mocne PST

07 grudnia 2019czajnikof pisze:

amfetamina wciągana i palony brown, ostatnio coraz częściej zdarza mi się miksować.
Moim zdaniem podbija euforię, ogólnie obie substancje.
I bez odcinek jest, bo ileż można spać. Ostatnio miałem z tym duży problem, usiedzieć nie mogłem. Całkowity brak kontroli nad powiekami.
Aplikuję skromną ścieżkę, 1/6 g, powtarzam tyle razy, ile wymaga sytuacja. Jak zaczyna się coś dziać, gonię kroplę. Po paru minutach lokuje się wygodnie odpalając papierosa, browar w zasięgu ręki.
Bardzo fajny sposób na piątkowy wieczór.
Minusem jest to, że łatwo się przyzwyczaić do takowej mieszanki i po jakimś czasie, bez turbo mąki, śpię i ćpię i śpię i ćpię i ...
Wniosek: podobnie jak w oryginalnym speedbalu, miks substancji zdaję się zniwelować negatywne efekty, równocześnie podkręcając efekty pozytywne bardzo w chuj.
Ktoś testował, popłynął z tematem?
Wszystko o miksie amfetaminy z heroiną , proszę Państwa. Proszę pisać, nie krępować się ani nie pierdolić smutów.
Kłaniam się, czajnikof
Ps. W Anglii lubią miksować browna z crackiem, ale moim skromnym zdaniem, amfetamina lepiej się komponuje.
Nie pisze o IV bo miałem okazję stestować tylko cracka z brownem w jednej pompie i tylko raz, więc niewiele mam do powiedzenia na ten temat.
Ps2. Można pod temat podłączyć opinie na temat wszystkich, niestandardowych speedbali.