Pochodne dwuazepiny, które produkowane są jako preparaty lecznicze.
Zablokowany
Posty: 11649 • Strona 1015 z 1165
  • 3 / / 0
01 marca 2021polymerase pisze:
Piszczenia w głowie i szumy to raczej ja wybierałbym się do neurologa.
dziekuje za rade
01 marca 2021Teabadger pisze:
Może bieda piszczy 😉 Jak masz takie objawy przy klonie, to lepiej tego nie bierz. Nie przypominam sobie, bym miał takie akcje na klonach, ale też, siłą rzeczy, niewiele pamiętam %-D
kompletnie mi nie chodzilo o to.
mam na mysli ze caly czas praktycznie szumi i piszczy mi a glowie a jak biore klona to ten stan znika
  • 3401 / 530 / 0
@cbnn nie dziękuj, jesteśmy tu wszyscy aby sobie pomagać.

No dlatego ja ciebie zrozumiałem, zarejestruj się do neurologa - opowiedz tak jak tutaj że bierzesz klonazepam i ci to przechodzi, a on na pewno zajmie się dobrze tą sprawą i pewnie da inny lek który też ci to wyeliminuje i nie będzie cie uzależniał i niszczył głowy.
F̲O̲R̲M̲Y̲ ̲Ż̲Y̲C̲I̲A̲ ̲O̲P̲A̲R̲T̲E̲ ̲N̲A̲ ̲W̲Ę̲G̲L̲U̲.̲
  • 627 / 146 / 0
A te znikające szumy i piski nie są czasem pokłosiem zbyt wysokiego ciśnienia, które być może klon zbija? Było mierzone np. w trakcie występowania objawów, a później po ich ustąpieniu, jak już substancja działała? Te pomiary, by trzeba powtórzyć chociaż kilka dni z rzędu.

@TMq - nie polecam ciągów na estazolamie. Jeśli ktoś ma obniżony nastrój, epizody depresyjne, czy też cierpi już na samą depresję, to esta brana częściej, niż tylko doraźnie, bardzo pogłębia ten stan.
Do tego jest tak skonstruowana, że ubija wszelkie fazy, antydepresanty, mdma, opio - w tym i trampka, zmieniając stan na wjazdy naprzemiennej agresji i obojętności, zamiast chillu.

Dla mnie to antagonista substancji niwelujących podły nastrój i niechęć do wszystkiego. Do tego miesza we łbie, właśnie w ten sposób, że chce górować nad substancjami, które są wraz z nią przyjmowane. Po czasie można i zostać warzywem, mimo początkowego ciepełka i tego, że przy pierwszych razach niby jest fajnie.
Uważaj.
  • 615 / 96 / 0
Z tym ciśnieniem może być coś na rzeczy w moim przypadku po każdym łyknięciu metanabolu mam chwilowy skok ciśnienia + ogólnie trochę podwyższone przez cały czas, skok właśnie poznaje przez pisk w uszach. Gdy ostatnio jadłem metanabol i czasami wpadał pasek no to i moment wypierdalało mi ciśnienie czyli pisk a nawet drętwienie rąk i ryja, klon to zbijał. Może się przyda komuś moja obserwacja %-D

