Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 2192 • Strona 170 z 220
  • 867 / 252 / 0
Identycznie, jak ktoś już tu pisał, escitalopramowy "reset" trwał u mnie około tydzień. Więc przestrzegam - przynajmniej moim zdaniem nie warto jednego dnia się upić i dobrze bawić, by później tak długo na nowo walczyć z demonami.
Raz półgłówka uwierał podgłówek, całą noc doskwierał mu ból,
lecz na zdrowiu ucierpiał w połowie, bo główki miał tylko pół.
Morał: doznajemy przykrości proporcjonalnie do świadomości.
  • 88 / 15 / 0
A po chuj żyć na trzeźwo? Jeżeli nie można sobie pozwolić na mały reset to po co brać te jebane ssri? Wegetowałem na tych lekach 3lata i to był czas stracony. Życie polega na robieniu tego co się lubi, a jak ktoś lubi ćpać to jebać te leki (które i tak wprowadzają taki stan niedojebania, bo ani to normal, ani premium).
Uwaga! Użytkownik Bolec89 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 88 / 27 / 0
24 lutego 2021misspill pisze:
24 lutego 2021DrewnianyKolek pisze:
Biorę esci do odstawki klona. Dodatkowo baclofen.
Przez pierwsze 4tyg brałem dawkę ranna 5mg. Od tygodnia biorę 10mg rano (wg zaleceń).

Wszystko szło dobrze, przy czym w tym tygodniu po przejściu na 10mg esci rano pojawiły się problemy typu: mdłości, większa senność a co za tym idzie bóle głowy, jazdy w żołądku, wybudzanie się w nocy (prędzej sen był dobry).
Odżywiam się normalnie, samopoczucie okej tylko te problemy opisane powyżej dobijają.
Może to być spowodowane zwiększeniem dawki esci i jeśli tak to te efekty uboczne miną?

Te skutki uboczne przejdą, lek dopiero się wkręca.
Problemy z żołądkiem faktycznie mineły, apetyt wrócił, bóle głowy mineły. Od tego tygodnia pojawiła się zwiększona energia, pewność siebie mimo cięcia klona i nie zwiększaniu baclo i czasami słowotok jak na dobrym koko. Problemy z koncentracja także mineły. Chyba faktycznie się załadowało albo to klon powoli puszcza powoli z sideł. Powoli czuję się jak te kilka lat temu przed poznaniem benzo.

Jedynie co to cały czas czuje wątrobe. Muszę udać się na badania z tym faktem bo to już utrzymuję się za długo wg. mnie. Ale może to też sprawa tego, że nigdy tak dużo tablet nie wrzucałem tablet p.o. Jakiś apap raz na kilka lat wziałem na ból zęba. I przy pierwszej odstawce klona depakine i coś czego nie pamiętam w małych dawkach przez miesiąc.
  • 13 / 1 / 0
@DrewnianyKolek

Na wątrobę polecam Heparegen,poproś lekarza bo ten lek tylko na rec. i dość drogi ok 70zł.
  • 88 / 27 / 0
Dzięki za info. Jak będzie źle spytam o ten hepargen

A mam pytanie odnośnie przyjmowania esci. Przyjmuję tylko rano. Jutro dopiero popołudniu zrealizuje recepty a nie mam esci. Mogę zatem wziąć dawkę poranną popołudniu czy już nie brać tego dnia?
  • 612 / 43 / 0
bierz po poludniu, pare godzin nie ma tutaj wielkiego znaczenia.
  • 867 / 252 / 0
07 marca 2021DrewnianyKolek pisze:
Dzięki za info. Jak będzie źle spytam o ten hepargen

A mam pytanie odnośnie przyjmowania esci. Przyjmuję tylko rano. Jutro dopiero popołudniu zrealizuje recepty a nie mam esci. Mogę zatem wziąć dawkę poranną popołudniu czy już nie brać tego dnia?
Weź, nic Ci nie będzie, ale z drugiej strony gdybyś nie wziął to od jednej pominiętej dawki też nic Ci by się nie stało.
Raz półgłówka uwierał podgłówek, całą noc doskwierał mu ból,
lecz na zdrowiu ucierpiał w połowie, bo główki miał tylko pół.
Morał: doznajemy przykrości proporcjonalnie do świadomości.
  • 88 / 27 / 0
Ogólnie planuje nie wziąć by zrobić eksperyment, niestety jak pisałem o bólach głowy to w piątek powróciły i utrzymują się do popołudnia. Najlepiej się czuję rano wtedy wchodzą bóle głowy po czym następuję po południe i ból znika i po 1-2h zapodaje klona + baklo na wieczór i wtedy mam najlepszy stan dnia. Dzisiaj obudziłem się w dobrym stanie zapodałem dawkę klona baklo esci i uciska mnie w głowie do teraz. Kilka dni temu pisałem, że już jest okej ale nie jest... Dlatego jutro nie wrzucam a od wtorku prawdopodobnie przejdę na 5mg zamiast 10mg. Zobaczymy co to da. Planuję, zamiast tego jutro wrzucić baklo 30mg zamiast 20mg doba plus standardowe cięcie klona.
Mam na takie roszady przyzwolenie psychiatry także muszę sprawdzić organoleptycznie.

EDIT. ogólnie tak sobie teraz myślę, że przez to esci i myśleniu o tym i skutkach ubocznych w ogóle zaprzestałem myśleć o tym że ścinam klona i to on może robić kuku %-D całe zło skupiłem na esci i nie przejmuję się tym, że jutro już prawie o 50% zmniejszę klona i nie odczuwam z tego powodu dyskomfortu, więc może w tej metodzie jest i sens hah :korposzczur:
  • 867 / 252 / 0
28 lutego 2021Bolec89 pisze:
A po chuj żyć na trzeźwo? Jeżeli nie można sobie pozwolić na mały reset to po co brać te jebane ssri? Wegetowałem na tych lekach 3lata i to był czas stracony. Życie polega na robieniu tego co się lubi, a jak ktoś lubi ćpać to jebać te leki (które i tak wprowadzają taki stan niedojebania, bo ani to normal, ani premium).
Kiedy biorę esci i się upiję, to potem przez tydzień czuję się źle, lęki i deprecha.
Kiedy nie biorę esci, to czuję się tak chujowo przez cały czas.
Prosta matematyka.

Fuzja - D5

Swoją drogą, byłam od jakiegoś czasu nastawiona na to, że w (ubiegłą) sobotę najprawdopodobniej napiję się alkoholu, więc zgodnie z metodą, którą tu ktoś polecił, pominęłam 2 dawki esci poprzedzające ten dzień. I wygląda na to, że sprawdziło się, tj. żadnego zjazdu tym razem nie odczułam, znacznego osłabienia działania ani powrotu do punktu wyjścia.
Raz półgłówka uwierał podgłówek, całą noc doskwierał mu ból,
lecz na zdrowiu ucierpiał w połowie, bo główki miał tylko pół.
Morał: doznajemy przykrości proporcjonalnie do świadomości.
  • 1848 / 347 / 0
18 lutego 2021igla83 pisze:
może pomyśl o przerzuceniu się na sertraline, na niej nie ma tego efektu resetu kiedy zdarzy się jednorazowy wyskok z %
Czemu piszesz rzeczy, które są zwyczajnie nieprawdą? :/
W przypadku chęci szybkiego kontaktu ze mną, proszę pisać przez wiadomość prywatną, a nie na maila.
https://youtu.be/HU5p8b3ozVM
ODPOWIEDZ
Posty: 2192 • Strona 170 z 220
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.