Półsyntetyczna pochodna alkaloidów krasnodrzewu pospolitego.
Więcej informacji: Kokaina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 3411 • Strona 301 z 342
  • 31 / 3 / 0
Podczas konsumpcji zatykać nie powinien, ale następnego dnia - jak najbardziej.
Podczas nawet z nosa potrafi lecieć woda, dzień później strupki i zatkana dziurka.
  • 2877 / 255 / 0
mi z pierwszymi razami z koksem oporowo zatykało, aż byłem w szoku że tak mocno, ale im więcej z czasem kresek zajebałem nos coraz mniej się zatyka, chyba że się trochę odkurzy to wtedy jeszcze ciągle z nosa leci ten śluz
może parę razy dostałem z jakąś mieszanką, która to wywoływała, natomiast od jakiegoś czasu mam świetne pewne źródło i z tym zatykaniem to w sumie loteria u mnie. najważniejsza zasada nie odkurzać na dwie dziury, bo spanie z otwartą mordą to tragedia
  • 5435 / 1041 / 43
Stąd właśnie wziął się tzw. kolumbijski katar.
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 2877 / 255 / 0
no ja to wiem, ale tutaj są osobniki, co myślą, że jak koks taki drogi jest to samo zdrowie i jakie zapychanie nosa, jakie tam serducho napierdlające, stać mnie kuhwa na proch gorszy niż 4-MMC XD
  • 58 / 3 / 0
02 kwietnia 2021p420 pisze:
no ja to wiem, ale tutaj są osobniki, co myślą, że jak koks taki drogi jest to samo zdrowie i jakie zapychanie nosa, jakie tam serducho napierdlające, stać mnie kuhwa na proch gorszy niż 4-MMC XD
Za przeproszeniem skończ pierdolić, bo ciągniesz tą gadkę od 150 stron wątku, więc każdy już wie że wolisz mefa, i że koks byłby warty za 150zł MAX!!!

BTW irytujące jest że jedna strona wątku wywołuje u mnie parcie na to cudo. :kreska: :nos: :nos: :nos:
Blancior? Eee to nie klepie lepiej Bonio :-D
  • 31 / 3 / 0
Akashi i to jest właśnie to, nawet czasem człowiek wchodzi, żeby sobie zrobić smaka na tego cudaka
  • 619 / 44 / 0
Opinia o niezatykaniu nosa to chyba opinia ludzi, którzy nigdy nie zrobili długiego ciągu, niszcząc przy okazji nos.
Z opinii eksperta, który przez rok przerobił około 160g koksu różnego sortu, robiąc czasem miesiące codziennego walenia po 0,8-1,6 na dobę --> po pewnym czasie nos dostaje taki łomot, że po kilku kreskach czekanie godziny na kolejna to za długo, bo nos już całkowicie zapchany i ciężko go odetkac nawet żeby wciągnąć tą jedną na udrożnienie i umożliwienie wznowienia kolejnych.

Nie pomagają rinopanteiny, jala neti (czy inne płukanki zatok), ani inne metody typu wstrzymywanie oddechu i unoszenie głowy góra dół aż prawie się zemdleje.
Jedyne co pomaga to minimum tydzień przerwy, po którym i tak dość szybko wraca poprzedni stan zapchanego kinola.

Więc trzeba pamiętać, że wszystko zależy od tego ile kto robi i jak często.
Jak robiłem jedynkę co kilka tygodni to nie było żadnych problemów ;)
  • 1340 / 525 / 0
Sprobowalem sobie 250mg w 3 lajnach w odstepie co 2h i powiem Wam szczerze , ze to faktycznie chyba najbardziej przereklamowany drag w historii . Substancja jest subtelna poczatku nie czuc wejscia i dobrze , ze nie dociagalem nic bo po parunastu min naprawde mocna bomba na serducho , uderzenie goraca spocilem sie jak :świnia: , musialem isc pod kran sie przemyc . Nieprawda jest jakoby "czujesz sie jak bog" czy "nie mozna sie powstrzymac od dorzucania" (szczerze mowiac kolejne 2 :nos: byly juz tylko cieniem , przedluzeniem pierwszej i to takim sobie) .

Istotnie znieczula nos , dziasla , zeby troche jak u dentysty . Mozna sie poczuc ekstrawertykiem bo gadka sie calkiem klei i nie jest to emkowe uzewnetrznianie tylko bardziej subtelne raczej jak erudyta :korposzczur: . Jest przyjemnie ale nie nazwalbym tego euforia . Muzyka nie wchodzi jakos specjalnie swietnie , tylko troche lepiej niz na trzezwo . Nie ma jakiegos typowego zjazdu ale tuz po czuje sie jakas blizej nieokreslona pustke . W ogole cala ta faza jest jakas pusta , nie ma wizuali ani nic nie zajmuje umyslu a trwa niespelna poltorej godziny . Nawet po takiej ilosci kinol jest masakrycznie zapchany , zajelo mi kilka godzin zeby doprowadzic sie do droznosci (a klame mam taka , ze niejeden Zyd by sie nie powstydzil)
Na tym koncza sie watpliwe zalety :amfa: , wiem ze to kwestia osobnicza bo nie jestem stimiarzem itd. ale za te pieniadze 100£/g (!) kupilbym ponad 10x tyle pierwszorzednej czystosci ketaminy , ktora wyslalaby mnie w piekna kosmiczna podroz :ręka: .

Podszedlem do tego na zasadzie ciekawostki w CV , kolega mial to sprobowalem ale z wlasnej inicjatywy nie zamierzam powtarzac doswiadczenia .
Ogolnie 5/10
Cena/jakosc - 1/10
Życie jest zdrojem rozkoszy; ale tam, gdzie pije zeń motłoch, zatrute są wszystkie studnie.
  • 295 / 31 / 1
07 kwietnia 2021ravez pisze:
przez rok przerobił około 160g koksu różnego sortu
ten różny sort może być kluczem, nie twierdzę że przerobienie 160g najczystszego koksu nie rozjebie nosa, ale jeśli mieszasz różne sorty to co najmniej część z nich może być gorszej jakości i dodatki/wypełniacze/zanieczyszczenia mogą mieć większy wpływ na stan nosa niż sam koks
07 kwietnia 2021CieplaPoduszka pisze:
ta faza jest jakas pusta , nie ma wizuali ani nic
kurwa a czego ty się spodziewałeś po koksie, tripa jak na bieluniu? XD
07 kwietnia 2021CieplaPoduszka pisze:
250mg w 3 lajnach w odstepie co 2h (...) Nawet po takiej ilosci kinol jest masakrycznie zapchany (...) 100£/g (!) (...) Istotnie znieczula nos , dziasla , zeby troche jak u dentysty
ładna wyjebka, to nie był czysty koks
we were somewhere around Barstow
  • 1340 / 525 / 0
@pfu Jasne , ze nie byl czysty bo nie mieszkam w Kolumbii . Wszystko inne z Darkneta jest wysokiej czystosci a kox zawsze chrzczony co tez swiadczy na jego niekorzysc
Życie jest zdrojem rozkoszy; ale tam, gdzie pije zeń motłoch, zatrute są wszystkie studnie.
ODPOWIEDZ
Posty: 3411 • Strona 301 z 342
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.