Substancje stanowiące pochodne kwasu γ-aminomasłowego (w tym gabapentynoidy) – m.in. baklofen i pregabalina.
ODPOWIEDZ
Posty: 97 • Strona 8 z 10
  • 177 / 57 / 0
@halcoder Po pierwsze i najważniejsze Baklofen odstawiamy powoli stopniowo zmniejszając dawki .Ot wszystko co trzeba zrobić .Żeby było bez boleśnie ,było to już tu wiele razy mówione !!Preg masz więc spokojnie ,fajnie łagodzi przykre objawy .Moim zdaniem ,można na baklo jechać latami jak robi się to z głową ,nie wali kosmicznych dawek( 15 do 75 optymalne jest ) Nie ma sensu w mojej opinii walić więcej .Tolerancja powinna niemal stać w miejscu .( warto czasem obniżać dawkę )z tego powodu Nie miesza z alk,benzo,preg itp .Dziwią mnie posty o tym, że ktoś trafił na odział zamknięty przez balkofen .Chyba że walił po 200-500 ,to nie powinien się dziwić .A są tu tacy ignoranci, utracjusze ,którzy nie przestrzegają podstaw bhp
Resumując ,jeśli masz jeszcze baklofen i chcesz odstawić robisz to po woli ze 100mg 1 tydzień 30mg mniej dziennie ,ostatnie 25mg jaki ci zostanie można nawet ciąć o 5mg co 3 dni .Zależy czy chcesz szybko zejść czy bardzo wolno .
Nie dopuszczamy do sytuacji ,że rano się budzimy po 4 miesięcznym ciągu ,bez baklofenu k...wa mać ludzie ,redukcja ,włączamy myślenie !
  • 516 / 167 / 0
@UrbanFox jak długo brałeś, że tak się skończyła „przygoda”? Jakie dawki i przede wszystkim - na co? Jako substytut benzo na „problemy codzienne”? Nie jadę teraz na baklo codziennie, w zasadzie dłuższy czas nie biorę, ale zmartwiłeś mnie tym postem. Uważałem tę substancję za względnie bezpieczną i przyjazną do długotrwałego stosowania - jak na gaba.
  • 490 / 99 / 0
dokładnie, ile tego brałeś?

25mg robi taką robotę pod względem psychicznym, że nie trzeba niczego więcej. mam zły humor, 25mg i jest ok, 100-150mg to już impreza, więcej to już podróż dla tych co lubią.

Nigdy nie miałem do czynienia z SSRI, pregabę wrzuciłem raz, benzo nienawidzę, bo ciągle mam i odstawiam, a pójdzie coś nie tak i kończy się na paczce zjedzonej i wegetowaniu, ale na baclo jest ta stymulacja, chęć do życia, błysk w oku przyciągający innych. no i odstawka, z jakiej dawki bym nie schodził, tydzień to max, 2 dni jak ja to nazywam "psychozy", ludzie się ze mnie śmieją, chcę spać, gałki oczne same latają. nieraz myślałem, że mnie pogięło, teraz wiem, że to baclo, jeszcze ten charakterystyczny jakby impuls prądu przechodzący całe ciało, mnie to akurat nie robi, chociaż nie wiem czy nie zostawia trwałych śladów. ale ja po odstawce giebla/bdo/baclo czuję jeszcze lepszą euforię, dostrzegam wszystko wokół, ale jestem znowu normalnym człowiekiem, a z benzo schodzę i schodzę i zejść nie mogę.
  • 403 / 77 / 0
07 kwietnia 2021starysteve pisze:
@UrbanFox jak długo brałeś, że tak się skończyła „przygoda”? Jakie dawki i przede wszystkim - na co? Jako substytut benzo na „problemy codzienne”? Nie jadę teraz na baklo codziennie, w zasadzie dłuższy czas nie biorę, ale zmartwiłeś mnie tym postem. Uważałem tę substancję za względnie bezpieczną i przyjazną do długotrwałego stosowania - jak na gaba.
baklo bylo dla mnie cudownym lekiem - pewnosc siebie, towarszyskosc, dobry humor caly dzien, taka chec do zycia - kto kiedykolwiek przezyl zajebista euforie na gblu czy baklo wie o czym pisze. do tego tamtym okresie mialem troche problemow z ktorymi nie umialem sobie poradzic na trzezwo