Miałem w huj obniżony nastrój wchodząc na estazolam, klony nie były tu przyczyną raczej dłużej utrzymujący się "piątek trzynastego" do tego podsypa momenty takie że raz chciałem wynająć płatnego morderce by mnie odjebał (samobójstwa nie potrafie) %-D Drugi raz już przeryty i na tego morderce mnie stać nie było, siedziałem nic nie myśląc i płacząc gapiąc się w ścianę czasami dla odmiany w sufit a każde myśli jak się pojawiały urywały się, jeszcze troche i bym chyba robił pod siebie :korposzczur: No ale się ogarnąłem za pierwszym razem na klonach i fecie, za drugim na estazolamie, fecie i metanabolu %-D
Od sierpnia chyba byłem miesiąc na esta- nie miałem hajcu nawet na klony %-D Później bodajże od połowy grudnia jade na esta i robię taper póki co jak pisałem utknąłem na 0,5-1,5mg a samopoczucie poszybowało mega do góry, aktualnie jem ponieważ jak pisałem łapią mnie skurcze, drgania mięśni itp objawy na bani spoko jedynie jak nie wezmę to te fizyczne oznaki przypominają mi o tym i w zasadzie tylko one powodują "brudne" myśli. Dziś kolejny krok z odstawianiem szlugów (przyczyna skurczy i ogólnie hujowy wpływ na gaba- w sumie powód odstawiania), póki co mimo że miałem "cięższy psychicznie" dzień poszło 2x0,5mg i zobaczymy jak będzie na noc myślę jednak że tyle mi wystarczy, ciekawe też jak będzie jutro zazwyczaj mniejsze dawki jednego dnia skutkowały potrzebą większych następnego.
Tak więc u mnie całe szczęście jeśli chodzi o nastrój pozytywnie wpływa, jak sobie jebne for fun 2mg no to on też szybuje do góry choć to i tak śmieszna dawka. Widać wszystko zależy od jednostki ;)
  • 627 / 146 / 0
Nie tyle od jednostki, co esta nie nadaje się w żaden sposób do brania wespół z euforykami, antydepresantami, znieczulaczami itd.
Z resztą, także na ulotce jest wyraźne ostrzeżenie, żeby nie ładować tego przy depresji, bo pogłębia stany, z możliwością prób s włącznie.
Na szczęście, nie bierzesz zbyt dużych dawek, dwójka łyknięta naraz to już stosunkowo silny środek.
  • 80 / 5 / 0
5 mg klona to ile broma ??
  • 449 / 101 / 0
Przelicz sobie na ogólnodostępnym kalkulatorze - znajdziesz bez problemu.

Ja biorę klony w związku z problemami otoneurologicznymi (wyciszają zawroty głowy i szum w uchu, gdzie mam niedosłuch). Niekonwencjonalne, ale działa... Jeśli to szumy "w głowie", albo w obu uszach to rzeczywiście - albo ciśnienie, albo sprawy neurologiczne. Trzymaj się i uważaj na siebie.
Co złego, to nie ja - oczywiście...
  • 627 / 146 / 0
Proszę kompetentne osoby o doprecyzowanie, czy oprócz ciśnienia tętniczego, może także chodzić o ciśnienie śródczaszkowe. Część leków potrafi podnieść i to.
Dla osoby, która zgłaszała w wątku takowe problemy, to może być b. ważne.
  • 80 / 5 / 0
Kurde wczoraj zaniepokoiło mnie to że przez całą dobe zjadłem 14 mg klona i niezbyt czułęm jego działanie momentami wręcz lęki leciutkie, dopiero jak bucha przyjarałem to poczułem jego moc. dzisiaj chcąc zrobiąc przerwe od klona wyjąłem blister sedamu (bromazepam) 6 mg i tym chciałem złagodzić/zastapić klona, myślałem że to jakieś lajtowe benzo typu relanium i zjadłem do teraz cały blister, jak się okazało 120 mg broma XD w sumie działanie fajne, chodze wyluzowany cały dzień, fajnie rozluźnia mięśnie ale nie jakoś spektakularnie, ale jestem kretynem bo jak przeliczyłem to 120 mg bromo = 20 mg klona, więc jeszcze bardziej na niego podniosłem tolerke?

Kończe już z tym powoli, 3 miechy prawie klona niemal dzień w dzień, jutro chyba walne 0,5 i relanium otworze ale szkoda bo mam jego tylko jedną paczke. klona bede odstawiał klonem już mam odciapane 18 mg klona i na sam koniec po prostu bede schodził biorąc 0,5 4 razy dziennie a potem mniej. Jak coś to mam jeszcze nitrazepam 5 mg , zopiklon, w chuj ketrelu, baklofenu, pregabaliny i kwasu walproinowego więc o padake sie nie boje. gorzej z psychika jak zejde z klona całkkiem, może buchy podtratują. Baklofen odstawiłęm to do tego czasu możę potrzepie coś. A i mam jeszcze cały słoik Alpry 1 mg, ale tego sztaństwa nie ruszam xD

Co sądzicie, prosże o opinie ekspertów jak i mniej wtajemniczonych wyjadaczy
  • 82 / 3 / 0
Po czym u was wiekszy zjazd po alprze czy klonie na 2 dzien ?klony tez dluzej trzymaja no nie ?
Zablokowany
Posty: 11649 • Strona 1015 z 1165
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.