...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 51 • Strona 3 z 6
  • 389 / 28 / 0
Wiem o tym ale chodzilo mi o konkretne badania nt.
Uwaga! Użytkownik vzpe nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 60 / 4 / 0
No i wszystko chu... Byłem u rodziców, 2 dni, przeleżałem, pragabliny, sragaliny, i inne bezdety i wszystko na nic. Terapie, detoksy, wszystko na nic. Mam taką obsesję picia, że nie wytrzymuję. Tak bardzo nie chcę pić a tak bardzo chce mi się chlać. Już wróciłem na noc do siebie pod jakimś pozorem, żeby się napić. Rodzice nalegają, że mam opuścić to mieszkanie i wrócić do nich na jakiś czas, ale czy to coś da? Przecież dalej będzie mi się chciało chlać :(
  • 1831 / 488 / 0
Ośrodek zamknięty.
życie jest zbyt krótkie, by dwa razy oglądać to samo porno.

Powiadacie, że dobra sprawa uświęca nawet hejting?? A ja Wam mówię: dobry hejting uświęca każdą sprawę.
  • 60 / 4 / 0
Wróciłem z zamkniętego 29 grudnia i od razu poleciałem...
  • 1831 / 488 / 0
Aha, teraz doczytałem. Długo tam byłeś na tej terapii?
życie jest zbyt krótkie, by dwa razy oglądać to samo porno.

Powiadacie, że dobra sprawa uświęca nawet hejting?? A ja Wam mówię: dobry hejting uświęca każdą sprawę.
  • 178 / 72 / 0
Rodzice zapraszając Cię do siebie robią Ci krzywdę, bo jak będziesz chciał chclać to i tak to przed nimi ukryjesz a komfort chlania Ci zapewnią.
Wróć do ośrodka zamkniętego, wyzeruj się i poproś o wszyscie esperalu, ale prawdziwego a nie placebo. Może strach przed śmiercią zmieni Ci perspektywę. Jak będziesz zaszyty zacznij leczyć łeb.
  • 60 / 4 / 0
Byłem tam 2msc, rodzice myślą, że to jedyne rozwiązanie, żebym wrócił do nich...
  • 60 / 4 / 0
chyba czas na samobója...
  • 178 / 72 / 0
Lepiej wpisz w googla "wszywanie esperalu", wybierz sobie jakiegoś kac doktora-klinikę. I jakby co to strzelisz sobie samobója jak będziesz chciał prawdziwą wszywkę przepić. A jak się jednak powstrzymasz to będziesz mieć czas na leczenie głowy a sposobów jest multum.
  • 244 / 57 / 0
Też myślę, że rodzice odgrywają tu bardzo dużą negatywną (toksyczną) rolę.
Po części to też taki "bezpiecznik"... jak się coś nie uda to przecież są.
Rodzice na terapię ze "współuzależnienia" a dla ciebie indywidualna z DDD/DDA.
Nue "wszywaj" żadnego gówna... zniszczysz tylko zdrowie a jak tego nie przerobicie z psychterapeutą to i tak po 8 miesiącach zapijesz... Wszywka to bat na skutek a nie przyczynę.
„Bądź światłem sam dla siebie” Budda Gautama
ODPOWIEDZ
Posty: 51 • Strona 3 z 6
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.