19 sierpnia 2021Pablos1620 pisze: Siemano, jako iż jestem zielony w tym temacie chciałbym się kogoś poradzić.
Mianowicie jade na festiwal, mam palenie, 2 M-ki i gram Kryształu.
Na pierwszy dzień planuje iść poczilowac bombe, spalić z dwa baty i trochę się rozeznać w okolicy. Na drugi dzień planowałem zarzućic piksy (ok.160mg sztuka) ważę 150kg (tak wiem, że za dużo ) więc myślę, że jedna na początek, później (chciałbym wiedzieć po jakim czasie najlepiej) zarzucic drugą. Natomiast to gowno zwane metą, chciałbym przyjąć na dzień ostatni, na samym początku imprezy, ogólnie boje się tego i mam respekt, dlatego chciałbym się dowiedzieć czy lepiej nosem czy rozpuścić w wodzie, i jaka dawkę przyjąć? Oraz jak bez wagi ta dawkę wyliczyć?
Dodam że to mój pierwszy i mam nadzieję ostatni raz z kryształem.
Po M-ce czuje się dość bezpiecznie, zajebista bania i zero zjazdu (brałem 5 razy w życiu).
Czy taki jednorazowy wystrzał z piko, może mi jakoś zaszkodzić?
Dzięki, za każdą odpowiedź:)
Z fartem
A jeżeli już się zdecydujesz, pamiętaj o bardzo dobrym nawodnieniu mimo braku pragnienia i suplementacji. Przygotuj się na długą stymulację. Metaamfetamina ma okrutnie długi czas półtrwania, jedynie bardzo dobrym nawodnieniem można coś z tym robić.
Nic Ci się raczej nie stanie, o ileś zdrowy. Pewne jest jednak że to nie będzie ostatni raz. Prędzej czy później.
Ps. Ogarnij benzodiazepiny. Kolega dostał psychozy po 100 mg, różnie bywa. Może Cię przerosnąć. Jak ktoś kiedyś napisał, pizda bywa taka że aż chce się krzyknąć. Stay safe.
pochodzę z Gliwic i nie będe kłamał, walnałęm sobie troszke mety (dopiero pojawił mi się nowy sort), pojawiło się ciśnienie i pewnie dlatego zdecydowałem się napisać ten post. Jeśli jakaś koleżanka jest również z okolic Śląska to można pisać na priv i się jakoś ugadamy... ;)
pozdrawiam pozytywnych ludzi!
Każdy mówi że zalewa cię tyle dopaminy że nic innego nie da Ci tej przyjemności czujesz że możesz wszystko i jesteś mega pewny siebie to zdecydowałem się to zażyć. I zdziwiłem się gdy doświadczyłem każdego negatywnego doświadczenia związanego z meth a żadnego związanego z przyjemnością. Miałem fobie przed ludzmi, nie wychodziłem z domu zamknąłem się w pokoju na 2 dni i modliłem się żeby już mnie puściło i żebym mógł zasnąć po dwóch nocach. Miałem leciutkie zwidy i omamy słuchowe. Nie czułem się pewny siebie unikałem konfrontacji z innymi.
Pobudzenie seksualne które ludzię wychwalają i biorą to jako jeden z głównych powodów jak nie jedyny powód? Nic z tych rzeczy. Tak niskiego libido to ja po żadnej używce nie miałem. Robiłem tylko jedną rzecz w postaci oglądania filmów jeden za drugim i nie mogłem przestać. A serce o mało mi nie wyskoczyło z piersi. Kompletnie mnie to zraziło i jestem tym zaskoczony bo myślałem bardziej że się w tym zatraćę a tym czasem czuję niesmak jak sobie to przypomnę bo żadnej przyjemności nie odczułem jedynie po zjedzeniu pierwszej łatki jakąś przyjemność, bardzo słabą odczułem na 20 minut.
Czy jest możliwe że mogło się to nie spodobać? Osobiście nie słyszałem ani nie czytałem żadnego wpisu że ktoś po pierwszym razie jest stanowczo na nie. Natomiast wszędze widzę wpisy że ludzię po pierwszym razie się w tym zatracają.
Dodano akapity -- 909
to brzmi trochę jak przedawkowanie
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.