Pochodne dwuazepiny, które produkowane są jako preparaty lecznicze.
Zablokowany
Posty: 11649 • Strona 1027 z 1165
  • 1661 / 281 / 0
W końcu po co najmniej 2 latach przerwy zdobyłem klony 2mg. Na inaugurację 3 x 2 tab, jeny ale to kosi inaczej niż po aplrze, bardziej na ciało siada, bardziej odcina. Pełne wyluzowanie umysłu (jak po alprze), ale bardzo siada na ciało. Porównując te 2 benzodiazepiny do MJ powiedziałbym, że alpra to sativa a klonazepam to taka indica he. Cieszy mnie, że będzie długo działał. Jak długie jest odczuwalne działanie klona? W dodatku box jakiś lepszy, wcześniej był taki dupny trochę jakby, obecnie nowocześniejszy.
<foto>
https://imgur.com/a/Yd2CPJy
  • 2104 / 458 / 37
Klony działają mocno pare godzin, w połączeniu z alkoholem to już w ogóle kosa. Jak wziąłeś o 16, to spokojnie do nocy potrzyma. Pijąc browara 24h po zażyciu klonazepamu jeszcze odczuwałem podbicie alko. Kiedyś jadłem dużo klonów, potem prawie rok przerwy od benzodiazepin, obecnie lecę na alprze i jednak tęsknię za klonazepamem. Działanie rekreacyjne dużo bardziej mi się podobało, w alprze jednak brakuje mi tego miorelaksacyjnego efektu. Dłuższy czas działania także zaliczam na plus. Anksjolitycznie chyba jednak mimo wszystko alpra mocniejsza (zresztą do tego służy), choć klony pod tym względem działały na mnie super. No cóż, każdy ma swój gust.
Lubisz koks?
  • 1661 / 281 / 0
Muszę jednak zauważyć, że w porównaniu do alperki działanie p-lękowe klona jest bardzo średnie. W końcu alpra to anksjolityk typowy.

edit: zjadłem drugie 2,5 pod rząd praktycznie efekt anksjonaltyczny nastąpił :patrzy:
No to rozluźnienie jest kozackie. Alpra dla mnie lepsza tak ogólnie ale rekreacyjnie klonik chyba lepszy bo to rozluźnienie mięśni szkieletowych.

Długi czass działania na + z drugiej strony wypadek komunikacyjny 24h po zażyciu i masz lipe nawet jak nie z twojej winy a sprawdzą na dragi.
  • 230 / 26 / 0
Ja dziś zjadłem 4 mg klona, pod język i powiem że dalej mam lęki, niestety ale muszę dorzucić i wyjdzie 6 mg, ja po klonie czuje się normalnie nie mam żadnej euforii gadulca czy jakiś fajnych rzeczy
Za to po alprze jestem wygadany, mam lekką euforię, jestem bardziej rozluźniony.
Niewiem dla mnie Alpra jest o wiele,wiele lepsza niż klon, aha i standardowo po klonie jak dotykam swojego to ciągłe uczucie startej skórki jakbym niedawno się trzepał i libido strasznie w dół, mogę miesiąc sie nie trzepać lub sexu nie uprawiać, patrzałem skalę porównawczą 0,5 mg klona to 10 mg relanium dobre sobie, mnie 20 mg rolek juz by fajnie wyluzowało i czułbym się fajowo, kurwa nie chce wpierdalać znowu kosmicznych ilości klona bo raz, ze będe potem cierpiał a dwa skończą się szybciej no, ale ja nienawidzę czuć niepokoju i lęku w sobie nazywam to rakiem psychiki, wcale nie są takie mocarne te klony, powiem szczerze że 1 mg alpry robi o wiele lepiej niż 2 mg klona
Jedyny plus klonów to cena i długość działania, innych plusów nie zauważyłem
  • 88 / 27 / 0
Bo dla mnie o to w klonie chodzi by czuć się 'normalnie'. Jak ktoś chce się zabawić ma od tego całą paletę klocków lego.

