Więcej informacji: Mak lekarski w Narkopedii [H]yperreala
drzazy pisze: ja nie mam problemu z kupieniem dobrego odpalu gozej z kaska bo 10pln za cyma
xzx
Też czasem jak nie zorientoway ktos, gówno mu wcisną. I wtedy masz dopiero.
A jak nie to nasza i jej strata, bo pewnie w kompostowniku wylądowało..
Coś mi sie wydaje, że w mojej okolicy nie znajde maku, musiałbym pojechać na moją starą działkę, ale ostatnio byłem tam na zwiadach i na jednym z kopczyków na których to cudeńko rosło wybudowano dom :| Bezbożnicy i heretycy!
Najwyżej spróbuje się od kogoś kupić, ale myśle, ze jak zrobię zapasy to przed jesienią ich nawet nie spróbuje. Trzeba na czymś zimować, a mam dośc prochów. Kanały mam zaleczone, bez problemu można wrócić do starych nawyków ;) Tylko ta cena :(
Lepsze to niz palony braun. Przyzwyczaić się przyzwyczaisz, ale po co się tak męczyć w smaku? ;]
Próbowałem znaleźć odpowiedź na nie i w dziale kompot (tam tylko ceny) oraz makiwara - ale oni nie pierdolą się z uzyskaniem czystej morfiny. Każdy by to tylko pił...
albo pukał po kablach z kodą, a nie mam tak wyjebanych mastocytów żeby mnie histamina nie poraziła
Ostatecznie wybrałem to subforum i proszę starszych kolegów i koleżanki o pomoc
mam 6 główek maku lekarskiego + 10 cm łodygi, chcę uzyskać morfiny na kilka strzałów (to około 5 gramów suszu czyli na oko od 1,5 do nawet 120mg majeczki)
plan jest taki:
- skruszoną słomę zalać wodą żeby ją pokryło, zagotować około 15 minut.
- dodać małą ilością witaminy c czy innego chujstwa żeby woda była lekko kwaskowata i przy filtracji nie tracić freebejsu majki który okazyjnie może się wytwarzać z zawartej w roślinie soli organicznej w środowisku obojetnym - (za Better worldem)
- odcedzić przez szmatkę do szklanki,ostudzić
- przygotować nasycony roztwór sody kuchennej i dodawać po kropelce coby zaczęły się wytrącać kryształy morfiny, ale jeszcze nie zaczęły się rozpuszczać
- powstałą mieszaninę niejednorodną oddzielić przez zlanie znad osadu a pozostałość przenieść na narzędzie kuchenne takie jak chochla i odparować do końca
- pozostałe zeschnięte gówno zeskrobać, przed podaniem zważyć dawkę, na łyżeczce przygotować witaminę C czy inny kwasek i uzyskać roztwór wodny
Pytam, czy dobrze ja to wykminiłem? Względnie czysta morfina ze słomy makowej!
Tylko kilka rzeczy
- jaka jest trwałość freebejsu, bo nie wiem i nie mogę znaleźć jednoznacznej odpowiedzi w necie.
- wiem że Better world w wątku o bezkationitówce breję zeschniętą z wolną zasadą morfiny rozpuszczał w acetonie. Ale pewny nie jestem czy chodziło mu tylko o dalsze odwodnienie wolnej zasady i przygotowanie do acetylacji, czy może jednakowoż aceton pozwala lepiej oddzielić kodę i inne gówna od majki
Gorąco pozdrawiam, na odpowiedzi czekam
Major Kocięba Powiada:
KOCHAM WAS MISIACZKI KOCIACZKI I KETONOWE ROBACZKI
scalono
myślę, że ten post @StaregoDziada może być pomocą post767208.html#p767208 i tematy o przerabianiu PST do do podania dożylnego oraz patent @BetterWorlda, w tym ostatnim wątku ktoś na początku nie acetylował (Tracerek?) i stukał nieco zakwaszone
- Jamedris
jednak zdecydowanie wolałbym zażywać towar, przeze mnie wytwarzany w domowym zaciszu, który mimo wyraźnych zanieczyszczeń cechowałby się wysoką zawartością silnych opiatów i znacznie większą mocą w porównaniu z brownem. natomiast co jeszcze przemawia za domowo wytwarzanym opiatem to cena, a mówiąc ściślej jej brak. dla porównania jedna dawka brązowej heroiny, która w prawdzie zawiera ok. 5-10% aktywnej substancji, to koszt 50 zł. przy cięższym uzależnieniu, gdzie potrzeba 2-3 cw./d, czyli tyle co u mnie, należy codziennie mieć 150 zł i to tylko, żeby jako tako się trzymać i robić swoje. w przypadku chałupniczo produkowanej heroiny cena za cent, czyli dawkę wynosi 10 zł.
teraz "odpał" praktycznie jest już niespotykany i nieużywany przez użytkowników opiatów. wraz z zanikiem dostępu do słomy makowej środek ten wymarł śmiercią naturalną. aczkolwiek przed upadkiem dawnego ustroju, gdy granice kraju były zamknięte był to środek bardzo popularny, praktycznie jedyny środek do wyboru poza makiwarą, opium oraz medykamentami, które narkomani kradli ze szpitali lub wyłudzali. kompot był tak popularny ze względu na łatwość jego produkcji w domowych warunkach, gdzie potrzebne było kilka odczynników, garnki i worek pokruszonych makówek.
sam co sezon mam dostęp do słomy makowej w niedużych ilościach, obecnie sieję bardziej z sentymentu i tradycji niż celem użytku, bo fizyczne przyzwyczajenie do opiatów jest tak duże, że zużywam zebrany zapas w mgnieniu oka. w tym roku było akurat słabo z plonem, bo nie miałem jak się zajmować roślinami i tylko część roślin urosła jak trzeba w zdrowym stanie. dało radę zebrać 60 szt. dorodnych makówek, gdzie normalnie plon jest kilka razy większy. z taką ilością makowin nie ma sensu się w ogóle brać za zabawę w przeróbkę i po prostu wypiłem makiwarę. jednak na następny sezon planuję robić więcej przy roślinach i wysiać maku w innych miejscówkach, co dało by ogromne zbiory w porównaniu z plonem z samej działki. wtedy tradycyjnie makówki zebrać, ususzyć i zapakować. część tej słomy przeznaczyłbym na produkcję, niewielkiej, próbnej ilości towaru w formie "odpału", czyli acetylowanych opiatów. sam proces jest prosty i można znaleźć uproszczone sposoby. przetworzenie słomy w ten sposób pozwoliłoby mi ją zaoszczędzić i uzyskać wydajniejszy produkt o dużej zawartości silnych opiatów, w tym heroiny.
with regards, przodownik
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.