...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 52 • Strona 1 z 6
  • 1817 / 338 / 0
Wczoraj zaliczyłem tripa na LSA/LSH + LSD, na wejściu dopełnione cannabis, a po kilkudziesięciu minutach gdy okazało się, że jest za mocno - 1mg lorazepamu i duzo olejku cbd zeby zniesc dzialanie mj.
Dało mi to do myślenia, zobaczylem, że zepsute relacje z rodziną czy ex (kilkoma juz) to wina mnie pod wplywem.
Zaczęło się od synt. kanna, to był kilkumiesięczny ciąg.
Skonczylem go z dnia na dzien, potem byly tylko jednorazowe wyskoki, z resztą nie mialem wtedy postanowienia "rzucam to". Ale juz od dluzszego czasu jestem od tego wolny, nawet tamta odstawka nie dala mi do myslenia nt. innych grup substancji, choc to bylo kilka miesięcy czucia się jak na malych dawkach haloperydolu czy na rysperydonie.
Tego co bylo dalej szczegolowo opisac nie bede, po prostu - wysoki z amph, dzien w dzien mj, ale spoko, to i to potrafilem z dnia na dzien odstawic nawet na 2 miesiące.
Kiedy wszystko zaczelo sypac sie kompletnie, schemat sie powtorzyl, z tym że już nie było żadnych przerw od tego większych niż parę dni, które też były ciężkie.
Wczoraj postanowilem, trzeba skonczyc.
Dzisiaj przyjalem noopept, choline i DMAE.
Potrafiłem przezyc, ale kazdy stwierdzal, ze wygladam na smutnego (od kilku lat zmagam sie z depresja chroniczna), co bylo dosyc irytujace, i w ogóle uczucie, jakbym w każdej sekundzie mogl wybuchnąć placzem.
Po poludniu olejek cannabis full spectrum.
Przed nim rozkojarzenie itp. Ale ten stack mnie wspomogl.
Przezylem pierwszy dzien, napisze jak bedzie pozniej.

I pytanie, jest coś, co farmakologicznie jeszcze może mnie wspomóc? Wiem, że teraz to juz praca nad sobą po prostu.
W przypadku chęci szybkiego kontaktu ze mną, proszę pisać przez wiadomość prywatną, a nie na maila.
https://youtu.be/HU5p8b3ozVM
  • 494 / 133 / 0
@pawoleh666 wiem że to trudne do zrozumienia/zaakceptowania, ale relacje z rodziną czy ex które "zniszczyłeś" to NIE jest Twoja wina. Koniecznie idź na terapię, zrozumiesz dlaczego.

Nie postanawiaj sobie zbyt wielu rzeczy na raz, i matko boska, daj spokój z tym "od dzisiaj koniec". Daj znać w sierpniu ile razy, w jakich dawkach, i jakimi środkami idzie Ci ten koniec.

Stacki, olejki full spectrum, noopepty, choliny, dmae....

Rozumiem, że pomoc niefarmakologiczna Cię nie interesuje?
PW - pamiętaj o privnote.com
WickrMe m0rningzolpi
mail little.liar@hush.ai

w przypadku kontaktu mailowego bądź przez Wickr - proszę o przedstawienie się nickiem z [H] w pierwszej wiadomości
  • 1014 / 227 / 0
W zasadzie to koło uja mi to lata, ale nie mogę się powstrzymać by tego nie napisać, sory nie bierz sobie tego do serca.
Kogo chcesz oszukać nigdy z tym nie skończysz jesteś wjebany na ament, XD.
  • 1817 / 338 / 0
@Migomat a gdzie ja temu zaprzeczam? nikogo nie chcę oszukać
@ImGoingHighIn505 nie mówię, że mnie nie interesuje, ale ja byłem na psychoterapii kilkanaście lat z różnymi terapeutami i nie widziałem żadnych pozytywnych rezultatów.
W przypadku chęci szybkiego kontaktu ze mną, proszę pisać przez wiadomość prywatną, a nie na maila.
https://youtu.be/HU5p8b3ozVM
  • 615 / 96 / 0
No po LSD potrafią się otworzyć oczy :korposzczur:
Dobrze że postanowiłeś zmienić coś w swoim życiu.


