Benzedryna, psychedryna, α-metylofenyloetyloamina
Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1452 • Strona 130 z 146
  • 9 / 2 / 0
Oj sudafed nic nic odradzam. U mnie wjeżdzają zwykle jogurty albo właśnie shake a jeśli mam w zanadżu to zupa krem no na mnie działa jak mało jakaś ważywna zblendowana gdyby nie to że nie można przełknąc prawie nic to by człowiek grzanek dorzucił ale tak to wlewam w siebie zupinke i jest o niebo lepiej.
  • 141 / 26 / 0
platki kukurydziane z mlekiem koniecznie zimnym i jogurty, chociaz wiadomo lepiej cos cieplego i lekkiego na rozruch, zupa krem jak najbardziej... :mniam:

regularne nawadnianie chociaz po lyczku ale czesto, a nie dopiero jak poczujesz pragnienie... spacer na swiezym powietrzu, towarzystwo jakies... najgorzej chyba zamelinowac sie w pokoju i tak sobie zdychac w samotnosci hehe :zombie: witaminki i mineraly suplementowac jak sie grubo leci bo wyplukuje szmaciura....:amfa:

a najlepiej to poprawic... :kreska:
Uwaga! Użytkownik MontBlanc9999 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 230 / 26 / 0
Litr zimnego mleka jak czujesz że przychodzi zjazd i prysznic. Pomaga bardzo:)
  • 1180 / 399 / 0
zimny prysznic, zjeść coś-nawet na siłę i woda mineralna niegazowana, np. muszynianka
Uwaga! Użytkownik spiderek jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 5 / / 0
Najlepiej w trakcie coś zjeść na siłę a jeżeli się nie da to pić soki (lub kalorie w innym płynie np. mleko, shake) żeby dostarczyć organizmowi jakieś kalorie z których może korzystać, pamiętając o regularnym piciu wody. Pod koniec witaminę C i ogólnie najlepiej regularnie się suplementować witaminami aby nie było żadnych niedoborów które na zjazdach się najbardziej ukazują.

Jeżeli chodzi o sudafed to nie na zjazd, ale można połączyć go z kawą jeżeli ktoś danego dnia potrzebuje jakiegoś kopa a nie może wziąć włada albo potrzebuje sobie zrobić od niego przerwe (np 2 tabletki+kawa i za parę godzin 2/3 tabletki+kawa, tolerka szybko się wbija więc to jedno dniowe rozwiązanie raz na jakiś czas).

A i jeszcze dodam abyście pamiętali o myciu zębów, szczególnie w takich momentach.
  • 93 / 18 / 0
Ja to przestałem mieć zjazdy od kiedy przestałem nakurwiać co chwile ogromne kreski, oczekując od fety jakieś mega fazy. Zamiast tego preferuje od dłuższego czasu małe dawki, które dadzą tylko lekką, przyjemną stymulacje, kosztem mniejszej ilości władowanego ścierwa w sobie. Dzięki temu normalnie jem i nie mam większych problemów z zaśnięciem. Oprócz tego, wiadomo: magnez, witaminki, nawodnianie się, noi przede wszystkim regularne posiłki! Od niedawna również oczyszczam temat i muszę przyznać, że czystość też odgrywa ważną rolę na poźniejszy zjazd.