Najgorzej, że ta normalność staję się płaska. Teraz jak zszedłem do 0,5mg/d zacząłem w końcu czuć jakieś emocję które sprawiają frajdę, nawet te skrajnie negatywne jak wkurwienie czy rozdrażnienie. Pewnie za jakiś czas ekscytacja z tego minie ale fajnie znowu to poczuć ;) Mówiąc w skrócie świat nie jest znowu obojętny. Znacznie trudniej za to odbudowują się emocję pozytywne ale tutaj też zauważam poprawę.

Tak się zastanawiam jak mocno zrobię dzień jakiemuś archeologowi aptecznemu jak wyrzucę kilkadziesiąt opakowań do śmietnika na stare leki
  • 2187 / 356 / 0
Szybkie pytanie:
Czy klonazepam dobrze rozpuszcza się w alkoholu ? A tutaj mam na myśli wódkę 35-45% ????
Tam..tutaj, jestem no tak, hehe xd
  • 2249 / 577 / 0
Nie zazdroszcze wjebanym w alprę - dawka szybko schodzi i zapewne juz po 12h od nie wzięcia zaczynają się pierwsze objawy skręta. Przy klonie spokojnie mozesz pominąć dawkę , dwie i nic się nie stanie , organizm zacznie się upominac o temat po gdzies ok 36-48h od ostatniej dawki. Wiec ja juz nawet zapomniałem jak wygląda głód benzo chociaz czasem grubo ponad 24h nie brałem klona. A w ciągu ok 9 lat
  • 627 / 146 / 0
Znasz się na rzeczy. Zgadzam się.
Alpro-skręt i zolpi-skręt to jedne z najgorszych uczuć, z jakimi się spotkałem w życiu.
I jeden i drugi zaczynają się nawet przed upływem dobowej abstynencji.

Na brak tej pierwszej substancji, wystarcza zwiększenie dawki zamiennie używanego benzo i możemy funkcjonować beż większych efektów ubocznych, nawet jak jest ch**owo, to jest w miarę stabilnie. Ważne, by nie zostać z niczym i mieć awaryjnie coś z tej samej kategorii.
Na brak w krwioobiegu na noc tego drugiego, bardzo ciężko jest zaradzić.
  • 2249 / 577 / 0
Mi się wgl wydaje iż to że po tylu latach doszedłem tylko do 3mg dziennie ( a obecnie wgl zredukowałem to do dwóch Mg ) jednak niestety zawdzięczam temu że równolegle się od opio uzależniłem. Często wgl nie jem po 24 h a jak juz jem to max 1 .5mg mi starcza bo im mniej czuje klona w sobie tym opiaty efektywniej działają. Wiec kiedy mam okresy ze je biore zmniejszam
zuzycie benzo prawie do minimum. Ostatnio biorąc po uwagę redukcję jest to 1mg na dobę i jest spoko nie mam żadnych głodów ( w tym zakresie ;P) Bo głód opiatowy to inna para kaloszy.
  • 88 / 27 / 0
Ja już niestety brak klona odczuwałem przed upłynięciem 24h. Jak opóźniłem dawkę wieczorną to już mi sztywniały mięśnie, drżenie, bieg myśli.

Pamiętam jak kiedyś wracałem 400km samochodem z wyjazdu gdzie zapomniałem 'zapasu' a się przedłużyło. W połowie drogi czułem się jakbym siedział na siedzeniu obok. Czułem jakbym miał nogę z betonu taka spięta. Mroczki przed oczami. Jedynie to jak najszybciej dojechać na chatę. Udało się bez szwanku ale wielki chuj mi za to w dupe. NIE MA WYTŁUMACZENIA DLA GŁUPOTY I NIEODOWIEDZIALNOŚCI!!!!
Zablokowany
Posty: 11649 • Strona 1027 z 1165
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.