Pochodne dwuazepiny, które nie są dostępne w obiegu medyczno-farmaceutycznym.
ODPOWIEDZ
Posty: 2488 • Strona 242 z 249
  • 1590 / 264 / 0
Z perspektywy czasu śmiało mogę stwierdzić, że nie warto z tym zaczynać zabawy. Przypałów i SORów po tym gównie nie zliczę, do tego rozpierdala GABA na parę lat. Mnie apteczne benzo znowu klepały normalnie po trzech latach (!!!) przerwy od benzo. Zastanówcie się tysiąc razy zanim to weźmiecie - na początku zajebista faza, a po pewnym czasie fazy już nie ma, jest tylko złudne poczucie trzeźwości. Wtedy człowiek się wkurwia i dorzuca więcej, co kończy się zerwanym filmem filmem i przypałami.
Wybaczcie, ale nie odpowiadam na PMy nowych użytkowników w sprawie lekarzy, którzy wystawiają mi recki na IV-P. Ruszcie głową, panowie z komendy. A jak macie mniej niż 18 lat, to wypierdalać do szkoły, a nie bierzecie się za benzo za kasę starych.
  • 268 / 9 / 3
To podaj przykład benzo, które według Ciebie jest warte zaczęcia jakiejkolwiek zabawy? benzo ma to do siebie, że jest skuteczne ale stosowane doraźnie i w określonych przypadkach lub okolicznościach. Imho nie jest to absolutnie substancja, która leczy tylko potrafi doraźnie pomóc na pewne przypadłości i dolegliwości, jak padaczka, czy ciężkie zejście po stymulantach, stresujące sytuacje.

Benzodiazepiny mają to do siebie, że leczą przyczynę niemal natychmiastowo, ale nie skutek danego problemu. To potężna substancja i odpowiednio stosowana potrafi pomóc, ale nie oszukujmy się kto ćpając używa czegoś takiego jak benzo zgodnie z przeznaczeniem? mały promil osób.
  • 3174 / 493 / 1
Chciałeś chyba powiedzieć że nic nie leczą tylko maskują objawy, bez leczenia przyczyny. No przyczyną może być np śmierć żony albo matki. Wtedy benzo gasi efekty, ale nie leczy czyjejś śmierci jako przyczyny...
I ten, "stresujące sytuacje" bym wykreślił. Bo kierowca się stresuje w korku. A przecież w aucie nie wozi się klonów zamiast mentosów.
Młodzież na dużej przerwie przed sprawdzianem z jaPierdoleMickiewicza też ma stresującą sytuację, a nikt im nie poradzi przeciez żreć lorafen. ;)
A ludziach przed egzaminem na prawo jazdy nie wspomnę..
"Które dragi brać, żeby nie musieć brać żadnych dragów?"

