywiście, że za każdym razem (a były ich 3) najpierw wszystko odpowiednio przygotowywałam :D. Nie dość, że zbieranie informacji o substancjach przed ich zażyciem to moim zdaniem podstawa, to jeszcze wśród przyjaciół mam osobę, która sama czasem zażywa morfinę p.r. z mst i tlumaczyła mi cały proces rozpuszczania i wstrzykiwania tych tabsów krok po kroku.

Nie było też tak, że nie poczułam w ogóle nic. Po prostu liczyłam, że będzie mocniej i w chwili pisania posta byłam trochę zawiedziona.

A potem- uwaga xD:
Trochę później to słabe działanie zaczęło się coraz bardziej rozkręcać. Stwierdziłam wtedy, że dobrym pomysłem będzie zajaranie .
Tak też zrobiłam i teraz mam mega przyjemny stan (a pisanie tej odpowiedzi to wyzwanie, haha).

Bardzo zręczna i zdolna dziewczynka.
PS. A Czy zakwasiłaś roztwór?