Szczerze to nawet niewiem ale z tego co mi świtą coś tam było. Ziomuś powiem Ci że konkurencja w Chinach jest tak duża że mało kto robi w chuja klienta bo jak przewali jednego to zaraz posypią się opinie i po biznesie. Ale może poczytam zagraniczne fora i dotrę do tych dostawców które ktoś kumaty poleca. Ew znajdę nowego dostawcę.
Pozdrawiam

Tak dobrze trafiłeś gram teścia to około 1$ gram trena 7$

Oj zdziwiłbyś się jakie to wyniki wychodzą w labach. Rzadko się kiedy zdarza nawet przy tej konkurencji dostać czysty towar z ChRL. Paradoksalnie dostawców wielu, ale każdy chce zarobić ile się tylko da, a sami biorą z 3-4 dużych producentów substratów i dopiero dalej do w świat idzie. PO koniec 2019 kolega prosił o badanie szeregu prochów. Okazało się, że mimo, ze dostawcy są inni, to materiał ten sam. Dokładnie tak samo rozmieszany i tak samo doprawiony. Oby się w czasach COVIDu coś zmieniło, bo było bardzo źle. Ja od dobrych 7 lat underów nie tykam, bo szkoda zdrowia na to.

No masz rację tak samo jest z rynkiem suplementów firm tysiące a wszystko się kręci wokół 3-4 dostawców. Szkoda że w Polsce mało kto gotuje sam niema się kogo poradzić. Ale przytoczę Ci jedna sytuację nt uczciwości Chińczyków. Mój koleszka w 2013 zamówił paczkę za 10 tys zł (wtedy to było dużo) i nie przeszła na granicy z czym musiał się liczyć. To Chińczycy wysłali następna na swój koszt bo poczuli odpowiedzialność dla tego błędu, takie mają zasady... A jest jedno co jest lipa to hgh z chin, sam nigdy nie brałem ale jak pytam doświadczonych kulturystów to mówią że trzeba walić 20 jednostek bo mniej nie działa.

Napisałem do przyjaciela (tego wspomnianego wyżej, co gotował). WG niego na połowę 2021:
- z testem nie ma problemów u chinoli (rózne estry)
- tren jest, ale E (długi), a nie A(krótki) - co dziwne, bo zawsze było odwrotnie.
- boldenona nie ma od grudnia 2020
- HGH jest ten co zwykle (czyli ten, który tak doskonale opisałeś, że działa przy 5x większych dawkach niż powinien)

Wspomniałem też o innych preparatach, ale skoro o nich nie rozmawiamy, to nie podaję jakości. Wszystkie dane oparte o badanie substratu w chwilę po otrzymaniu od pośrednika (czyli od przyjadu z chin). Paka nie naruszana, klejenie zgodne ze zdjęciem z wysyłki, więc nikt nie otwierał i nie gmerał w zawartości. Jak usilnie chcesz zamówić boldenon, oczywiście wyślą enana lub niegłupiego mixa. Podobnie z NPP. Jedynie chyba z klasyków ciągle decę wysyłają tak jak powinni.

AHA i jeszcze jedno. Wspomniał mi coś o zmianie dostawcy olejów MTC i problemów z tym jakie powstają. Dopytałem o szczegóły, ale jeszcze nie mam odpowiedzi. To wszak mail, a nie telefon. Jak będę miał więkcej wiadomości zamieszczę w wolnej chwili.

Ja teraz mam zamiar się zaopatrzyć w mastera i oxe, mastera nigdy nie waliłem. Oxe raz ale waliłem wtedy w chuj środków. Mam zamiar zbić estro i jeśli nie zamówie oxy to spróbuję z winem jeszcze raz może bez trena się przyswoi i nie będzie problemów z apetytem. Ale to jeszcze muszę odczekać z 2 tyg zanim odsapne po tym trenie tak btw problem z jelitami też mi się wydaje że był to naprawdę tren chociaż tak jak napisałeś jak nie zbadasz to chuj wiadomo heh

W ogóle obecnie dużą popularnością cieszy się TRT (testosterone replacement therapy). Znam chłopaków co zrobili na nim bardzo fajne sylwetki. Wiem, że terapia kojarzy się z opcją dla starszych dziadków, jednak jeśli kogoś zajechał kortyzol i ma nisko własnego testa, nie może się prawidłowo zregenerować, jest to fajna opcja. I jak mówię, TRT z dobrym jedzeniem i aktywnością fizyczną może przynieść super efekty.