"Rutyna to rzecz zgubna "
  • 465 / 43 / 0
@Furioz chodzi o to że to benzo jest zbyt mocne i naprawde jak sie nie uważa z nim to można w najlepszym przypadku wylądować w szpitalu, zryć sobie dokumentnie beret, nawet wywinąć kopyta jak nie zejdzie sie powoli z clona. Wiekszosc benzyn można żreć śmiało jakiś okres regularnie codziennie i z dnia na dzień przestać i oprócz paru nieprzyjemnych dni zejść do zera. Ja jak mam alpre 1mg to żre codziennie aż skończe paczke i nie mam żadnych problemów jak po szatanie clonie i fluaprze. Clon wg mnie łatwiej kontrolować bo czuć wyraźnie jego działanie ale za to skręt jest niebezpieczny i bez schodzenia z dawkami padaka potężna, schiza i brak snu przez tydzień jak w banku.
Jak mialem cwiare tego szatana to pod koniec mialem jeszcze z 30mg i jakimś cudem zszedłem do zera. Z flualprą było gorzej bo nie czułem jej działania jak clona i waliłem już grube dawki do końca. Nie miałem nic do schodzenia. Z dnia na dzień skończyłem butle i nie miałem żadnych objawów. Cieszyłem sie i myślałem że po prostu miałem chujowy sort a tu nagle po tygodniu dostałem jakiejś schizy z małymi drgawkami i śpiączki lekkiej. Spałem po 15h i myślałem że umieram, umarłem xd. Schiza totalna i myślałem i moi starzy że zwariowałem. Na szczęście po kilku dniach takiego koszmaru mi zeszło i spokój.
Także clon i flualpra to nie zabawki i trzeba uważać. Takie alpry, bromki, rolki mozna żreć bez obaw a na tym gównie można sie przejechać
  • 759 / 50 / 1
Cofam swoje pytanie, po przejściu wszystkich aptek, rossmanów i innych dziwnych sklepów, zwątpiełem. Kupiłem piwo i z ciekawości wydzwaniałem shopy z e-fajkami. I o dziwko przy którymś typ odpowiedział „mam” . Missioc passed 😌
Ostatnio zmieniony 14 sierpnia 2021 przez KarmiKlasik, łącznie zmieniany 1 raz.
Wóz ma swoją specyfikę. Żeby ruszyć wrzucasz trójkę, luz to opcja parkowania, wsteczny to dwójka, a gaz to wsteczny.
  • 3345 / 512 / 0
19 lipca 2021Teabadger pisze:
Z perspektywy czasu śmiało mogę stwierdzić, że nie warto z tym zaczynać zabawy. Przypałów i SORów po tym gównie nie zliczę, do tego rozpierdala GABA na parę lat. Mnie apteczne benzo znowu klepały normalnie po trzech latach (!!!) przerwy od benzo. Zastanówcie się tysiąc razy zanim to weźmiecie - na początku zajebista faza, a po pewnym czasie fazy już nie ma, jest tylko złudne poczucie trzeźwości. Wtedy człowiek się wkurwia i dorzuca więcej, co kończy się zerwanym filmem filmem i przypałami.
Otóż to ja to (klonazolam rc) wymieszałem z 3 mmc i przez cały dzień i noc najzupełniej w świecie urwał mi się film. Szukałem podobno czegoś po śmietnikach ale jaja.
"Ty mi powiesz nie rób nic: ja Ci powiem i tak już wiele zrobiłeś."
  • 759 / 50 / 1
Pytanie do zaznajomionych z substancją, ile czasu to się może rozpuszczać? Do 100ml glikolu, wrzuciłem 100mg tego specyfiku. Zatrząsnąłem butlą, powstał mętny płyn. Czy po rozpuszczeniu, zrobi się klarowny?
Wóz ma swoją specyfikę. Żeby ruszyć wrzucasz trójkę, luz to opcja parkowania, wsteczny to dwójka, a gaz to wsteczny.
  • 759 / 50 / 1
Nie mogę już edytować postu z góry.
Roztwór podgrzewałem w gorącej kąpieli, trzepałem tą buteleczką chyba z 30 minut.
Jednak udało mi się osiągnąć tylko coś takiego [ external image ]
Jest pełno takich mikroskopijnych cząsteczek. Nie mam pojęcia czy to tak ma być? Najlepiej widać to pod flashem z telefonu.
Proszę o radę, bo pierwszy raz bawię się w takiego chemika.
Wóz ma swoją specyfikę. Żeby ruszyć wrzucasz trójkę, luz to opcja parkowania, wsteczny to dwójka, a gaz to wsteczny.
  • 268 / 9 / 3
roztwór tylko w spirytusie (nie wódce - za duży procent wody, a benzo się w wodzie nie rozpuszczają, przynajmniej clonazolam) lub glikolu PROPYLENOWYM, lub bardzo dobra waga. Nigdy, przenigdy na oko.

testowo mógłbym Ci powiedzieć zaciągnij 0.2ml kontrolnie i zobaczysz co sie bedzie działo. Niech sobie to odleży jeszcze, wstrząsaj tym raz na wczas.
  • 759 / 50 / 1
Dokładnie w tym glikolu robiłem roztwór. Ciężko opisać o co w tym chodzi, takie mikroskopijne drobinki, ledwie widoczne pływają w całym. Nie mówię o „paprochach”.
Masz rację sprawdzę to teraz organoleptycznie.
Takie jeszcze jedno pytanie, czy spirytus mięsza się z glikolem? Bo w razie czego doleje tam 50ml, może to coś zmieni?
Ile czasu wasze roztwory się rozpuszczały?
Wóz ma swoją specyfikę. Żeby ruszyć wrzucasz trójkę, luz to opcja parkowania, wsteczny to dwójka, a gaz to wsteczny.
ODPOWIEDZ
Posty: 2488 • Strona 242 z 249
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.