Do reszty: ładnie mu życzycie :korposzczur:
  • 371 / 55 / 0
no nie?! chujki jedne
on sie wjebal i tylko on sie moze na to wyjebac
a gadanie, ze nie jest winny zepsutych relacji z najblizszymi to glupota. co kurwa dragi to zrobily? "przeciez jest dobrym czlowiekiem, tylko narkotyki sa zle"
'jestes tym co jesz' - nie slyszeliscie?
Uwaga! Użytkownik 4002 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 615 / 96 / 0
@4002 "Napijesz się, naćpiesz, a wypadek i tak by się zdarzył" :korposzczur:
Jeśli o mnie chodzi raczej unikam szukania jakiej winy czy czegoś tam, raczej patrze przyczynowo skutkowo tj jak była jakaś przyczyna na przyszłość ją wyeliminować i tyle chyba że skutek zadowalając to wtedy powtórzyć. Nigdy nie miałem poczucia winy nie pozwoliłem go sobie wmówić ani przez rząd ani kościół i tak samo do innych podchodzę z tym że jak ktoś chce może patrzeć inaczej jednak każda wina i szukając jej coraz głębiej można dojść do wniosku gdyby "winowajca się nie urodził nie zrobił by tego" %-D Albo iść znaczne dalej tylko po huj? %-D A jak ktoś chce być strażnikiem Teksasu i karać albo mścicielem z Hongkongu no to niech sobie kara i się mści tylko że sobie sam w ten sposób brnie w gówno i nim żyje a i czasem bawi się w bezsensowną grę w ping ponga jak Kargul i Pawlak :korposzczur:
  • 371 / 55 / 0
@TMq wina jako efekt zlych decyzji w zyciu. nie w sensie rozwazan filozoficznych, bo to bez sensu. po co sobie dopierdalac psychicznie, gdy efekty naszych czynow same w sobie sa wina. naprawic co sie spierdolilo, a nie rozmyslac, bo to jedynie przeszkadza, oddalajac podjecie dzialan. budowanie spolecznej winy to socjotechnika majaca na celu wywolanie pewnych zachowan - 'bezmaseczkowi winni 3. fali'. jak ktos ma sklonnosci do karania i osadzania innych to policja przeprowadza nabor :pacman: ale nie o tym, bo mowimy o samosadzie, w dodatku konstruktywnym. trzymac teraz jedynie kciuki, aby slowo cialem sie stalo, a pokoj zamieszkal miedzy nimi! :korposzczur:
Uwaga! Użytkownik 4002 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 494 / 133 / 0
19 kwietnia 20214002 pisze:
no nie?! chujki jedne
on sie wjebal i tylko on sie moze na to wyjebac
a gadanie, ze nie jest winny zepsutych relacji z najblizszymi to glupota. co kurwa dragi to zrobily? "przeciez jest dobrym czlowiekiem, tylko narkotyki sa zle"
'jestes tym co jesz' - nie slyszeliscie?
Tak, dragi to zrobiły w połączeniu z akcjami które OP po nich odwalał.
Zdrowy psychicznie człowiek, nawet przy stosowaniu narkotyków, nie zniszczy sobie życia tak, jak zrobił to OP.
Polecam poczytać o eksperymencie ze szczurkami i morfinie.

Przecież gość wie, że nawalił. Miał całkowitą świadomość tego, że jego działania do tego doprowadzą. Mimo to kontynuował te działania.

Zgadnij czego to definicja.

Co do "ładnie mu życzycie" któregoś tam usera, ja życzę koledze wyjścia z tego całego gówna i ogarnięcia sobie życia, ale pewnie większość z nas doskonale wie jak nierealne i wręcz śmieszne jest postanowienie "od dzisiaj koniec".
PW - pamiętaj o privnote.com
WickrMe m0rningzolpi
mail little.liar@hush.ai

w przypadku kontaktu mailowego bądź przez Wickr - proszę o przedstawienie się nickiem z [H] w pierwszej wiadomości
  • 371 / 55 / 0
@ImGoingHighIn505 "Tak, dragi to zrobiły w połączeniu z akcjami które OP po nich odwalał.
Zdrowy psychicznie człowiek, nawet przy stosowaniu narkotyków, nie zniszczy sobie życia tak, jak zrobił to OP.
" - to dragi, czy chory psychicznie gosc zepsuly te relacje w koncu? jak jebniesz komus mlotkiem w glowe - to Ty uderzyles, czy mlotek?

"Przecież gość wie, że nawalił. Miał całkowitą świadomość tego, że jego działania do tego doprowadzą. Mimo to kontynuował te działania" - czy osoba psychicznie chora jest swiadoma choroby?

"Zgadnij czego to definicja." - nawet nie wiem, gdzie napisales ta definicje :korposzczur:

"Co do "ładnie mu życzycie" któregoś tam usera, ja życzę koledze wyjścia z tego całego gówna i ogarnięcia sobie życia, ale pewnie większość z nas doskonale wie jak nierealne i wręcz śmieszne jest postanowienie "od dzisiaj koniec - moze smieszne, moze nie, ale nie ja, nie Ty, tylko on wie najlepiej, czy mu sie uda. wszystko w jego rekach.
Uwaga! Użytkownik 4002 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 52 • Strona 1 z 6
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.