Kiedyś naprawdę bardzo psychicznie i fizycznie wykańczały mnie te zjazdy, ale no za głupotę się płaci.
w życiu trzeba wszystkiego spróbować :liść: :nos: :hel:
  • 41 / 11 / 0
Jedzenie przede wszystkim.Wiem ze ciezko wcisnac ale pomaga np białko czy gainer.Gainer jeszcze lepszy bo ma wegle tluszcze i bialko.Jakby ktos nie wiedzial to sa suple dla tych co na silowni pakuja.do zrobienia z woda czy mlekiem
  • 184 / 22 / 0
Promil ja robie identycznie z małym dawkowaniem i suplementacją. Wiadomo pekiel może zrobić kuku w głowie a ja tego unikam jak ognia.
Uwaga! Użytkownik fixoon nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 9 / 3 / 0
Przede wszystkim lądowanie musi być z głową, co innego nawąchac się wieczorem i nad ranem jak puści to i tak cały dzień człowiek czuje skutki co by nie zrobił, więc dla mnie lepiej skontrować koło południa czy rano i dac zejść fazie do wieczora, wtedy nie potrzeba tyle kombinować żeby się nie męczyć , czyli odpowiednia naturalna pora dla organizmu na sen i regenerację . Uzupełniamy elektrolity (Nie polecam tabletek rozpuszczalnych typu plusz bo malo co sie wchłania) - GASTROLIT - jedna saszetka zawiera pelen zestaw elektrolitow , rozpuszczony w wodzie , paskudny słony smak , przepisuje sie to w stanach odwodnienia przy biegunkach , to nie suplement a lek ,skondensowane skladniki , człowiek sie realnie lepiej czuje po chwili , nie można z tym przesadzać nie wiem czy to nie jest na receptę ale na prawdę polecam , pomaga, nawodnic się , 2x POWERADE lub po prostu herbata woda, min około litra, do tego 2-3 tabletki magnezu , jesli dasz rade jakas bułka czy jogurt , ważne żeby uzupełnić brakujące składniki. I wtedy ewentualnie standard max 2 piwka , jakiś blancik, nie polecam pić dużo alko , melise można zaparzyć. Jak uzupełnimy elektrolity , magnez , wypijemy ciepła herbatę, do tego piwo czy joint jak ktoś lubi to na pewno wpłynie na samopoczucie kolejnego dnia. Jesli dasz radę usnąć to spoko , ale jeśli człowiek ma się męczyć na stymulacji końcowej i nie da rady spać wiadomo farmakologia , lajtowo to hydroksyzyna lub mianseryna, ewentualnie zolpidem czy xanax , zawsze warto coś mieć na taki wypadek , i po takim czymś praktycznie można zupełnie uniknąć negatywnych efektów czy zjazdu, wstaje następnego dnia lekko zakręcony nawet jak 3 dni była faza i jest ok. (Elektrolity >suplementacja>nawodnienie>coś ciepłego>pokarm>2 piwka>joint>benzo>SEN)
  • 757 / 31 / 0
No więc zależnie od możliwości to polecam:
1. Dobra multiwitamina + minerały - Najlepsza komercyjnie dostępna nazywa się "Special Two" od NowFoods - zawiera witaminy pochodzenia naturalnego a większość minerałów jest w formie chelatów - czyli bardzo dobrze przyswajalnej. Kosztuje ok 120zł/180tab czyli 120zł/6msc brania codziennie po 1 czyli wychodzi ~66gr/szt a MA WSZYSTKO W MEGA DAWKACH.
2. Dobrze dołożyć do tego dodatkową dawkę magnezu - ważne aby był w formie chelatu bądź cytrynianu bo tylko te się dobrze wchłaniają a różnica jest ogromna.
3. Należy dbać o odpowiednie nawodnienie przez cały czas na fazie. Nie należy pić wody czystej tylko coś do niej dodać (sok, oranżadkę w proszku) bo czysta woda wbrew pozorom odwadnia.
4. Należy dostarczać jakieś dawki cukrów co jakiś czas - żeby uniknąć problemów z myśleniem
5. Po zakończeniu dorzucania - polecam picie słodzonej herbaty (czarnej lub zielonej) - dobrze detoksyfikuje. Można dodać do niej miętę.
6. Jeśli chodzi o farmakologię to ulgę przyniesie nam np kodeina czy doxepina. Nie polecam żadnych benzodiazepin i innego gówna. Doxepin (bardzo tani) jest na receptę ale każdy lekarz go wam przepisze - jest rewelacyjny zwłaszcza w przypadku lęków, bezsenności czy silnych nerwów. Nie powoduje żadnego uzależnienia i nie ma problemów aby go ewentualnie połączyć z alkoholem.

Trzymając się tych zasad - żaden zjazd nie będzie wam straszny.
Uwaga! Użytkownik blueberry jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 1452 • Strona 130 z 146
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.