Więcej informacji: Grzyby w Narkopedii [H]yperreala
Poszukaj sobie w różnych sklepach, pod różnymi nazwami, jakie mają najmocniejsze trufle. Może się okazać, że słabiutkie pajaritos sprzedają jako najmocniejsze dragons dynamite
Może się też okazać, że niektóre shopy mają jakieś Cosmic Energy I inne farmazony na składzie, a "klasycznych" trufli nie.
Aby doświadczyć różnic w działaniu tego „szkła powiększającego”, warto dla porównania raz odbyć tripa na łonie natury, w otoczeniu wielu bodźców zewnętrznych, a innym razem ograniczyć bodźce do minimum - zamknąć się w półciemnym pokoju z zeszytem i długopisem w dłoni. W tym drugim wariancie mój trip zazwyczaj rozgrywa się na kartkach papieru, omamy wzrokowo słuchowe są minimalne, a ja zatapiam się w nieznanych wcześniej rejonach własnej psychiki. Po kilu godzinach zapisane mam kilkanaście kartek, a i tak większość myśli ucieka bezpowrotnie, bo nie daje się wszystkiego zapisać - w każdej minucie pojawia się kilkanaście myśli, a muszę wybrać jedną, za którą pójdę, a która po chwili rozgałęzia się na kilka innych z nią związanych. Ciekaw jestem czy dla kogoś z Was tripowanie jest w głównej mierze właśnie tego rodzaju autoterapią :)
Ciekawe.
Ja odkryłem, że dawki niskie-średnie najlepiej nadają się do takich celów. Wysokie powodują zbyt duże zagmatwanie, często amnezję i według mnie bardziej są w stronę rekreacji niż wglądu w siebie.
Lubimy sobie z moją lejdi (o chuj ale tekst, lejdi ) zarzucić właśnie niezbyt dużo i rozmawiać spacerując po lesie. Jakieś wyjście na łąkę i piknik też wporzo.
I tak, ograniczenie bodźców z zewnątrz poskutkuje tripem bardziej wewnętrznym. Oglądając "Our Planet" nie miałem zbyt głębokich tripów mimo wizualnego rozpierdolu.
03 marca 2021DelicSajko pisze: Ja nie mówię, że to te same trufle tylko ta sama substancja. Trufle wyrastają z grzybni kiedy warunki na zewnątrz są silnie niesprzyjające do wypuszczenia owocników. Z tej samej grzybni wyrosnąć ci mogą - w odpowiednich warunkach - grzyby.
Poszukaj sobie w różnych sklepach, pod różnymi nazwami, jakie mają najmocniejsze trufle. Może się okazać, że słabiutkie pajaritos sprzedają jako najmocniejsze dragons dynamite
Może się też okazać, że niektóre shoot mają jakieś Cosmic Energy I inne farmazony na składzie, a "klasycznych" trufli nie.
Oo, to dlatego raz klepały mocniej a raz słabie.jebac trufle hehe. Teraz sobie kupię growkit McKennai podobno najmocniejsze ale teraz to już chuj wie czy w ogóle warto sugerować się tymi ocenami
przeniosłem dyskusję do odpowiedniego działu-delicsajko
Obczaj mi opis profilu ;)
03 marca 2021saunterer pisze: W kontekście grzybów i pojawiających się w trakcie tripa rozkmin i myśli, moim ulubionym sformułowaniem jest przyrównanie grzybów - jak i innych psychodelików - do mikroskopu czy teleskopu. Nie pamiętam, kto jest autorem tej metafory, ale zdaje się być ona powszechnie używana przez psychoterapeutów.
Nie wydaje się przesadą stwierdzenie, że psychodeliki, stosowane odpowiedzialnie i z właściwą ostrożnością, mogą być dla psychiatrii tym, czym mikroskop jest dla biologii i medycyny albo teleskop dla astronomii. Narzędzia te umożliwiają badanie ważnych procesów, które w normalnych warunkach nie są dostępne do bezpośredniej obserwacji.
i to nie jest żaden weltschmerz, nie jestem młodą, piękną duszą - ja po prostu jestem pierdolnięty.
Chory Psychicznie."
03 marca 2021mietowy3 pisze: Obczaj mi opis profilu ;)
Bardzo spodobało mi się pierwsze zdanie cytatu z Twojego opisu: „Kiedy już otrzymasz wiadomość, odłóż słuchawkę”. Bardzo ważne, żeby o tym nie zapominać, żeby pamiętać, że substancja jest tylko środkiem do celu. Pamiętam, że podobnie Eckhart Tolle wypowiadał się w kontekście mózgu - że to tylko narzędzie, i kiedy wykonasz zadanie, masz odłożyć je na półkę, żeby nie maglować i nie analizować bezustannie każdej treści pojawiającej się w głowie. Przypuszczam, że czaisz klimat :-)
@DelicSajko
Osobiście trudno jeszcze mi stwierdzić jaka dawka będzie idealna. 1g łysic to dla mnie już duża dawka, po której jednak w czasie 5-godzinnego tripa dowiedziałem się o sobie więcej niż przez ostatnie parę miesięcy życia. Takie przeżycie było jednak dla mnie nieco wyczerpujące, przez co niespieszno mi na razie do powtórki. Spróbowałem natomiast 0,35g cubensisów zatopionych w soku z połówki cytryny. Po takiej dawce czuję już buzowanie serotoniny i znaczne pogłębienie procesu myślenia, ale ilość odkrywczych myśli była znacznie mniejsza. Może trzeba by podnieść dawkę do 0,4 - 0,5g. Myślę, że spacer i rozmowa z bliską osobą mogą być naprawdę dobrym doświadczeniem:)
@PogromcaDzików
Tak, faktycznie u Grofa usłyszałem po raz pierwszy to zdanie, chociaż cytat na profilu mietowy3 wskazuje na Alana Wattsa. Pewnie niejeden jeszcze parafrazował to zdanie, a my może nigdy się nie dowiemy kto był pierwszy :D
03 marca 2021DelicSajko pisze: Nie warto. Wszystkie psilocybe cubensis kopią tak samo. Mocniejsze są azurescens, semilanceata lub panaeolus cyanescens z czego tylko te ostatnie można hodować w domu z growkitu, jednak nie dostajesz ich w typowym smarcie - tam zawsze są cubensisy.
przeniosłem dyskusję do odpowiedniego działu-delicsajko
Znalazłem azurescens torba do zapylenia 50€ i na zewnątrz można zrobić ogródek hehe to te?
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.