Po 8 dniach odstawienia trena estradiol zbił się do normy. Może zamiast tego dorzucić NPP w jakiejś lajtowej dawce 100 mg co drugi dzień. Wale teraz 120 mg propa co drugi dzień i pytanie czy do NPP go jeszcze zwiększyć.

Czy będąc na SSRI można wejść na pierwszą bombę ? Czy ktoś z tutaj obecnych stosował testosteron i jakieś leki SSRI? Oczywiście badania robione wcześniej by były i wszystkie konsultacje itp...

Pytanie odnośnie SSRI a pierwszą bombą.
Generalnie można sobie rozważyć czy chcę wchodzić na bombę (testosteron + SAA) czy chcę wchodzić na terapię zastępczą testosteronem (HTZ hormonalna terapia zastępcza)
Jeśli piszesz o stosowaniu wyłącznie testosteronu i jest to dawka 80-100 mg e5d, wówczas mówimy o terapii zastępczej. Jeśli wymaga tego Twój stan (niski poziom testosteronu, osłabienie, utrata libido, problemy z regeneracją itd) wówczas jest to normalny przypadek medyczny, który prowadzi się przy użyciu testosteronu egzogennego podawanego w iniekcjach lub np. maści.
Najlepiej gdybyś zaczął od badań, zrobił padania podstawowe oraz hormonalne (testosteron, SHGB, estrogen, prolaktyna)(wejdź sobie na stronę Badanie Biochemiczne Krwi na Wikipedii. Warto byś był zaznajomiony z tematem, uważam, że wiedza na temat badań jest ogromnie ważna dla każdego, a stosowanie badań profilaktycznych to swoista polisa na życie). Po badaniach możesz udać się np. do urologa/seksuologa, powiedzieć, że masz problemy ogromne z seksem (możesz ich nie mieć, ale to mocny argument wraz z wykonanymi badaniami). Oczywiście są inne drogi pozyskania testosteronu - oczywiście piszę czysto informacyjnie :D Wówczas stosowanie SSRI np. escitalopramu, który ma bardzo niski profil interakcji z innymi lekami wątpie, żeby był przeciwskazany, raczej nie.
Generalnie zawsze gdy macie problem tego typu warto wpisać nazwę substancji czynnej i znaleźć jej CHPL czyli charakterystyke produktu leczniczego, tam będzie wszystko napisane.
Co do bomby i innych SAA to myślę, żebyś obczytał sobie jakieś znane powszechnie forum dyskusyjne o sportach sylwetkowych i tam znajdziesz propozycje różnego rodzaju, oczywiście za zabawę w to jesteś odpowiedzialny Ty sam, więc moja ogromna rada to - czytaj, czytaj i zdobywaj wiedzę. Bo luki w wiedzy mogą poprowadzić do problemów, a zdrowie jest najważniejsze.
Mam nadzieję, że pomogłem :)

Mi teść solo (np 250mg e5d) podnosi prolaktynę 2x ponad normę, minimalnie ruszając przy tym estradiol a wy na podstawie badań hormonalnych oceniacie czy towar jest fejkiem? :)
To tak nie działa... Każdy organizm jest inny i inaczej reaguje na poszczególne rzeczy.
Co do npp i deki to ostatnio jest najbardziej wałkowana - na grupach fb i wykopie było o tym ostatnio kilka tematów. Wynika to raczej z tego, że kilka underów ma jednego dostawce z Chin i dostali teścia zamiast nandrolonu. Pytanie tylko czy Chinol świadomie wysłał teścia zamiast deki czy jest tylko nieświadomym pośrednikiem i sam nie zdaje sobie sprawy z tego co wysłał.