Jeżeli był już taki temat to proszę o usunięcie i poinformowanie mnie. Jednak nie znalazłem odpowiedzi.

Chodzi o ulicznego "matiego", kryształ czasami brązowy jest i czasami biały, skąd ta różnica? Oraz proszę o info.

Różne syntezy, różne warunki w labo, sądząc po zdjęciach policji naszych rodzimych labo nie ma co się spodziewać super jakosci i, czystości odczynników. Jeśli już jesteśmy skazani na te różne goldy, orange i inne bursztynowe sorty które oczywiście nazwa a ich jakość nie mają ze sobą nic wspólnego. Jeśli chodzi o cmc za pomocą filtra do kawy i acetonu, możemy dokończyć oczyszczanie produktu za labolatorium, kosztem ubytku naszego ładunku. Profit jest taki że oczyszczony sort bedzie zawsze mniej agresywny i bardziej przyjemny podczas podania, jak również sam zjazd i skutki uboczne przyjmowania będą mniejsze lub chociaż lżejsze. Ja zazwyczaj omijam szerokim łukiem takie odczynniki.

Radzę poczytać topic56594.html

w skrócie im bardziej brązowy kryształ tym ma w sobie więcej chujowej metyloaminy.

"Metyloamina na kryształach tworzy biały nalot. Po dopuszczeniu powietrza a następnie wrzuceniu w ciemne, suche pomieszczenie zaczyna żółknąć/brązowieć."

Bądź aldehydu.

Trochę odświeże temat ale może komuś się przyda
W moich rejonach (Świętokrzyskie)
- biały kryształ - mefedron, feta lub inne ścierwo które wypierdala z butów; zwała mocna i gwarantowana;
- brązowy kryształ - MDMA lub MDA, intensywniejszy zapach od białego; zwała średnia do wytrzymania
Inny kolor raczej nie do otrzymania chyba że z innego woj.
Z fartem

Wszystko co ma.inny kolor niz bialy to zanieczyszczenia w czasie procesu które powinny byc usuniete przez rozpuszczalniki. Potem taki syf moze bardzo niszczyc organizm