warto dodac ze jestem abstynentem wiec dzieki niemu moglem sie bawic w towarzystwie pijacych. mam wyksztalcenie medyczne wiec myslalem ze wiem co robie, do tego przeczytalem ze po baklo nie rozwija sie tolerancja a przeciez bez tolerancji nie ma uzaleznienia fizycznego - zycie pokazalo ze mylilem sie

bralem od 4 miesiecy regularnie najpierw z rana 150mg, potem po poludniu jeszcze kilka dorzucalem, w ostatnim miesiacu bralem dwie stale dawki - jak otworzylem oczy 150 po obudzeniu i 150 po poludniu jak czulem ze schodzi. w szufladzie mialem chyba ze sto pustych buteleczek

jak dostalem delirium po 2 dniach naglego odstawienia ledwo mnie odratowali na dawkach 60mg diazepamu dziennie + halopopierdol, obudzilem sie kompletnie wyczerpany I dochodzilem do siebie wiele miesiecy

na szczescie nie czuje zadnych ubytkow na zdrowiu a po kilku latach wyciagnalem wnioski i trzymam sie od tego z daleka
  • 177 / 57 / 0
up .Nie czepiam się , nie zrozum mnie zle .Masz wykształcenie medyczne i odstawiłeś z dnia na dzień ? Biorąc 300mg dziennie ? Czytałeś ulotkę leku chociaż ?
Trudno mi zrozumieć .Może to będzie dla nas wielbicieli leków wskazówka .Czytać ulotki leków ,kłaniam się .
  • 3359 / 345 / 0
Domyslam sie ze to odstawienie bylo nagle nie bez przyczyny. Moze zapomnial sloika na wyjezdzie albo znalazl sie w sytuacji gdzie nie mial dostepu do leku...
  • 428 / 10 / 0
17 kwietnia 2021amadeuszmocart pisze:
up .Nie czepiam się , nie zrozum mnie zle .Masz wykształcenie medyczne i odstawiłeś z dnia na dzień ? Biorąc 300mg dziennie ? Czytałeś ulotkę leku chociaż ?
Trudno mi zrozumieć .Może to będzie dla nas wielbicieli leków wskazówka .Czytać ulotki leków ,kłaniam się .
Tylko że do niedawna w ulotce było napisane że nie uzależnia, taki paradoks
  • 177 / 57 / 0
Dobowa maxymalna dawka leku jest podana ,odstawienie jest również opisane jak ma przebiegać idt ,wszystko jest w ulotce .Co do uzależnienia ,w zależności od osoby ,różnie z tym bywa .
  • 188 / 39 / 0
Po jakim czasie po odstawieniu powinny się pojawić pierwsze symptomy odstawienne? Leciałem około 1.5 miesiąca i schodziłem tak w miarę stopniowo w 2 tyg tnąc dawkę o 10-25mg. Ostatniego dnia musiałem ściąć dawkę o 30 mg bo mi 10tek zabrakło.

Mija ponad 24h od odstawienia i niczego nie czuje prócz przejebanej potliwości i skurczy mięśni.
  • 177 / 57 / 0
Czuć już na drugi dzień .5 do 7 dni trwają objawy po odstawieniu .Ja zrobiłeś redukcje ,powinno być do przeżycia .Nie wiem jaki dawki brałeś na co dzień i do jakiej zszedłeś ?
ODPOWIEDZ
Posty: 97 • Strona 8 z 10
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.